Blazers zakończyli pełny przeciwności sezon 2019-2020. Tradycyjnie, bez wielkiej zwłoki, próbujemy ocenić wyniki drużyny i spoglądamy w przyszłość organizacji. Pięć kwestii i cztery spojrzenia na koszykarską rzeczywistość Portland. Czytajcie i dyskutujcie.
1. Czy Terry Stotts powinien zostać zwolniony?
Andrzej Tropaczyński: Uważam,
że miniony sezon nie może być na poważnie brany pod uwagę w
dyskusji nad zwolnieniem Stottsa. Jeżeli chciałeś go wymienić po
zeszłym sezonie to rozumiem, że możesz chcieć nadal. Ale jeśli
to 19/20 ma być Twoim argumentem to lepiej daj spokój. Zespół
nie grał w pełnym składzie nawet przez 5 minut, przez większość
sezonu grał bez 3 starterów. W bańce zrobili więcej niż można
było oczekiwać. Fivefortyeight.com dawało im jakieś 10% szans na
awans do play off, a jednak dali radę. I to pomimo konieczności
formowania zabawnych line’upów z dwoma wieżami, sporych minut
dla Mario Hezonji lub wyciśnięcia wszystkiego co do zaoferowania
ma tak powszechnie znane commodity
w NBA, jak Weynen Gabriel. Ten awans to zasługa również trenera.
Czasem, gdy czytam nasze forum to mam wrażenie, że gdy wygrywają
to zasługa graczy, a jak przegrywają to wina trenera. To tak nie
działa.
Adam Piotrowski: Tak jak pisałem na twitterze, uważam Stottsa za dobrego trenera, ale
trenera, który ma wiele wad i wady te najbardziej uwidaczniają się w
playoffach. Na korzyść Stottsa działa nadal zeszłoroczny run w
playoffach, dobre relacje z liderami zespołu i Olsheyem, oraz fakt, że
przez większość sezonu miał do dyspozycji okrojony skład, dlatego nie
widzę wielkich szans na zwolnienie, chociaż osobiście uważam, że
przyszedł czas na zmiany i danie szansy komuś ze świeżym spojrzeniem
(David Vanterpool?)
Piotr Sitarz:
Nie
powinien. Biorąc pod uwagi trudy sezonu i urazy najważniejszych
graczy sięgające jeszcze początku 2019 roku, Terry Stotts wykonał
optymalną pracę. Przez jaki czas ten zespół był w pełni zdrów?
Niecałe dwa tygodnie w sierpniu? Stotts nie zasłużył na
zwolnienie z powodu wyniku. Natomiast wciąż myślę o tym, czy
kontynuacja znanej od lat formuły ma więcej sensu niż wprowadzenie
pewnych zmian. Czy Blazers będą na tyle zmotywowani, żeby ponownie
uwierzyć w niemal identyczny projekt pod przywództwem tego samego
trenera? Czy ci ludzie nie są sobą zmęczeni? Czy ta grupa graczy z
tym trenerem może grać lepiej i inaczej? Może trzeba pewne rzeczy
odświeżyć? A gdzie teoretycznie najłatwiej? No na ławce, na
której być może siedzi nowy Nick Nurse. Chcielibyście Nicka
Nurse’a w Portland? Ja tak.
pdxpl: To
dobry trener. Dobry , nie wybitny. Siedmiokrotnie wprowadzał
Blazers do playoffów, robiąc wyniki ponad stan. Źle zbilansowana
ekipa, łamana rok w rok przez kontuzje ważnych graczy, wbrew glosom
ekspertów, utrzymywała się w czołówce ligi . Tego Stottsowi
nikt nie zabierze. Z drugiej strony 8 lat to bardzo dużo. Dłużej w
jednym miejscu pracują tylko Popovich, Spoelstra, Carlisle,
specjaliści lepsi od Stottsa. Zmiana, spróbowania kogoś ze
świeżym spojrzeniem jest uzasadniona. Najlepiej
gdyby znalazł się kandydat z młodszego pokolenia , więc bardziej np.
Wanterpool/ Tibbetts niż dobrze zapamiętany w Portland Nate
McMillan. Jestem za zmianą, ale jeśli to się nie stanie, nie będę
zawiedziony, bo to nie trener jest problemem Blazers, nie trener,
który od lat jest gwarancją przyzwoitej koszykówki i playoffowych
emocji. Poza tym "lepsze jest wrogiem dobrego"
2.
Jak
oceniasz miniony sezon? Co było dobre, co negatywne?
Andrzej Tropaczyński: Sezon
był na pewno słodko-gorzki. Najpierw drapanie się w głowę nad
składem, potem żałoba i wyżywanie się na najbliższych po
kontuzjach Collinsa i Hooda, iskierka nadziei po dojściu Melo i gry
powyżej oczekiwań (moich, czyli niskich) Hassana Whiteside’a,
znów mogiła i pożegnanie nadziei na play off, a na koniec zwrot
akcji, niespodziewana nowa szansa na post-season
i wykorzystanie jej jeśli nie w 100 to w 90%. Na plus na pewno, że
Nurkic po kontuzji nadaje się do gry i to jeszcze lepszej niż
przed kontuzją i że w Garym Trencie mamy gracza, który może dać
solidne wsparcie w anno domini 21 przez długie minuty (choć mam
nadzieję, że nie będzie to z konieczności gra w pierwszej
piątce). Objawił się też Archanioł z Sudanu i coś mi mówi, że
zostanie z nami na długo.
Adam Piotrowski: Co było dobre?
- Najlepszy sezon w karierze Dame'a, kosmiczne serie meczów przed All-Star Game i w Orlando, które na długo pozostaną w pamięci kibiców Blazers.
- Gary Trent Jr.
- Powrót Nurkicia
Co było złe?
- plaga kontuzji
- nietrafione ruchy przed sezonem
- Najlepszy sezon w karierze Dame'a, kosmiczne serie meczów przed All-Star Game i w Orlando, które na długo pozostaną w pamięci kibiców Blazers.
- Gary Trent Jr.
- Powrót Nurkicia
Co było złe?
