29 czerwca 2015

Przed startem FA. Raport



Start rynku wolnych agentów już w najbliższą środę, z każdą godziną liczba doniesień-plotek gęstnieje. Poniżej próba uporządkowania tych, które dotyczą Portland Trail Blazers . Oczywiście będziemy się  starać  aktualizować to zestawienie w miarę rozwoju wydarzeń . W między czasie światowe media przynoszą coś takiego. Miejmy nadzieję , że tegoroczni wolni agenci nie speszą się za bardzo. W razie czego niech zajrzą tu

Jabari Young donosi, że na dzień dzisiejszy Blazers nie są jednak zainteresowani ściągnięciem Danny'ego Greena.  McCollum, Crabbe, Henderson, Connaughton i przede wszystkim, oby, Matthews. Akurat pozycja sg wydaje się solidnie obsadzona. Po opuszczeniu ekipy przez Nica Batuma istnieje za to wakat na pozycji small forward. Wiele wskazuje na to, że priorytetem  Olshey'a  będzie Aminu

Blazers prawdopodobnie wykorzystają opcje  i zapłacą Ch. Kamanowi za kolejny sezon 5 mln via oregonlive.com

Podsumowanie najważniejszego dla Blazers wątku: L. Aldridge spotka się z przedstawicielami 7 klubów NBA: LAL, SAS, HOU, DAL, TOR, PHX, NYK. Rozmowy będą  się toczyć w Los Angeles. Do Miasta Aniołów w celach perswazyjnych zawitają takie osobistości jak Phil Jackson, Tim Duncan czy  Greg Popovich. LaMarcusa wspierać będzie jego mama Georgia.

żródła, które podają, że Aldridge planuje również  spotkanie z Toronto Raptors.

Według źródeł ESPN przedstawiciele Knikcs zamierzają spotkać się w tym tygodniu w Los Angeles z LaMarcusem Aldridgem i Wesem Matthewsem

Los Angeles Lakers  przygotowali ofertę dla L. Aldridge'a wartą 80 mln. Podobną mają też gotową najpewniej San Antonio Spurs. I to te dwie ekipy wydają się faworytami w wyścigu po gwiazdę Trail Blazers. Do tej spektakularnej rywalizacji zamierzają włączyć się, według ostatnich doniesień, Phoenix Suns. Ostatnio za to jakby ciszej o Dallas.

San Antonio budujący przyszłość wokół Kawhiego Leonarda, chcący zdobyć Aldridge'a będą musieli oszczędzać i nie stać ich będzie na Danny'ego Greena. Shooting guard łączony jest z Mavs, Pistons oraz z Blazers.

Mavs pogodzeni z utratą Monty Ellisa potrzebują wzmocnień na obwodzie i jednym z ich celów obok wspomnianego Greena będzie Wes Matthews.

Ci sami Mavs nie są bez szans na pozyskanie DeAndre Jordana. W takiej sytuacji raczej zabrakłoby miejsca dla Tysona Chandlera, którego na razie żadne źródła nie wymieniają w kontekście Blazers, ale...
 

Al- Farouq Aminu i Greg Monroe najprawdopodobniej podejmą rozmowy z Blazers. Skrzydłowy Dallas odwiedzi też Knicks, Celtics, Raptors i Pelicans, a Monroe( żąda maksymalnej umowy) zapowiedział, że rozważy oferty ekip, które dadzą mu możliwość zwyciężania.

Sergio Rodriguez były gracz Blazers, Mistrz Euroligi '15 z Realem Madryt i MVP Euroligi '14 zamierza jeszcze raz spróbować w NBA. Jeśli McCollum szykowany jest na pozycję SG, to Tim Frazier może być niewystarczającą opcją jako zastępca Lillarda.

Tymczasem nowy nabytek w drodze do RipCity:)

26 czerwca 2015

Raport po drafcie.Przebudowa?



Neil Olshey  stwierdził, że informacje o odejściu LaMarcusa Aldridge to tylko fakt medialny. In Olshey you trust?

W drafcie Blazers pozyskali z nr 23 tego, kogo chyba chcieli, znakomitego obrońcę Arizony Rondae Hollis-Jeffersona. GM Blazers zdecydował jednak wytransferować go do Brooklyn Nets za Masona Plumlee, młodego centra z niewielkim kontraktem( 1.3mln) i Pata Connaughtona guarda  z Notre Dame -41. pick draftu.
 
