PELICANS (4-4) @ BLAZERS (6-2) 119:132 |
Blazers zaangażowali się w ten mecz jakby był piątym w kwietniowej serii playoffów. Z dystansu wpadało jak po sznureczku, a sygnał dał swoim "firmowym" rzutem Damian Lillard.
Oh come on, @dame_lillard 🤯 pic.twitter.com/sWv8kU0qZO— Trail Blazers (@trailblazers) 2 listopada 2018
Problemy pojawiły się, pomimo absencji Davisa, pod koszem. A to za przyczyną niejakiego Randle, który wszedł z ławki i ustawiał sobie grę jak chciał.
Stottsowi spodobało się ustawienie Zach-Caleb. Ten drugi popełnia całą masę głupot, ale wyróżnia go to że zupełnie się tym nie przejmuje - jak się uparł że trafi zza linii, to rzucał aż trafił. W efekcie "ławkowe" zestawienie utrzymało dziesięciopunktowe prowadzenie w czwartej kwarcie. Tego już sfokusowani na zwycięstwo liderzy Blazers nie mogli zmarnować.
PS. Pierwsze punkty Simonsa:
— New Orleans Pelicans (@PelicansNBA) 2 listopada 2018
— NBA (@NBA) 2 listopada 2018Pelicans zresztą nie zamierzali ułatwiać kuracji i walczyli także jakby rywalizacja była o większą stawkę niż kolejny mecz rundy zasadniczej.
— New Orleans Pelicans (@PelicansNBA) 2 listopada 2018W trzeciej kwarcie nawet na mikrosekundę wyszli na prowadzenie. Ale wówczas trójkami skarcili ich Lillard i Nurkić.
Co ciekawe za trzy trafiali tego dnia wszyscy wysocy gracze Blazers, nawet Collins i Swanigan.🗣️UPDATE THE SCOUTING REPORT pic.twitter.com/FjDGVQlwhW— Trail Blazers (@trailblazers) 2 listopada 2018
Specjalistą był żelazny pierwszopiątkowicz Layman, który trafił wszystkie trzy za trzy..@zcollins_33 likes this spot. 👌👌👌 pic.twitter.com/Uk1ULwKXE3— Trail Blazers (@trailblazers) 2 listopada 2018
Stottsowi spodobało się ustawienie Zach-Caleb. Ten drugi popełnia całą masę głupot, ale wyróżnia go to że zupełnie się tym nie przejmuje - jak się uparł że trafi zza linii, to rzucał aż trafił. W efekcie "ławkowe" zestawienie utrzymało dziesięciopunktowe prowadzenie w czwartej kwarcie. Tego już sfokusowani na zwycięstwo liderzy Blazers nie mogli zmarnować.
PS. Pierwsze punkty Simonsa:
— Trail Blazers (@trailblazers) 2 listopada 2018
Ja bym wpuszczał tego Simonsa za Laymana w S5. Dalo by rade?
OdpowiedzUsuńKarol PTB
ciekawe jak długo jeszcze będziemy podziwiać zawodnika który jest kompletnie bez formy strzeleckiej i powinien dostać jakieś trzy mecze wolnego żeby przypomnieć sobie zasady grawitacji i jak to możliwe że piłka wpada do kosza
OdpowiedzUsuńAh jak wspaniałe nastały czasy, że CJ może sobie grać totalny piach a Blazers i tak wygrywają :-)
OdpowiedzUsuńAminu z Turnerem dziś kolejny raz po profesorsku, na chłodno. Super
Layman na 100% co warto odnotować.
Słabo Zach.
Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o Swanigana. To co pokazuje w tym sezonie to właściwie to samo co w poprzednim. Przy tym cały czas jest jakiś nieskoncentrowany i zagubiony. Mam nadzieję, że wreszcie okrzepnie.
bardzo dobra to rzecz, kiedy 10 graczy w rotacji wnosi coś istotnego do gry.
OdpowiedzUsuńZach slabo? to tylko dowód jak szybko i wysoko ustawił sobie poprzeczkę.
Moe+turner za Portera Jr. ? ja bym to rozwazył
OdpowiedzUsuńTak dobrze jak Turner ostatnio gra to bez mrugnięcia okiem. Trzeba by pewnie pick dołożyć.
OdpowiedzUsuńA skad pomysł takiej wymiany?
OdpowiedzUsuńkto by klepał gałę w rezerwowych unitach jakby Portland pozbyło się nagle Turnera? I znowu ustawianie teamu od nowa...
OdpowiedzUsuńNie ma potrzeby sięgać po Porter a Turner jest jak síę okazuje niezbędny do prowadzenia rezerw. Zespół z Mo zamiast Swanigana też gra lepiej bo Zach jest bardziej efektywny pod koszem. Jeżeli kimś mielibyśmy handlować to CJem.
OdpowiedzUsuńGary Trent Jr. jak wyzdrowieje. Mam niczym nie uzasadnioną wiarę w niego;) A co do wymiany. Brać, pod warunkiem, że pick będzie drugorundowy. Moe wiadomo jakie ma ograniczenia, a Turner nie gra regularnie dobrze(heroball we krwi).
OdpowiedzUsuńpomysł zrodził się w glowie jednego z najbardziej kumatych kibiców NBa w polsce. kto by pomyslal ,ten wyszydzany Turner i jego kontrakt teraz są niezbędni Blazers;) mnie ten pomysl się podoba, ale zgadzam sie z @jack jack'em ,handlowałbym cj-em. najwazniejsze pytanie, czy wobec niejasnej sytuacji wlascicielskiej olshhey moze zrobic teraz jakikolwiek ruch ?
OdpowiedzUsuńBaldwin prowadziłby te rezerwy niewiele gorzej za 1/10 kasy. Pierwsza piątka z Porterem mogłaby się bić z prawie każdym w lidze.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPytanie o kompetencje Oshleya jest kluczowe. To co? Cj + pierwszorundowy pick za Butlera?
OdpowiedzUsuńbez picku. Butler jest w ostatnim roku kontraktu
UsuńWpuszczanie Biggiego w momencie gdy potrzebne przełamanie? To jak strzał w kolano.
OdpowiedzUsuńTak wpuszczenie Biggiego to na pewno klucz do przegranego meczu
OdpowiedzUsuńAbstrahujac od przebiegu spotkania to Lillardowi gosc wybija pilke po wsadzie z kosza, a w tej samej akcji Lebron wali po rekach Nurkica i w sumie w lidze gdzie gwizdze sie kazde pierdniecie wszystko jest w porzadku dla sedziow