- plaga kontuzji
- nietrafione ruchy przed sezonem
Piotr Sitarz: Ten
sezon nie był udany. Pamiętajmy o tym, co działo się od
października do marca. Gdyby świat funkcjonował według pewnej
ogólnie przyjętej skali normalności, mówilibyśmy dzisiaj o
nowych Blazers, a na pewno o Blazers, którzy nie zagrali w
playoffach, o Blazers z innymi koszykarzami w składzie, o Blazers
między kontynuacją, a przebudową. Na pewno nie byłoby porażki
1-4 z Lakers w pierwszej rundzie, która moim zdaniem powinna mieć
znaczenie dla osób podejmujących decyzje, ze względu na dwie ważne
rzeczy: to jak wyglądała gra Blazers bez Lillarda i bez Lillarda na
piłce – ja tutaj nie zobaczyłem postępu. Należy jednak docenić
plusy: Gary Trent Jr, motywacja w Orlando, Lillard grający na
poziomie najlepszego gracza w lidze, zaliczający świetne serie zimą
i późnym latem, pozytywny powrót Nurkicia, który musi popracować
nad kondycją, nawet Carmelo Anthony będzie kojarzył się raczej
dobrze niż źle. Ale w zestawieniu z poprzednim sezonem i występem
w Finałach Konferencji Zachodniej – nie było dobrze. Chociaż z
drugiej strony: awans do WCF wydarzył się rok po fatalnej serii z
Pelicans.
pdxpl:
Złe
były kontuzje, znów niweczące ambitne plany. Martwi zwłaszcza
sytuacja z Zachem Collinsem. Najpierw bark, teraz stopa. Z gracza,
który ma wszelkie dane , aby stać się rozwiązaniem po obu
stronach parkietu, zmierza niebezpiecznie w kierunku przygnębiającej
galerii graczy Portland, których kariery złamane zostały przez
słabe zdrowie. Zegar zaczął tykać, czwarty sezon #10 draftu 2017 będzie
kluczowy.
Pozytywy
to na pewno szybki powrót do formy Nurkicia, właściwie ,
pomijając braki kondycyjne, grał lepiej niż przed kontuzją.
Wygląda jakby Blazers mieli już trzech graczy w top35 ligi.
Znakomity
był też, całkiem nieoczekiwanie, Gary Trent. Rzut miał już w
NCAA, w 19-20 pokazał to również na parkietach NBA, dołożył do tego
całkiem obiecującą obronę na obwodzie i w końcu Blazers zyskali
dość pewną broń z ławki.
Wyróżnienie
dla Wenyena Gabriela, który wygląda na późnorozwojowca.
Niewydraftowany, nieumiejętnie zagospodarowany w Sacramento ( bez
zaskoczenia) , nagle w Portland pokazał się jako zalążek
nowoczesnego, atletycznego wysokiego z dobrą obroną i całkiem
niezłym rzutem z dystansu.
3.
Który
z graczy poza big3 powinien być koniecznie zatrzymany, a z którym
najlepiej byłoby się pożegnać?
Andrzej Tropaczyński: Abstrahując
od tego komu kontrakt się już skończył, a komu nie, to nie widzę
specjalnie miejsca w składzie dla Whiteside’a, nawet za
niewielkie pieniądze. Ucieszyłbym się też, gdyby Mario nie
podjął swojej opcji gracza. Tu nie chodzi nawet o umiejętności
obu Panów, ale bardziej o nastawienie, o ich mowę ciała, o tę
chimeryczność i specyficzne ego, które akurat u nich nie buduje,
a wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że ogranicza wartość, którą
mogliby dać zespołowi. Obaj są przekonani, że mogą być kimś
więcej na boisku niż pozwalają im na to umiejętności, a to
nigdy nie jest dobra mieszanka. Jest to też opinia osobista, stracę
sporo mniej nerwów przed telewizorem, gdy obu Panów nie będzie
już w Red&Black. Co do drugiej części pytania (kto musi
zostać), to nie widzę takiego gracza. Oczywiście taki Trent Jr.
jest super, ale potrafię sobie wyobrazić wymianę, w której
dostajemy za niego gracza na SF o podobnych umiejętnościach. Gdyby
np. nieco wyższy Dillion Brooks był dostępny to byłbym skłonny
się z Grizzlies zamienić. Trent to SG i jest super, ale Blazers
brakuje SF i PF. Melo za Biannual
Exception (jakieś
3,6 mln bodajże) byłby ok, Collins pewnie zostanie, ale też nie
widzę powodów żeby nim nie handlować, np. za Aarona Gordona, bo
nie wiem czy jest Oregonie znachor, który jest w stanie Zacha
trwale poskładać. Hell,
nawet dwóch z tej BIG3 nie jest dla mnie nietykalnych.
Adam Piotrowski: Nadal uważam, że na ten moment wszyscy 'młodzi' (Trent, Collins, Little,
Simons) powinni zostać, chociaż nie za wszelką cenę, zmieniła się też
wśród nich hierarchia, Gary Trent z zawodnika zamykającego rotacje, stał
się kluczowym elementem drużyny. Wenyen Gabriel miał przebłyski talentu, ale osobiście byłem większym fanem Skala. Hood powinien zostać, to samo z Melo (jeśli zaakceptuje mniejszą rolę)
Zawodnicy, z którymi najlepiej byłoby się pożegnać?: Whiteside i Hezonja
Zawodnicy, z którymi najlepiej byłoby się pożegnać?: Whiteside i Hezonja
Piotr Sitarz: Koniecznie
zatrzymałbym Wenyena Gabriela. Ma 23 lata, powinien być
ekstremalnie tani, jest dobrym graczem na 11-12 miejsce w rotacji,
który moim zdaniem czuje grę: a to ułatwia postęp. Natomiast
pożegnałbym się z Hassanem Whitesidem, z Mario Hezonją i z
Trevorem Arizą, który na szczęście nie ma zagwarantowanych aż 12
milionów dolarów w całości. A co do Carmelo? Za 2-3 miliony
dolarów? Jeśli nie będzie możliwości sprowadzenia lepszego
gracza na jego pozycję, no to nie widzę innej możliwości niż
przedłużenie na podobnych warunkach.
pdxpl: Na pewno wspomniani wyżej Trent i Gabriel. Absolutnie nie
rezygnowałbym z lekko rozczarowującego Simonsa.
Melo
chce zostać, przy zachowaniu zdrowych realiów finansowych jako
opcja z ławki, mentor dla młodzieży byłby rozumnym rozwiązaniem, przychylibym się do jego próśb. Natomiast
nie upierałbym się przy Arizie. To co prawda zawodnik z pozycji słabo
obsadzonej w Portland, ale jeśli znajdzie się chętny na spadającą umowę,
to wielkiego żalu po tej stracie nie będzie
4.
