Shams Charania z The Athletic informuje, że w gronie poważnych kandydatów do objęcia funkcji trenera Blazers znajdują się:
Becky Hammon- od 7 lat w sztabie Spurs przy Gregu Popovichu, którego nawet zastąpiła w jednym meczu, prowadząc jako pierwsza kobieta zespól w NBA.
Dawn Staley- trzykrotna złota medalistka olimpijska, teraz główna trenerka Uniwersytetu Południowej Karoliny
Chauncey Billups- mistrz NBA w barwach Pistons, asystent Tyrona Lue w Clippers
Brent Barry-vice prezydent ds. koszykówki w San Antonio Spurs
Mike D'Antoni- w przeszłości główny trener Houston Rockets, aktualnie pomaga Nashowi na Brooklynie
Bardzo podoba mi się kierunek kobiecy, za akcentem na panią Becky Hammon. Uczennica Popovicha, przesiąknięta kulturą San Antonio Spurs, to byłby bardzo odważny, odświeżający wybór. Dla mającej tylko uniwersyteckie doświadczenie trenerskie Staley przeskok na fotel HC w NBA mógłby okazać się zbyt dużym susem. Brent Barry nie ma za to żadnego doświadczenie w trenowaniu. Tu mielibyśmy drogę od bardzo dobrego gracza przez gabinety dyrektorskie do , od razu, głównego trenera. Ryzykowanie, ale moim zdaniem lepiej niż branie zgranych kart w typie D'Antoniego. Szukanie wśród kandydatów tak bardzo doświadczonych będzie wyłącznie wyborem w stylu Stotts 2.0. Blazers potrzebują ambitnych, świeżych umysłów, dla których praca w Portland będzie wyzwaniem, a nie kolejnym/ ostatnim etapem kariery. Być może najrozsądniejszym kandydatem jest Chauncey Billups, który jako jedyny z tej grupy łączy znakomitą przeszłość zawodniczą, doświadczenie trenerskie (asystent w Clippers) i młody wiek.
W każdym razie grupa, o której pisze Charania prezentuje się w większości dość intrygująco. Gdyby to ode mnie zależało to z tego zestawu postawiłbym na Hammon, a w dalszej kolejności na Billupsa. Według słów Olsheya lista kandydatów liczy około 20 nazwisk. Niewykluczone, że są na niej postaci-niespodzianki, niepojawiające się jakoś przesadnie często w medialnych doniesieniach. Wiadomo także, że wybór trenera będzie konsultowany z Damianem Lillardem, ale nie będzie odgrywał on w rekrutacji wiodącej roli. To oczywiście zadanie Neila Olsheya i jego pomagierów. Ostatnie zdanie należeć będzie to pani Jody Allen. Czekamy.
Becky Hammon to bardzo ciekawa opcja. Zatrudnienie kobiety wpisuje się w ostatnią politykę Blazers.
OdpowiedzUsuńDokładnie.
UsuńBillups jest asystentem od 7 miesięcy więc trudno mówić o wielkim doświadczeniu trenerskim.
Wybranie Brenta Barrego jakiegoś osła dyrektora to w ogóle nie do pomyślenia. Może by wybrać Luka Jeffersona, który serwisował kosze w Seattle 20 lat temu. Podobny kandydat.
OdpowiedzUsuńKarol Barry
A co jest nieświeżego w umyśle MDA? Przecież to on na spółkę z SVG wymyślili współczesne granie. Skoro się zgłasza to znaczy, że nadal mu się chce.
OdpowiedzUsuńPewnie raz, że trenował HOU, a dwa, że jest Starym Dziadkiem. A takich to mamy już po dziurki w nosie...a nawet dalej.
UsuńJa bym był za tą Becky Hammon z tej piątki. To trzeba pier... od razu z grubej rury, a nie tylko drobne retusze robić.
Karol PTB
MDA i SVG wynalazcy bez sukcesow wdrozeniowych. Dajmy innym, mlodym coś wynaleźć;)
UsuńJak bez sukcesów???
UsuńMistrzostwa raczej nie zdobyli. MDA chyba gorzej zagospodarowal cp3 w hou niz teraz monty w phx. Svg byl w finale z orl, ale juz ostatnie lata w det i teraz w pels nie przekonują. Ale zgadzam sie to dobrzy fachowcy , tyle ze prochu juz nie wymyslą. Jakos teraz, nie wiem moze pozniej mi sie zmieni, czuje , ze MDA to byloby ogladanie jeszcze raz tego samego filmu tylko w innym kinie.
UsuńNikt tu nie proponuje SVG. MAD wszędzie poza NY robił świetną robotę. Mylisz się co do CP3, trafili na Warriors, a i tak byli kilka minut od finału.
Usuńniech będzie, nie mam nic do MDA, po prostu chce mi się kogoś młodego. Woj pisze , że MDA dzisiaj będzie rozmawiać z Olsheyem. Jesli Nets puszczaja go w czasie PO, to chyba sprawa jest poważna.
UsuńTo nic nie znaczy . Pierwsze rozmowy są online .