Na Brooklyn trafi też Steve Blake. Rozumiem, że NBA to biznes, ale są pewne granice. Blazers trzy razy podpisywali z Blake'em umowy i właśnie trzeci raz potraktowali go jak najgorszej jakości towar.  Przez te wszystkie lata  zrobił trochę dla organizacji, zawsze dawał 100% i można było mieć nawet nadzieję, że zwiążę się z organizacją także po zakończeniu kariery. Mam duży niesmak związany właśnie z  takim traktowaniem zasłużonych graczy.
 
Blazers pozyskali też Daniela Dieza, hiszpańskiego skrzydłowgo, wybranego przez Jazz w drugiej rundzie z 54 numerem.
 
Na dzisiaj piątka Blazers wyglądałaby następująco:
 
PG: Damian Lillard
SG: CJ McCollum
SF: ??????????????
PF: Meyers Leonard
C:   Mason Plumlee
 
W składzie nastąpiły więc ogromne zmiany. A na wylocie są kolejni gracze. Wiadomo, że po przyjściu Plumlee'ego ktoś z dwójki Kaman/Lopez opuści Oregon. Boston Celtics mogą być zainteresowani Robinem Lopezem, no ale kim oni nie są zainteresowani? Niejasna jest też przyszłość Wesa Matthewsa, który żąda około 15 mln za rok gry
 
Jeżeli Aldridge wbrew temu co mówi Olshey odejdzie Blazers mają 41 mln na przebudowę, jeśli zostanie do dyspozycji będzie około 20 mln na znalezienie small forward i kogoś tam jeszcze jako uzupełnienie rosteru. Prawie wszystko zależy więc od planów LMA. Tak bardzo chciałbym wyrzucić swój poprzedni post do śmieci. W każdym razie, póki co, bez spektakularnych dowodów w czynach,  Neil Olshey zapewnia że ma plan
 
"We have a strategy. We told you guys we have contingencies for all free agents.''
 
 
Po pierwszym lipca nadejdzie weryfikacja tych słów. Na razie możemy ponarzekać, wylać trochę żółci i przedstawić własne wizje. Jeśli jeszcze nie czytaliście, to tu i tu teksty mogące stanowić inspirację do oceny ostatnich dni i przyszłości Portland Trail Blazers.
 

 
 

 
 
 
 
 
 
 
 

25 czerwca 2015

LaMarcus Aldridge opuszcza Blazers

Clyde Drexler 1995



Rasheed Wallace 2006



LaMarcus Aldridge 2015




Dojmująca  powtarzalność. Dwóm pierwszym udało się zdobyć tytuł mistrzowski czego życzymy i LMA. Powodzenia na nowej drodze życia. Portland Trail Blazers wchodzą w kolejny cykl...

Update
Wybrany przez Blazers w drafcie z nr 23 Rondae Hollis- Jefferson trafia w wymianie do Brooklyn Nets za centra Masona Plumlee i Pata Connaughtona nr 41 naboru. Do Nets wędruje też Steve Blake.
Portland otrzymali też od Utah Jazz prawa do hiszpańskiego skrzydłowego Daniela Dieza.

Ciężkie dni dla fanów Blazers


 
 To koniec francuskiej miłości w Portland. Sprawy nabrały nagłej dynamiki. Nicolas Batum po 7 latach opuszcza Portland Trail Blazers. I choć sam na tych łamach pisałem dość przychylnie o takiej ewentualności, to dziś, kiedy stało się to faktem,  jest mi zwyczajnie smutno, bardzo smutno Byłem w końcu zafascynowany talentem Francuza od początku jego obecności w Oregonie. W zamierzchłych czasach kiedy istniało jeszcze forum Blazers.pl, mój nick, nie bez przyczyny, wyglądał następująco-Batum88.
 
I choć ostatnio nie było za wiele powodów i argumentów w obronie boiskowej postawy Batuma. bo przecież fatalny sezon 14/15, bo wysoki obciążający cap space kontrakt, to teraz, kiedy wraz z jego odejściem do Charlotte wolni będziemy od tych narzekań, nie jest mi wcale lepiej. I nie dlatego, że Gerald Henderson czy Noah Vonleh razem wzięci nie są lepszymi graczami od Francuza, zwyczajnie uwielbiałem styl jego gry. W koszykówce, może najbardziej cenię uniwersalność, wszechstronność, Nicolas Batum  był jest właśnie tego typu graczem. Pewnie się to zmieni, ale aktualnie kilkanaście godzin od tej wymiany mam poczucie dojmującej straty. A oglądanie takich momentów tylko pogłębia splin.
 