Co
trzeba zrobić w drafcie: handlować wyborem, brać najlepszego dostępnego
gracza, szukać raczej skrzydłowego lub back-upu dla Lillarda?
Andrzej Tropaczyński: Zależy
od sytuacji. Kto będzie dostępny z 16, kto będzie dostępny w
wymianach (również ze strony Blazers), dlatego bardzo trudno już
teraz odpowiedzieć na tak zadane pytanie. Absolutnie tego pick’u
nie należy traktować jako świętość, choć #16 to dobre miejsce
w tym drafcie, podobnie jak druga runda. Dopuszczam więc wszelkie
scenariusze, nawet trade
up, gdyby np. taki
Devin Vassel ześlizgnął się wystarczająco daleko, że byłby
osiągalny z jakimś cukiereczkiem do szesnastki. Do składu takiego
jaki jest na tu i teraz brałbym kogoś z kręgu: (wykreślam tych
„na pewno” niedostępnych patrząc na mocki): Aaron Nesmith,
Saddiq Bey, Aleksej Pokusevski, Patrick Williams, Josh Green, Kira
Lewis, chyba właśnie w takiej kolejności. Czyli mix fitu i BPA.
Znając Oshley’a w pierwszej rundzie może nie trafić (RJ
Hamtpon?), ale w drugiej na pewno będzie jakiś kozak ;)
Adam Piotrowski: Tutaj jestem otwarty na wszystkie opcje. Chociaż tegoroczny draft jest
uważany za słaby, jest wielu zawodników, których widziałbym w Blazers,
jeśli zachowamy pick: Aaron Nesmith, Patrick Williams, Saddiq Bey, Jalen
Smith, Kira Lewis Jr, Cole Anthony, Pokusevski, Precious Achiuwa, Jaden
McDaniels plus kilku, którzy raczej na pewno pójdą w loterii.
Piotr Sitarz:
Biorąc
pod uwagę fakt, że mało która organizacja NBA szkoli młodych
graczy tak dobrze, jak Blazers, jest tutaj olbrzymie pole manewru i
zastanawiam czy zamiast wyboru możliwie najlepszego gracza na teraz,
powinien zostać wybrany zawodnik z największym potencjałem mimo
pewnych wad, ale wad do skorygowania. Czy brać skrzydłowego czy
guarda? Raczej trójka, trójko-czwórka. Myślę, że Blazers nie
potrzebują młodego, niedoświadczonego backupu dla Lillarda. Nie
skreślałbym tak łatwo Anfernee Simonsa – to dopiero 21-latek,
który musi pracować nad swoją grą. Już w tym roku zanotował
mikro-postęp. W przyszłym będzie lepszym graczem. C.J. McCollum
też nie miał udanego drugiego sezonu. A w trzecim został MIP ligi.
pdxpl:
Po
wstępnym rekonesansie, mam w tym drafcie swoich ulubieńców. Jest
nadzieja , że Patrick Williams i Saddiq Bey ostaną się do #16
wyboru. Obaj mogą stanowić brakujące ogniwo w rotacji na pozycji
niskiego skrzydłowego, wyglądają na graczy bardziej
komplementarnych niż Nassir Little. Nie zdziwiłbym się, jeśli
Olshey sięgnąłby po Kirę Lewisa czy RJ Hamptona, którzy mógłby
prowadzić grę za plecami Lillarda, czy swoim zwyczajem poszedł we
freaka z upside'em i siegnął po 7 stóp Alekseja Pokusevskiego.
5. Czy
w 2020-21 Blazers moga byc lepsza drużyną?
Andrzej Tropaczyński: Injuries
aside, Blazers NA
PEWNO będą lepszą drużyną w sezonie 20/21. A raczej po prostu w
sezonie 21, bo przed Nowym Rokiem przecież nie zaczną. Ten sezon
był fatalny pod względem kontuzji i samo to powinno o tym
zdecydować. Są też plusy dodatnie w postaci Trenta, Gabriela i
Arizy, więc nawet jeśli pociąg z tymi wyczekiwanymi PF i SF „z
prawdziwego zdarzenia” (a nie z odzysku lub poza pozycją) miałby
nie dojechać to ten zespół i tak będzie lepszy. Nie da się tego
chyba spieprzyć, prawda Panie Oshley?
Adam Piotrowski: W sezonie 17/18 i 18/19 byliśmy w TOP3 zachodu, jeśli zdrowie dopisze, wierzę, że TOP4 jest jak najbardziej w zasięgu.
Piotr Sitarz: Oczywiście.
Są tylko trzy scenariusze, w których będzie inaczej:
katastroficzne wydarzenia na świecie skutkujące odwołaniem sezonu,
poważne kontuzje albo przebudowa zespołu – co byłoby idiotyzmem,
biorąc pod uwagę fakt, że Damian Lillard jest w prime-time
pdxpl: Mogą,
to doświadczona ekipa z mocnym , rozumnym fundamentem
Lillard-McCollum-Nurkić, obudowanym talentem Trenta, Simonsa i
zdrowego Collinsa. Potrzeba dwóch , trzech graczy najlepiej
skrzydłowych oraz rozgrywającego, a także kilku miesięcy z rzędu
bez kontuzji.
Optymizm. I chyba faktycznie wynik nie był ostatecznie tak zły jak mógłby być a przyszłość rysuje się całkiem dobrze.
OdpowiedzUsuńAle gdzie pytanie o handel CJem? ;-) A tak poważnie to chętnie poczytałbym jakąś szerszą analizę możliwości wymiany McColluma. Raz czy w ogóle jest to możliwe od strony rodzinnej Blazers. Dwa jaka jest jego realna wartość handlowa z przystawkami. I wreszcie, czy jest za kogo - sign and trade za Leonarda po zdobyciu przez Clippers tytułu np.