UsuńSpecjalnie napisze jako anonimowy :)
OdpowiedzUsuńKobieta jako HC no jakoś mi to dalej nie pasuje :)
Dobrze wiedzieć że na liście jest Becky, brakuje mi tu jeszcze Udoki. Ale jeżeli Becky zostałaby naszym trenerem w przyszłym sezonie to można mówić "Olshey TOP" ;)
OdpowiedzUsuńTylko młodość żadnych leśnych dziadków. Nie znam tej kobiety o której mowa ale jak jest dobra. To idę w to.
OdpowiedzUsuńA Brandon Roy? Na pewno jest na szerokiej liście.
OdpowiedzUsuńWiem, że doświadczenie tylko w szkole średniej. Ale znakomicie sobie radzi. Poza tym autorytet. Poza tym legenda. A poza tym myślę, że do Lillarda pasowałby znakomicie. Myślę, że polecił nam CJ Elleby.
Niederra
Jestem za. I tak trenerzy to głównie motywatorzy i twórcy atmosfery.prochu już się nie wymyśli, wszyscy na potęgę siepią trójki lub izolacje dla gwiazd. Pamiętam, że za czasów Roya byliśmy bestiami czwartych kwart...
UsuńJestem za Roye'm ewentualnie Hammon
OdpowiedzUsuńŹadnych nie spełnionych dziadków
OdpowiedzUsuńŻadnego MDA! MDA jest specjalistą od ataku. W ataku jesteśmy świetni, czas, żeby chłopaki zaczęli bronić!
OdpowiedzUsuńJestem za kimś świeżym! Powinniśmy wziąć Becky, skoro to Jody będzie wybierać. Wydaje mi się, że skoro przez 7 lat asystowała u Gregga Popovicha, to jest to świetna kandydatka.
OdpowiedzUsuńAle to było 7 "tak samo"chudych lat SA jak u nas😉 Nie należało robić rewolucji tylko drobne korekty i zaczekać na efekty. Czasem skład trzeba zwyczajnie ograć, a my co chwilę mamy trzęsienie ziemi. Stotts nowym składem grał pół sezonu i nie wiedzieć czemu dostał nagle z dupy ultimatum.. To conajmniej zabawne co podejrzane. Znowu dla kogoś byliśmy za groźni. Media i sędziowie zrobili swoje. Teraz mam tylko nadzieję, że Lillard zostanie bo presja w mediach jest zawrotna.
OdpowiedzUsuńNo i chyba się stało! Będzie pierwsza kobieta Head Coach i to gdzie?! W PTB! Jak pisałem powyżej, mi się ten wybór podoba! Zobaczymy, jak sobie poradzi? Trzymam za nią kciuki! Czy z tym trenerem mamy szansę na „misia”?
OdpowiedzUsuńspokojnie, na razie pewne jest , że na stanowisko komentatora wraca Calabro.i to jest bardzo dobra wiadomość. Na tę dotyczącą nowego trenera trzeba poczekać. Oby to była Hammon
UsuńPóki nie pojawiły się oficjalnie nazwiska kobiet, nikt nie brał pod uwagę Hammon. Skąd nagle te eksperckie głosy? Jakieś argumenty za Nią?
OdpowiedzUsuńBo ta historia musi się wydarzyć :)
Usuńhttps://szostygracz.pl/2021/06/16/kajzerek-historia-ktora-musi-sie-wydarzyc/
Właśnie się zastanawiam czyja chcą bo naprawdę jest dobra i ma świetny warsztat czy tylko dlatego,że jest kobietą i w ten sposób będziemy pionerami
OdpowiedzUsuńposkus
Ten artykul podany wyzej moze pomoc ci rozwiklac ten problem
OdpowiedzUsuńNa pewno jest dobra, ale to jest nieco ryzykowny wybór. Chodzi o to, że nie wiadomo w jakim stopniu gracze ją zaakceptują i zwłaszcza kiedy to się stanie. Fajnie by było nie mieć kolejnego wolnego startu.
UsuńCarlisle
OdpowiedzUsuńNo brainer.
UsuńKtoś wie jak przebiegają rozmowy z kandydatami?
OdpowiedzUsuńposkus
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWyobrażajcie sobie, że mamy kontuzję Lillarda i Simmons w decydującym meczu playoff rzuca 39 pkt. i prowadzi nas do wygranej? Tearance Mann z Clippers zastępując kontuzjowanego Khawi właśnie to zrobił i dzięki niemu LAC po raz pierwszy w historii są w finale konferencji...
OdpowiedzUsuńMiał już 9 trójek w meczu i to nie forsując rzutów. Wyobrażam sobie.
UsuńNie chcę Bena Simmonsa w Portland.
OdpowiedzUsuńNie czuję tego.
Niederra
Lillard, Powell, Covington, Simmons, rzucający center.
UsuńPrzy wzroście 6.10 Simmons to sam może grać na centrze :)
UsuńW sumie może być nawet rzucającym centrem. Z trafianiem gorzej, ale nie można mieć wszystkiego.
