31 sierpnia 2016

Następcy duetu Mike&Mike

Już na początku lata, zanim na dobre ruszył offseason, dowiedzieliśmy się, że znani i lubiani Mike Rice i Mike Barrett nie będą już cieszyć nas swoimi glosami. Ich fantastyczna praca przy obsłudze meczów Blazers dobiegła końca wraz z zakończeniem seonu 2015-16. Dzisiaj wyjaśniło się, że to Lamar Hurd dołączy do Kevina Calabro jako komentator meczów Portland w nadchodzącym sezonie. Hurd jest byłym graczem uczelni Oregon State i po zakończeniu kariery wespół, właśnie- z Calabro komentował mecze NCAA. Panowie więc znają się świetnie, my ich talenty znacznie mniej.  Oto próbka ich możliwości. Będąc niustannie pogrążonym w żalu po odejściu duetu Mike&Mike, mimo wszystko, nowej parze komentatorów życzymy osiągnięcia poziomu swych znakomitych poprzedników.

23 sierpnia 2016

Zabieg Festusa Ezeli



Trochę się tego obawialiśmy. Kibice Blazers mają prawo do fobii związanych z urazami kolan. Festus Ezeli nowy nabytek Blazers, przeszedł w Chicago zabieg lewego kolana. Zastrzyk z aspiratu szpiku kostnego ma na celu  złagodzenie bólu w kolanie i poprawienie  jego funkcji. Na szczęście wszytko wygląda na zaplanowaną  profilaktykę sfatygowanych kolan Nigeryjczyka. Po 6 tygodniach przerwy zawodnik ma wrocić do treningów. Bądźmy dobrej myśli.

2 sierpnia 2016

6 na 6: Podsumowanie offseason

1. Jak oceniasz nowe nabytki Blazers (Turner / Ezeli) – czy takich właśnie uzupełnień zespół potrzebował?


Piotr Sitarz:
Jeśli Neil Olshey podpisał tych graczy, to znaczy, że nie mógł podpisać lepszych. Blazers potrzebowali kozłującej dwójko-trójki i defensywnego centra i prawie, prawie zaspokoili swoje potrzeby. Prawie, bo nie są to gracze z Topu ligi, żaden z nich nie będzie trzecim - lub drugim - All-Starem. Prawie, bo Turner będzie pełnił rolę Nicolasa Batuma tyle, że z rzutem z mid-range, a Festus Ezeli może rozegrać - odpukać - mniej niż 50 spotkań i falować z formą w playoffach lub w najważniejszych meczach na przełomie marca i kwietnia. Nie są to jednak wzmocnienia z kategorii "na siłę", a przemyślane i z całą pewnością konsultowane z Terrym Stottsem.