CJ tylko za Dża(graniczy z cudem H,więc...) Hassana nie wolno oddawać, no ale nie piszę tego z perspektywy kapci więc uprawiam intelektualną pornografię. Nie oddawałbym go, bo wiem co znaczy nawet jeden blok w kluczowym momencie, co robi z przeciwnikiem, który z miejsca z drapieżnika staje się ofiarą.Z Gabrielem zamiast HW nie wstalibyśmy z kolan. Nasz problem polega na tym, że nie jesteśmy szanowani przez sędziów i zdania swojego nie zmienię bo mam oczy.Sezon uważam za bardzo udany. Żeby nas wyeliminować trzeba było oglądać LeBrona wrzeszczącego na sędziów. Moralne zwycięstwo. Z moich faworytów do pogonienia: Hezonja, Simmons, Ariza(za barwy wroga na urlopie), myślę co z Melo..
UsuńJa stawiam na Leonarda. Zdobył tytuł ze Spurs, dał tytuł Rapotors, da Clippers i siądzie po sezonie by pomyśleć, gdzie mógłby się wpasować by zdobyć szybko kolejny. A tu proszę, w Portland gotowa drużyna, prawie kompletna tylko bez skrzydłowego :-)
UsuńLillard bliźniaki w drodze
OdpowiedzUsuńTo już po sezonie :)
Po fakcie. Pełna zgoda tony błędów w formowaniu składu na ten sezon. Mario nic nie grał w NY więc i u Nas nic nie grał.A minut i tak za dużo. Kolejny błąd Gassol strata kasy. Wiadomo kontuzje nie do przewidzenia. Upieram się że Mo było szkoda. Sami pomyślcie jak można było tak ropirzyc zespół z WCF. Ale było minęło Hassan tak ale za dużo niższa kasę. Melo za minimum weterana lub lekko wyżej tak. Mario nie, Zach staje się coraz bardziej kryształowy,to kłopot. Trójka nie do ruszenia, jaką może być korzyść, a kwas spory.
OdpowiedzUsuńCJ do Lakers
OdpowiedzUsuńDo Lakers nie, bo nikt dobry realnie stamtąd nie przyjdzie. Ale już wymiany na Simmonsa lub Middletona powitałbym z radością. Do pierwszej by trzeba dopłacić, w drugiej to Bucks powinni dopłacić. Ale obie mają duży sens, ale pewnie nie wydarzą się wcześniej niż za rok (chyba że Giannis opuści Milwaukee).
UsuńNo i Jaylen Brown jeszcze, choć to nierealne.
Usuń@Behemot albo ten agent z Mem, Jarret Jackson????
UsuńChciałbym go za Stottsa Mario i 20 $ doplaty
20 za mało, co najmniej 30.
UsuńJest jeszcze Oladipo :-)
UsuńNiech Lakersi sobie tego bąbla wygrają i niech ten Rondo w końcu przyjdzie.
OdpowiedzUsuńChris Parówka3 odchodzi z OKC.
OdpowiedzUsuńWracajac do wątku handlowania CJem. Wielokrotnie zmienialem zdanie na ten temat. Teraz uwazam ,ze i on ,i lillard powinni grac w Blazers do konca kontraktow ( co najmniej) . Chrzanic te pierscienie, nie wszystko zloto... to byloby cos niespotykanego w zawodowym sporcie, jesli graliby tylko dla jednego klubu. era dame-cj. Szkoda rozdzielac takie combo. ze wzgeldow sportowych, ale tez z uwagi na ich osobowosc, to kim sa i co znacza poza parkietem stanowią unikaty w tej lidze.
OdpowiedzUsuńPrzechodze tez powoli , ale coraz bardziej stanowczym krokiem do kosciola zwolennikow zwolnienia Stottsa.
A ja się zgadzam z tym CJem.. i zakładam kościół banitów szukających backupu dla Lillarda.. jednak! Wiem, że zaprzeczam samemu sobie, ale taki Chris Paul by się nam przydał (przynajmniej faule mu, Prezesowi, gwiżdżą) Taki Andre Miller tylko lepszy - 2.0 Simmons dużo gorszy od poprzedników nie i wierzę w rozwój-to nie CJ, który był MIPem......a w tym kościele Therry'ego to stoję w przedsionku i myślę: wejść, wyjść? ;)
UsuńCzytałem propozycję handlu na blazersedge. Jest podniecenie wymianą CJ, Arizą, Little lub Simonns i draft 2020 za Middletona i Ilyasowę.
OdpowiedzUsuńPropozycja moim zdaniem z dupy, a rozdzielenie CJ i Lillarda nie jest warte tego ryzyka. I chodzi przede wszystkim o chemię zespołu. Generalnie uważam, że za mało też zyskujemy na tej transakcji jakości.
Ale ze Siakamem w rozsądnych wartościach dodanych (Little + pick, Collins), mógłbym się zastanowić.
I wiem, że narażam się bardzo wiernym fanom Collinsa:)
Niederra
nie to, że Collins jest nietykalny, ale też rozważajmy realne scenariusze. Niby dlaczego TOR miałoby oddawać Siakama? Pomysłów z Middletonem zupełnie nie kupuję.
Usuń@pdxpl - A wyobrażasz sobie jak defensywnie świetna byłaby piątka Dame-Trent-Middleton-Collins-Nurkic, albo jak dobrze zbilansowana atak/obrona piątka Dame-Trent-Hood-Middleton-Nurkic?
Usuń@Niederra - gdy porównuję jak obaj Panowie prezentują się w play off to myślałem bardziej Middleton+DiVicenzo (lub pick) za CJ.
No i żeby nie było, ja CJa nigdzie na siłę nie wypycham i jestem zupełnie ok z kolejnym rokiem eksperymentu z bliżniakami, ale uważam, że gdyby Bucks lub 76ers robili jakiś rodzaj przebudowy to trzeba korzystać. Chemia jest fajna, ale mistrzostw nie wygrywa.
wyobrazam sobie, ale patrze też na potencjalnie super defensywne Mil, jak zjadane jest przez Miami. i widzę jak middleton, zamiast jako lider nieść zespoł snuje się po parkiecie. nie pierwszy raz zresztą PO. Potrzebujemy sf z obroną jak cholera, ale to powinno być uzupełnienie do rdzenia Lillard-Nurk-CJ
Usuń@Milesiak przepraszam, ale teraz nie znajdę czasu na takie analizy, ale jeśli klikniesz w zakladkę " kontrakty", to tam znajdziesz odpowiedz na większość kwestii, o które pytasz(wyjątki, terminy itd.)
Bucks nie mają Lillarda, a Giannis w ataku daje radę głównie w kontrze, czyli w RS. Mając razem CJa Lillarda i Trenta potencjał każdego z nich się nieco marnuje.
