Koszykówka Portland Trail Blazers nie wygląda dobrze. Jeśli RipCity wygrywa, to przede wszystkim z drużynami poniżej 0.500. Słaba defensywa obwodowa, spadek skuteczności w rzutach za trzy, brak zespołowości poświadczony jednym z ostatnich miejsc w lidze pod względem asyst. Stare i nowe grzechy. Jednych to irytuje, innych nudzi, są tacy, którzy już zobojętnieli. W 5. odcinku Radia Blazers dzielimy się naszymi spostrzeżeniami i emocjami. Zapraszamy do słuchania i dyskusji.
Pdxpl nie wiedzialem ze z Ciebie taki radykal :)
OdpowiedzUsuńJa też nie, dopóki nie zorientowałem się, że od 4 lat oglądam i opisuje ten sam film;)
OdpowiedzUsuńważne, że piekła nie ma
OdpowiedzUsuń