 
Nie są to łatwe dni dla BlazersNation. Być może jesteśmy świadkami końca kolejnej ery w dziejach organizacji. Strata Batuma może nie być jedyną i największą podczas tego offseason. Są tacy, którzy wieszczą  odejście LaMarcusa Aldridge'a już niemal ze 100% przekonaniem.   Oznaczać to będzie przebudowę. a właściwie konstruowanie czegoś zupełnie nowego. Nie sądzę żeby ktokolwiek wiedział co siedzi teraz w głowach Paula Allena i Neila Olshey'a. Więcej, być może nawet oni sami nie wiedzą.
 
Zanim ostatecznie poznamy plany LMA a wraz z nią przyszłość  organizacji, dzisiaj w nocy skupimy uwagę na drafcie, który zresztą może być pierwszym elementem spodziewanego przez wielu nowego początku Portland Trail Blazers. Będzie ciekawie, oby też pozytywnie dla Blazers. Do zobaczenia więc o 1.00.
 
                              Merci beaucoup Nicolas!!!
 

Ps Ostatni strzał Nico dla Blazers https://vine.co/v/eWQO7TIW7nP

Update
LaMarcus Aldridge odchodzi. Tak informuje Eric Gundersen z The Columbian. Wedlug źródeł zawodnik miał o tym poinformować sztab Blazers.

23 czerwca 2015

Krajobraz przed 1 lipca

 
 
 
1 lipca startuje rynek wolnych agentów NBA, w najbliższy czwartek draft. W całej NBA gorące dni, spekulacje, negocjacje...plotki. Poniżej zestaw ostatnich doniesień z Oregonu, który, mam nadzieję, pozwoli usystematyzować wiedzę dotyczącą sytuacji Portland Trail Blazers, zanim Paul Allen i Neil Olshey pokażą nam kwity.
 
LaMarcus- DeMarcus
 
 
 
W ostatnich dniach jakby ciszej o LaMarcusie Aldridgu. Temat numer jeden offseason spadł z "wokandy" bowiem na scenę wkroczył DeMarcus Cousins i sprawa jego ewentualnych przenosin do... mówi się o Lakers. Nie oznacza to bynajmniej, że  kwestia odejścia/pozostania PF Blazers została rozstrzygnięta, ot po prostu media znalazły sobie chwilowo inny przedmiot pożądania. Możemy być pewni, że sprawa Aldridge odżyje wraz z nadejściem lipca.
 
 
WOLNI AGENCI
 
 
 
Steve Blake wykorzystał swoją opcję w kontrakcie i będziemy mogli podziwiać jego talenty w sezonie 15/16. Dostajemy więc jeszcze jeden rok za 2,1 mln od emeryta in spe, który przesunie się w hierarchii guardów gdzieś na pozycje 3-4. Każda poważna ekipa powinna mieć weterana. Blazers mają Blake'a.
 
Aaron Afflalo nie  podjął przysługujących mu 7,7 mln i postanowił przetestować rynek wolnych agentów, spróbuje poszukać bardziej przyjaznego mu środowiska niż to , które znalazł w Portland.
 
Joel Freeland także staje się niezastrzeżonym wolnym agentem i po 3 sezonach może opuścić Portland
 
Sam Amick z USA Today podaje informację, że Wes Matthews będzie szukał umowy, która zagwarantuje mu 15mln za sezon. Zawodnik zapytany o tę kwestię miał odpowiedzieć:
 
"Nie sądzę, żeby ta liczba była nieuzasadniona" 
 
My z kolei zanim zajmiemy stanowisko w tej sprawie chcielibyśmy poznać stan  jego kontuzjowanego "achillesa". Neil Olshey i cap space Blazers zapewne również. W końcu priorytetem jest LMA, a nie zapominajmy, że za rok Damian Lillard nie zawaha się zażądać maksymalnego kontraktu.
 