Usuńa ja uwazam ze mozna probować "hjustonizacji" i pójscie okresowo w meczu w niskie ustawienie: lillard, Trent , CJ to byłby ogień, trzeba tylko znaleźć im jakiegoś tuckera/crowdera.
UsuńPdxpl , możesz zebrać do kupy wszystkie informacje na temat możliwosci wzmocnień ?
OdpowiedzUsuńPrzy założeniu że salary się nie zmienia oraz Hood i Mario podejmą opcje.
-czy będzie jakaś kasa na FA / przy przedlużeniu lub rezygnacji z Arizy
-jakimi wyjątkami dysponujemy
-kogo potencjalnie można złowić na te wyjątki
-terminy na podjęcie opcji , draftu i otwarcia rynku
o teraz widzę,że na 6g 5x5 o tym co powinni zrobić Blazers. Jesli ktos nie ma abonamentu, a chce sie dowiedzieć co tam napisali, dajacie znać, streszczę;)
OdpowiedzUsuńDaje znać. Chętnie poczytam
Usuńposkus
Ja też chętnie poczytam
UsuńO kolejnych ruchach Ptb akurat nie zakodowano .
Usuńhttps://szostygracz.pl/2020/09/05/5-5-rozpoczac-sezon-2020-21/ nie zmiescila sie tylko wypowiedz M.Kwiatkowskiego, ktory twierdzi, ze Blazers ztym skladem po zatrzymaniu arizy i dodaniu 2 wteeranow , w tym rozgrywajacego sa ekipa na 50-55 wygranych w sezonie.
UsuńJa najbardziej zgadzam sie z P. Kujawinskim, czyli: nie handlowac cjem, dodac obroncow na skrzydla i poszukac kogos nowego za stottsa.
Lillard
Cj,
Ariza
Zach
Nurk
oraz trent, melo, hood, gabriel, simons i weteran na rozegraniu. To jest ekipa, ktora moze bic sie z kazdym.
O WCF i raczej nic więcej.
UsuńDołączam do zwolenników pozostania CJ. Współczesna koszykówka to teatr wyśmienitych strzelców za 3 i obaj w tej grupie się znajdują.
OdpowiedzUsuńKlucz to skrzydła. Hood i Ariza oraz Melo brzmi nieźle ale to nie zespół na mistrza.
Marz o tym, że jakiś FA zgodzi się na niski kontrakt wierząc w Blazers projekt.
Tylko czy my będziemy postrzegani jako contender? Z brakującym jednym ogniwem?
Wątpię...
Niederra
Cholera, zapomniałem o Collinsie na skrzydle...
OdpowiedzUsuńNasza tajna broń:)
Niederra
A tam Collins, kompletnie zawiódł przy powrocie.. Jest temat Giannisa. Nawet w sferze plotek warto poprawiać intelektualne porno w tej sprawie ;) Takie małe Fantasy
OdpowiedzUsuńhttps://www.blazersedge.com/2020/9/7/21426261/smith-giannis-and-lillard-would-win-ring
UsuńA Toronto się sypie. Gasol - ostatni sezon. Ławka nie jest tak głęboka jak się wydawało...
OdpowiedzUsuńNie zdziwiłbym się jakby zaczęli przebudowę po sezonie. Pytanie wokół kogo będą obudowywać skład. I czy Siakam jest do wyjęcia.
Giannis to marzenie. Ale jeśli sam nie zażyczy sobie transferu do Portland (w co wątpię), to jego obecność w naszej drużynie jest tak prawdopodobna jak przyjście Duranta czy Kahwi. Graczy tak samo przeze mnie pożądanych jak Giannis.
Ale jeśli skończy się na Griffinie też bym nie narzekał. Ale CJ nie grałby już w PTB w przyszłym sezonie ...
Niederra
Herro z Miami, ale gość...
OdpowiedzUsuńCJa to chyba najłatwiej byłoby wcisnąć do jakiegoś teamu z problemami w typie Kings, Bulls albo Sota. Tyle, że oni albo mają już rzucającego bez obrony albo nie mają w skłądzie nikogo, kto by nas interesował.
OdpowiedzUsuńPamiętam doskonale, że Anunoby był brany przez PTB pod uwagę w drafcie 2017. Poszedł do Toronto z nr 23.
OdpowiedzUsuńA my z nr 10 wzięliśmy wieczny, niespełniony talent.
Nie daje mi spokoju, że mogliśmy dorzucić do naszego składu pełnowartościowego gracza, będącego po 3 latach realnym wsparciem dla naszych liderów.
A Anunoby przypomina się dobrymi meczami w bańce...
Wkrótce sylwetki 20 kolejnych graczy z naboru 2017, bijących talentem na głowę pana Zacha:)
Tak dla zirytowania cierpliwych miłośników jego talentu:)
Niederra
Szkoda , ze nie pisales w 2017 , ze nalezy brac z #10 OG, bylbys bardziej wiarygodny. Teraz to kazdy madry;) w tamtym drafcie OG szedl z czerwona flaga, dlatego spadl tak nisko. Toronto moglo pozwolic sobie z #23 ma ryzyko.
OdpowiedzUsuńTaki pomysł mi podpowiedzieli na forum. Sprawdźcie sobie statsy CJa bez Lillarda. CJ może grać na jedynce. Kiedy Damian jest kontuzjowany, CJ potrafi zrobić ok 10 asyst i rzucić swoje. Byłoby całkiem logiczne, mając tę wiedzę, handlować Lillardem, który ma dużo wiekszą wartość na rynku. Wtedy można próbować wyciągać którąkolwiek gwiazdę.
OdpowiedzUsuńFantasy NBA, predzej Blazers opuszcza Portland niz ktokolwiek pomysli o tym zeby handlowac Lillardem. Wrocmy na ziemię i poszukajmy przyzwoitego buck upu na rozegraniu z FA, zastanowmy sie nad Whitesidem- rezygnacja czy S&T? Co z arizą? Kogo w drafcie? 1,2,3 start...
UsuńSign&Trade Whitesidem to też blisko fantasy.
UsuńMyślę, że od tej strony też można podejść, acz oczywiście nie sądzę, żeby to było możliwe. I to jest śmieszne. Jak Damian brał najwyższy kontrakt w lidze, to jest jego praca, a jak nim handlować, to jest rodzina;) Jednym z problemów Blazers jest to, że nasz backcourt jest mały, no ale tak, czy siak, to naprawdę tęcza i nosorożec niż propozycja. Think outside the box;)
OdpowiedzUsuńDraft dopiero 18 listopada.