UsuńNikt go nie chce, ale może wygra game 7? Nasz Anfernee jest przez jedno m, mój błąd. Oglądaliście Nets-Bucks? Po co w tych drużynach tyłu graczy skoro potem korzystasz z 5 cały mecz? Nie rozumiem trenerów. Durant był tak zajechany, że fatalnym air ballem praktycznie zakończył mecz, w którym był znowu świetny.
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie chcesz jednego z 5 najlepszych obrońców ligi za CJa? Obrona zaadresowana. Świetny w kontrataku. Kontratak checked. Świetny na rozegraniu. Brakujący playmaking jest. Wygląda jak skrojony dla Blazers, tylko pewnie Nurk musiałby też gdzieś polecieć w wymianie.
OdpowiedzUsuń@krisow - czytaj ze zrozumieniem. + skąd niby info, że nikt go nie chce?
OdpowiedzUsuńPanowie wiecie że Ben ma najwyższy kontrakt w 76 noma kasy
OdpowiedzUsuńRóżnica z kontraktem CJa jest kosmetyczna (2-3 mln), a różnica w dopasowaniu do Lillarda ogromna. Przy okazji, on jeszcze dobrze gra w post, serio powinien być centrem w tej lidze.
UsuńCzyli mamy wymienić CJ'a, dzięki któremu przeżyliśmy niejeden sezon, za rozgrywającego i centra w jednym,? Który dodatkowo zawodzi jeszcze częściej? Co na to kibice Blazers?
OdpowiedzUsuńJako wierny kibic/hejter pelna geba, jak darzylem sympatia CJ-a, i dalej darze
Usuńza jego charakter...oddam go bez wahania za Simmonsa.
Dlaczego?! Dla dobra organizacji. Juz ogladam 5-7 rok Lillarda i CJa razem i tego starego kartfola (ktorego juz nie ma), i nie czuje zadnych emocji z ich gry - moze poza przygnebieniem.
Piekna historia bedzie taka, jak CJ w PHIL zostanie allstarem, a Simmons sie odbuduje w POR, psychicznie - bo to najlepsze miejsce i zostanie tez allstaraem.
Karol PTB
Ja uważam Bena za niezłego grajka napewno dużo lepiej broni od CJ. Ale mam takie wrażenie że jest nadetym bucem,kwas robi w ekipie, czy tak się pokazał w PO łapal fauli od metra więc za dużo nie pobronil a w ofensywie słabo. Czy on był by dużą wartością dodaną - spore ryzyko a zysku nie musi być wcale. Jeśli wymiana to nie za niego. PS Suns vs Bucks finał coraz bardziej realny pozdro Blazermaniacy
OdpowiedzUsuńZakładając że dostaniemy trenera umiejacego wykorzystać zalety Simmonsa to jestem za tradem . Ale wtedy i Nurk byłby do wymiany. Czyli większe przemeblowanie .
OdpowiedzUsuńTeraz dokładnie napisali Ben 177 baniek za 4 lata, A CJ jak się nie mylę 100 za 4 kąta to nie są 2-3 banki różnicy
OdpowiedzUsuńPo tym sezonie:
UsuńSimmons - 140 mln/4 lata
CJ - 100 mln/3 lata
Czyli jeden średnio 33,3 mln, drugi 35. Dodatkowy rok chyba nikogo nie boli. To już będzie po okienku Lillarda.
UsuńNo to Hammond lub Billups. Jest ok ze wskazaniem na kobitkę. Co do Simonsa to też tak . Dużo lepiej pasuje a przede wszystkim Lill z nim pickrolle. Wygląda to obiecująco.
OdpowiedzUsuńHammon ma dużo większe doświadczenie na ławce dodatkowo zdobyte pod lepszym trenerem. Taka 2 finałowa wygląda wręcz jak skrojona pod oczywisty wybór.
UsuńNa Bena Simmonsa trzeba mieć solidny pomysł w Blazers, żeby to zadziałało. Choć wydaje mi się, że o ten pomysł i tak będzie łatwiej niż o zoptymalizowanie gry Rain Bros w PO.
OdpowiedzUsuńOd niedawna są z nami nowi kibice Portland, którzy nie pamiętają ile CJ dokonał. Współtworzył (być może wysuneę teorię: współkreował) Lillarda, Rain ros. Być może duet Jordan/Pippen w naszej zaściankowej skali
OdpowiedzUsuńCJ to ten, który z duetu zawsze zawodzi poza jednym wyjątkiem - serią z Denver 2019.
UsuńPowtórzę słowa sprzed roku: tylko za Ja Moranta.
OdpowiedzUsuńA że tak zapytam...ta sprawa z Simmonsem to tylko luźna dyskusja czy jest coś na rzeczy?
OdpowiedzUsuńSimmons nie odrobi w obronie tego czego nie daje w ataku, on nie nadaję się do PO i jeszcze 30% FT.
OdpowiedzUsuńCeltics pierwsi pociągnęli za spust.
OdpowiedzUsuńBlazers długo nie powinni czekać.
Indiana też już ma nowego trenera - Ric Carlisle
OdpowiedzUsuńCiekawe kiedy my.
poskus
Sorry Rick miało być
OdpowiedzUsuń