 
DRAFT
 
 
 
Ostatnie work-outy zgromadziły zawodników, którzy z trudem mieszczą się w top100 draftexpress. Z bardziej rozpoznawalnych twarzy  gościli w Portland m.in Kevin Pangos- guard, partner Przemka Karnowskiego z  Gonzagi, Gary Bell jr również z Gonzagi i  Dakari Johnson center z Kentucky. Pozostałą grupę stanowili anonimowi, lokalni gracze z Oregonu. Ten zestaw potwierdza wcześniejsze doniesienia, że Paul Allen będzie chciał kupić któregoś z   drugorundowych graczy. I te dwa ostatnie work-outy były najpewniej elementem rekonesansu wśród zawodników dalszego planu.
 
Poniżej, dla porządku, aktualny stan mocków w odniesieniu do 23.picku Blazers
 
Draftexpress: Kevon Looney-PF z UCLA
nbadraft.net: Kelly Oubre- SF z Kansas
SI.com: Justin Anderson- SG z Virginii
US Today: Montrezl Harrell- PF Louisville
CBSSports(Zach Harper): R.J.  Hunter- SG z Georgia State
ESPN: R.J Hunter-SG z Georgia State
Yahoo( J. Givony): Justin Anderson-SG z Virginii
Bleacher-Report: Jerian Grant-PG z Notre Dame
Fox Sports: Montrezl Harrell- PF z Louisville
 
Jak widać rozrzut spory. Z radarów zniknął, przesuwający się w górę mocków R. Hollis -Jefferson. I w tej chwili wydaje się być poza zasięgiem GM Blazers. Szkoda,w moim prywatnym rankingu był numerem jeden, dalej mam Jeriana Granta i Justina Andersona. Czarnym koniem może okazać się Rashad Vaughn. Niespełna dziewiętnastoletni SG z UNLV wydaje się intrygującym prospectem i choć nie gościł na work-outach w Portland, grzechem byłoby pominąć go w draftowych rozważaniach.
Jak będzie, co wykombinuje Olshey przekonamy się już 26 czerwca. W oczekiwaniu na to wydarzenie zapraszamy do dzielnie się swoimi opiniami w komentarzach. No i oczywiście widzimy się na czacie w noc draftu!
 
Tymczasem to tyle. Na pewno będzie gorąco, w przypadku kolejnych doniesień z obozu PTB możecie spodziewać się update'ów, czuwamy!;)

Update 1
Blazers prowadzą ponoć rozmowy z 76-ers w sprawie wymiany picku 23 za wybory nr 35 i 37. Dwóch graczy na niegwarantowanych kontraktach za jednego. Czyżby minimalizowanie ryzyka i szukanie oszczędności?
 
Update 2
Adrian Wojnarowski podaje, że Celtics mogą być zainteresowani  m.in. Robinem Lopezem, który ma status niezastrzeżonego wolnego agenta. Danny Ainge znany jest ze swojej aktywności na rynku, kogóż to już Boston nie chciał, więc na razie to tylko plotka , ale z wyjątkowo dobrego źródła. A wszystko to ponieważ Love znów wybrał rynek wolnych agentów. Poszukiwanie "miłości" przez GM-ów może uruchomić lawinę transferów,  póki co ruszyły spekulacje

Update 3
Nicolas Batum w Charlotte a Gerlad Henderson i Noah Vonleh w Portland. Odżyły pogłoski o odejściu LMA, tym razem łączony jest z Lakers.
         
 
 
 
 
 
 
 
 

17 czerwca 2015

"Wszyscy mówią:kocham cię"

 
 
Tytuł komedii Woody'ego Allena oddaje, być może, najlepiej to, co dzieje się wokół LaMarcusa Aldridge'a. Choć sam gracz nie udziela się w przestrzeni publicznej, dotrzymując obietnicy poczynionej w czasie exit interview, to media swoim zwyczajem kreują rzeczywistość.
 
Aldridge widziany na lotnisku w Bostonie, Aldridge sprzedający dom w Portland, Aldridge tęskniący za Texasem. W normalnych warunkach żadna z tych sytuacji nie wzbudziłaby zainteresowania.  Coż dziwnego jest w fakcie pojawienia się skrzydłowego Blazers w Massachussetts czy gdziekolwiek indziej, zakładając, że nie nałożono na niego aresztu domowego, cóż sensacyjnego  można dostrzec w zamiarze sprzedania domu, który zresztą ostatecznie okazał się własnością kogoś zupełnie innego,  a przez LMA tylko wynajmowaną. No, ale nie mówimy o zwykłym zjadaczu tacos, rzecz dotyczy jednego z najlepszych graczy NBA, a wszystko dzieje się w gorącym okresie offseason.  Celtics, Mavs, Spurs, LAL, NYK, Cavs, Rockets, te nazwy zespołów pojawiają się najczęściej  w kontekście nowego miejsca pracy LMA. Niezależnie od możliwości finansowych- stanu klubowego cap space, potrzeb czysto sportowych, czy opinii  samego zainteresowanego, którą skrzętnie skrywa.
 