OdpowiedzUsuńNa przyszły sezon mamy pod kontraktami
OdpowiedzUsuńLillard/Ant
CJ/Trent/Mario
Ariza/Hood/Little
Zach
Nurk
My szukamy SFa a znowu nie mamy zawodników pod kosz.
Mo Harkless jest wolnym agentem. Za frytki
UsuńMozna zatrzymac gabriela. Pewnie zostanie melo . 3-4 wysokich w rotacji w tej NBA powinno wystarczyc .
UsuńMo? No wlasnie, dlaczego " za frytki" ???
Jak liczysz Arize (zresztą to PF już wg mnie) to musisz liczyć też Gabriela. Jeden dobry PF lub SF i jesteśmy w domu.
UsuńMelo, Mo i Meyers Leonard i rodzina w komplecie :-)
UsuńAriza ma jeszcze rok kontraktu za 12,8kk. Może on faktycznie już bardziej PF niż SF ale i tak brakuje kogoś do rotacji pod sam kosz z Nurkiciem i Collinsem. Gabriel już jest bez kontraktu, to samo Melo. Fajnie by było gdyby Melo chciał zostać za minimum. Mo już jest jedną noga poza ligą, niechciany w Miami i Clippers kończył w Knicks, gdzie nie błyszczał.
OdpowiedzUsuńAriza ma gwarantowane niecałe 2 mln, Blazers go jeszcze nie potwierdzili. Nie mają możliwości dać Gabrielowi qualifying offer? Jeśli tak, to sytuacja praktycznie taka sama.
UsuńO ile jest jakaś alternatywa dla Arizy to należny ją rozważyć a jak nie to brać go i się cieszyć, że 2 pozycje obsadza na akceptowalnym poziomie.
UsuńJaMychal Green, Frank Kaminsky, Mike Muscala to w ich kierunku powinniśmy zerkać z naszym budżetem.
A z tym Gabrielem to nie wiem czy z każdego draftu nie da się wyciągnąć takiego zawodnika, surowego skoczka.
UsuńWg mnie nie, on ma skille i jest w sam raz pod współczesną grę (mobilność, wingspan, rzut), tylko jeszcze brak doświadczenia. Koniecznie bym się go trzymał, zwłaszcza że będzie tani.
UsuńGabriel powinien zostać, Ariza też. Hassan i Mario out .Melo ewentualnie jako uzupełnienie składu.
OdpowiedzUsuńNa rozegraniu może K.Dunn ? Na rynku będzie ostatni niezrealizowany cel NO- P.Millsap :)
W drafcie prawdopodobnie ostanie się tylko S.Bey. W każdym bądź razie oby to nie był jakiś niewyrośnięty combo guard , ani talent na który będziemy czekać 3-4 lata.
Czyli chcecie zwojować playoffy z Nurkiciem i Gabrielem? No nie, zmiany jakie proponujecie do szwędanie się po siłach na lata i wypad Lillarda, który kiedyś jednak cierpliwość straci
UsuńW Oregonie to raczej nikt teraz on koszykówce myśleć nie będzie
OdpowiedzUsuńMówisz, że te zamieszki z Por i Sea, które mi proponuje YouTube to nie algorytm z powodu Blazers I Nirvany?
OdpowiedzUsuńBardziej myślę o pożarach
UsuńZ drugiej rundy podoba mi się np. Grant Riller.
OdpowiedzUsuńKolega zaczerpnąl ze dna prawie, pieknie;) a tymczasem moj ulubieniec patrick williams u o'connora juz w top10:/
OdpowiedzUsuńA Avdija na drugim, zdziwiłbym się.
UsuńCoraz bardziej jestem przekonany że jednak powinniśmy Melo grzecznie podziękować.
OdpowiedzUsuńW jego miejsce widziałbym JaMychala Greena ; broni , trafia za 3 i jest w zasięgu finansowym.
W drafcie intryguje mnie P.Reed. Ze względu na rzut w mockach między 22-47 pickiem.Bardzo uniwersalna obrona , w S6 dostał dużo ciepłych słów :
https://szostygracz.pl/2020/05/19/draft-2020-sila-tej-klasy/
Gdyby uchował się do 2 rundy to poszedłbym wyżej żeby go przechwycić :)
Zawsze mnie bardzo ciekawi jaki jest big board Blazers. Wiele bym dał żeby go poznać przed draftem.
UsuńFajnie by było :)
UsuńPomijając rzeczy nierealne u mnie na tą chwilę wygląda to tak :
Vassell- jedyny po którego poszedłbym wyżej
P.Williams
Nesmith
S.Bey
K.Lewis- tylko pod warunkiem tradu Anta
T.Bey/P.Reed - do tyrania w obronie , tu poszedłbym w dół
Nie przekonują mnie:
Achiuwa
J.Smith - talent tylko ofensywny
Pokusevski- nie chcę czekać 3 lat
@Milesiak
UsuńZ Myersem czekalismy 7 lat, to czymze jest tylko 3 lata :)))
Karol PTB
Wieczność
UsuńA poza tym na razie czekamy z Zachem :)
I z Zachem jeszcze poczekamy i niestety się nie doczekamy...
OdpowiedzUsuńWszystkie możliwości rzućmy na kolejnego All Star.
Nie ma dobrych wyborów ale Blake wydaje się najbardziej dostosowany.
Koniec końców Dame podejmie decyzję. Albo najlepszą, albo dostępną dla PTB.
Niederra
I za 2 lata zamiast w NBA będziemy grać w BIG3 bo płacąc 3 zawodnikom 113 milionów będzie nas stać tylko na nich.
UsuńTo już będzie spadający kontrakt wtedy, więc nie tak źle. Do tego opcja zawodnika, jak dostanie od kogoś 3x18 to może jej nawet nie podjąć.
UsuńKilka ciekawych propozycji na rynku FA :
OdpowiedzUsuńhttps://www.blazersedge.com/2020/9/25/21456733/players-on-the-periphery
Dunn i Giles bardzo popieram. Można spróbować wyrwać Danuela Housa z Rockets. Podobno będzie dostępny. Tylko nie mam pomysłu jak to zrobić patrząc na kontrakty.
UsuńTo może G.Robinson III ; jeśli zdrowy oczywiście ?
UsuńWarunki fizyczne identyczne , drogi chyba też nie będzie.
Coś mi się wydaje, że weźmiemy wysokiego w drafcie i do tego podpiszemy jakiegoś taniego szrota w stylu Mayers Leonard czy John Henson i będzie 12 zawodników.
UsuńNie będzie tak źle , możliwości jednak większe niż rok temu :)
UsuńFrank Kamińsky to max
UsuńPatrząc na to co Lakersi zrobili z kolejnymi rywalami może trzeba trochę łagodniej spojrzeć na nasz zespół.
OdpowiedzUsuńSezon ogorkowy!! Wiec sie zapytam, skad ma i co znaczy koszulka Butlera, z napisem PORTLAND i kolorem fikusno-fioletowym?
OdpowiedzUsuńhttps://twitter.com/espn/status/1310439151561592832?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1310439151561592832%7Ctwgr%5Eshare_3&ref_url=https%3A%2F%2Fprobasket.pl%2Fnba-butler-zrobil-spoelstrze-wyjatkowa-niespodzianke%2F
Karol PTB
Spolestra się tu wychował. Jego ojciec był jakąś szychą w Blazers, nie pamiętam dokładnie kim.
UsuńDam Stotts + Ant + Kontuzjowany Zach
Usuńza
Spolestre! Trading Machine to lyknie?
Karol PTB
Łyknie jak dorzucisz Leonarda
UsuńHeh, mieliśmy kiedyś Adebaja na workoutach...
OdpowiedzUsuńhttps://www.blazersedge.com/2017/6/10/15776980/bam-adebayo-terrance-ferguson-pre-draft-workout-trail-blazers
OdpowiedzUsuńOj mam żal za Zacha w drafcie z nr 10. Chyba bardziej niż za Leonarda (wcześniej też z 10) bo był to słabszy nabór.
OdpowiedzUsuńNie mądrzyłbym się ale nie rozumiałem tego wyboru od dnia draftu.
Czasem mam wrażenie, że pozytywne opinie tu i na blazersedge biorą się tylko z pobożnego życzenia, że będzie (kiedyś i nikt nie wie kiedy) z niego solidny gracz. Bo każdy z nas ma w sobie naiwną wiarę...
A tylu innych było w tym naborze...
Niederra
A tam gdybanie. Nikt nie jest wróżką i nie wie który gracz odpali. Teraz jest czas aby pokazać jakim się jest menadżerem wybitnym czy .... A więc Nail do roboty!
OdpowiedzUsuńA w tym drafcie co poszedl Little, to nasi forumowi koledzy co pisali artykuły na temat potencjalnych tradow Blazers lepiej trafili niz Oshley :).
UsuńKarol PTB
Jestem ciekaw czy Heat dadzą szansę wykazać się Leonardowi w finałach. Teoretycznie przy ustawieniu Lakers Lebron-Davis-Howard aż prosi się o grę duetem Adebayo-Leonard. Nuggets mieli sporo problemu z angażowaniem się Jokicia w przepychanki z Howardem i McGee. Heat mogą rzucić na nich łokcie Meyersa.
OdpowiedzUsuńPóki co To Leonard ma funkcję krzykacza/napinacza z ławki. I wcale bym tej funkcji w kontekście Lakers nie lekceważył. 😉
UsuńOooo to ta sama funkcja prawie co u nas (nie sledze go teraz). U nas mial w repertuarze machanie recznikiem jak szalem na mlynie.
UsuńKarol PTB
I w ostatnim meczu w barwach Blazers rzucił 30 punktów. Nie takie ogóry robią w Lakers za bohaterów.
OdpowiedzUsuńi wszyscy zamilkli nagle.
OdpowiedzUsuńPrzed nami kluczowy post seazon, biorąc pod uwagę kontrakty, które mamy i prime time Lillarda i CJ.
Co myślicie?
Ja za wszelką cenę chciałbym (nawet kosztem CJ) zobaczyć zespół, który może zawalczyć o finały. Niewiele nam trzeba...
Ale czy Blake, czy Draymond Green?
Czy ktoś z wolnej agencji?
Jest tyle możliwości...
Ja zostawiłbym Lillarda, Nurkica, CJ (niekoniecznie ale trade ma być spektakularny), Simonsa, Trenta, Gabriela, Hooda i ewentualnie Arizę. Melo na najniższym kontrakcie weta jeśli chce grać z nami.
I w miejsce mega kontraktu Whtesida i nadchodzącej umowy Collinsa wrzucamy na sezon top weterana, chcącego z nami powalczyć o mistrzostwo. i wiemy, że nie będzie to Giannis, Kawhi, Durant ani LeBron. Blake, Aldridge (nie!), Love (nie!) - te nazwiska są do wzięcia. I weźmy pod uwagę, że kontrakt Blaka spada w 2022 r.
Co sądzicie?
Niederra
Żeby się bić o najwyższe cele musisz mieć gwiazdę na pozycji około SF czyli tam gdzie w Portland zionie pustką. Dla Blazers nie ma innego sposobu do zakontraktowania takiego zawodnika jak transfer CJa.
UsuńDallas nie mieli, Detroit nie mieli. Zdarza się i bez tego. Nawet tegoroczni Lakers nie mieli, bo Lebron to już teraz prędzej point forward, niż SF(Lakers Kobiego zresztą też ;P).
UsuńSpecjalnie napisałem około SF, żeby się Lebron, Butler a także Luka i Kobe załapał :-)
UsuńNasze kurduple się nijak nie łapią.
Z obecnym składem zagraliśmy ledwie kilka meczy i.. dokonaliśmy cudu w postaci awansu. Nie rozumiem nagonki na wymiany za wszelką cenę tylko dlatego, że nie sprostalismy Lakersom. Moim zdaniem spokój, praca i małe korekty na ławce. Rewolucje niewskazane.
OdpowiedzUsuńBo kazdy wie ze brakuje nam SF z prawdziwego zdarzenia, aby nas sie w koncu bali..
UsuńCo roku czytam jak to:
a) nie awansujemy do PO (a awansujemy)
b) dostaniemy wpier..l w 1 rundzie sweepem (czasem dostajemy)
c) w drugiej to na bank bedziemy sie po mydlo schylac
itp
A ja chcialbym chociaz raz...tak jak ostatnio w 2014 roku, kiedy pojechalismy sobie 27-3 na poczatku sezonu, kiedy Wes byl zdrowy...kiedy kazdy sie telepal, ze jedzie do POR na mecz....!!