Wbrew zapowiedziom/pragnieniom wyartykułowanym podczas wspomnianego już exit interview nie udało się zatrzymać zalewu spekulacji, tamy puściły. Tylko od LaMarcusa Aldridge'a zależy jak długo potrawa LMA-drama. 1. lipca ruszy oficjalnie rynek FA, rozpoczną się rozmowy z klubami. Blazers oczywiście zaproponują swojemu PF maksymalny kontrakt, ustawiając się na pole-position , i  jeśli Aldridge ma w sobie żyłkę merkantylną, to właśnie Oregończycy mają  szansę zakończyć ten wyścig sukcesem. Jeśli  zaś górę wezmą ambicje sportowe i szukanie upragnionego mistrzostwa LMA-drama rozkwitnie na dobre, a fani Blazers zaczną obmyślać życie na nowo, już bez swojego nr. 12. Wszystko w  umyśle naszego bohatera, umyśle introwertycznym, nieskorym do zwierzeń nawet najbliższym , jak określił to  CJ McCollum. I gdyby chcieć  na siłę budować jakieś przepowiednie w oparciu o szczątkowe dane, to tym hieroglifem na podstawie, którego egiptolodzy potrafią wysnuć burzliwe dzieje całej dynastii byłaby, w mojej opinii, ta jedna wypowiedź, udzielona  zaraz po zakończonym sezonie.
 
 " To było dziewięć wspaniałych lat. Zawsze mi się tutaj podobało. Miałem w Portland dziewięć wielkich lat "
 
Będę się upierał, że nie tak brzmią standardowe słowa podsumowania zawodnika, w  24 godziny po ostatnim meczu sezonu. To zabrzmiało jak zapowiedź zamknięcia konkretnego etapu kariery. Im bardziej o tym myślę, analizuję te słowa, tym mniejszym jestem optymistą.
 
Właściwie z każdym dniem przybywa wielbicieli talentu Aldridge'a. Nie, nie mam tu na myśli D. Ainge'a i Celtów, którzy w swoich planach transferowych nie rozważają już chyba tylko... R. Rondo. Z Dallas, rodzinnej ziemi LaMarcusa płyną komplementy od samego Dirka Nowitzkiego
 
"On jest naprawdę, naprawdę dobrym graczem[...] Bardzo chcielibyśmy go mieć[...]Przyjęlibyśmy go w Teksasie z otwartymi ramionami"
 
 
 
"Wszyscy mówią: kocham cię". Komu powie "tak" LaMarcus Aldridge? Zanim poznamy odpowiedź na to pytanie, przed nami draft NBA. W klubach ostatnie workouty. W mockach bez wielkich zmian, na czele Towns i Okafor, coraz mocniej naciskani przez robiącego furorę Kristapsa Porzingisa Łotysza z Lipawy. W obozie Blazers na razie spokojnie. Z liczących się nazwisk na workoutach pojawili się Montrezl Harrell, Rondae Hollis-Jefferson, Justin Anderson, Delon Wright, Jordan Mickey i Christian Wood. I to chyba na któregoś z tych graczy Blazers spożytkują swój 23. pick Niewykluczone, że Olshey spróbuje zdobyć wyższy wybór handlując choćby Batumem i 23. pickiem. Paul Allen rozważa też zakup drugorundowego picku za gotówkę. Draft to również może być sposób na lepsze jutro, czego najlepszym dowodem skład Golden State Warriors.  Curry, Thompson i Green filary nowych mistrzów NBA zostali pozyskani właśnie poprzez draft. Czekamy więc z niecierpliwością na noc 26 czerwca, a potem już lipiec i Aldridge otwierający sobie wrota kariery z napisem "Najlepszy gracz Blazers ever" lub kontynuator, dojmującej dla Blazersmaniaków, tradycji wyznaczonej przez Clyde'a Drexlera i Rasheeda Wallace'a.