Karol PTB
No i co potem? Rozmontowali ten zajebisty skład bez sensu
UsuńChcialbym Moreya w Portland
OdpowiedzUsuńJa też.
UsuńMorey pierwszego dnia w drodze do pracy przechandlowałby CJa.
UsuńTej ligi nie wygrali tacy ludzie jak Charles Barkley, Karl Malone, John Stockton... Oprócz umiejętności, potrzeba czasem szczęścia. Kiedyś mogliśmy wybrać MJ, mógł grać u nas Kevin Durant. W tej słynnej IV kwarcie z Lakers O'Neala o Kobego ile było potrzeba do wygranej? W zeszłym roku czy nie szczęście pomogło nam wygrać z Denver? Ten mecz był już przegrany 9 razy na 10, ale akurat Nuggets zrobili potrzebne błędy. Czy w 2019 byliśmy jakoś słabsi od Miami Heat z tego roku? Teraz przegraliśmy 1-4 z Lakers, a oni 2-4, a gdyby Green trafił byłoby też 1-4. Można by tak dalej i dalej. Pewnie trzeba by jeszcze się jakoś wzmocnić. Przyjście Leonarda, LeBrona, Giannisa od razu wprowadziłoby Blazers na szczyt. Na przeciwko mieliśmy Warriors z przegiętym składem, musielibyśmy pokonać LeBrona. Kogo musielibyśmy jeszcze mieć w składzie, żeby to się udało?
OdpowiedzUsuńKurczę, 27-3 to było coś... Lilard, Roy, Aldridge w top formie to byłby potwór, no nie?
I Oden.Ten chłopak mógł być pptworem
OdpowiedzUsuńA stał się Samem Bowiem vel wrzodem. Kogo my tam mogliśmy wyjąć gdyby nie Odeń?
UsuńKarol Ptb
Haha dobry jesteś przecież to był drugi historyczny nr 1 Portland Oden VIA Durant jak wcześniej Bowi via Jordan
UsuńCiekawe rzeczy mówi Zach Lowe w ostatnim podkascie o Orlando. Podobno rynek na Aarona Gordona bardzo osłabł w stosunku do tego jaki był rok temu. Ciekawe, czy dałoby go radę pozyskać w jakiejs kombinacji z udziałem młodych graczy typu Collins, Simons, Little i wyborów w drafcie (+Ariza żeby się kasa zgadzała). Byłoby super, np. Collins, Ariza, #16 i Little.
OdpowiedzUsuńWszedłbym w to .Aby nie popaść w pułapkę przeciętniactwa ,przy kontuzji Isaaca i zapchanym salary Orlando opłaca się zejść w dół aby złapać jakiś wysoki pick w przyszłym roku.
UsuńGordon grał w Magic często poza pozycją , u nas odżyłby jako PF. Ma 2 lata malejącego kontraktu więc byłyby dwie szanse na coś więcej.
Nie wiem jaka byłaby cena więc zacząłbym : Ariza , Hezonja , pick 2021 i 2023.Przy dołożeniu Little wybrać w drafcie S.Bey'a lub Nesmitha ( ze względu na obronę wolałbym jednak Bey'a ), przy Simonsie - K.Lewis , Collins -Pokusevski + Skal lub Giles z rynku.
Collinsa nie oddam!
UsuńSprawdzcie analizy graczy, o których we wpisie wyżej w podkascie Locked on Blazers. Richman zrobił już S. Bey'a (niezla laurka swoją drogą) i A. Nesmitha, a będą kolejni.
OdpowiedzUsuńA takie cuś?
OdpowiedzUsuńDo Blazers: Caris Levert, Joe Harris, 1st round pick.
Do Nets: CJ McCollum.
S5: Dame/Trent/Levert/Harris/Nurkic.
Ławka: Simons/Hood/Little/Collins/Gabriel
+ nabytki za BAE i MLE.
Dla mnie całkiem kosher.
Zapomniałem o Arizie na ławce. A pick można spakować z #16 i pójść w górę draftu po Devina Vassella, albo kogo tam kto chce.
UsuńNie wiem po co to Nets , ale jak się bawimy to może wymiana trójstronna ?
UsuńNets- CJ ,2r 2021 Orlando
Magic- Harris , 1r 2020 Nets , 1r 2021 Blazers
Blazers - LeVert, Gordon
S5 : Dame/Trent/LeVert/Gordon/Nurk
Trochę za mało shootingu w tej piątce. Dlatego wolę Harrisa.
UsuńWtedy brakuje centymetrów i zbiórka kuleje.
UsuńLeVert 36.4 % z dystansu
Gordon gorzej ,ale dochodził do 35% ; w lepszym zespole może to powtórzyć.
Bez CJ'a szorujemy od 10 miejsca w dół na Zachodzie, to kluczowy zawodnik, trzeba to pisać co rok?
OdpowiedzUsuńZa CJa w tym roku wchodzi Trent i nie ma roznicy w ataku. Za to w obronie Trent zjada CJa na śniadanie.
UsuńSpokojnie , to tylko zabawa :)
UsuńMoim zdaniem CJ ze swoim kontraktem , blokuje rozwój zespołu.
Jego trade dałby :
- Trent gra na swojej pozycji
- uwalnia minuty dla Anta ( w dalszym ciągu widzę potencjał , tylko musi grać )
- szansę na minuty dla Nassira ( na chwilę obecną brakuje tylko skuteczności z dystansu .Pracował nad tym w przerwie , w trakcie sezonu też była poprawa )
-możliwość sprowadzenia klasowego rezerwowego PG ( Lillard więcej odpoczywa )
- na skrzydle za CJ przychodzi ktoś kto robi różnicę i/lub ewentualną możliwość ściągnięcia kogoś z rynku
- możliwość uzyskania assetów na przyszłość
- Collins gra na centrze , gdzie jego miejsce o czym wielu zapomina :)
Podsumowując : rozsądna wymiana uwolniłaby potencjał zespołu więc mimo sympatii dla CJ wszedłbym w to !
CJ'a zostawiłbym, a wysłał w świat Dame Dolla za te jego wkurwiające odpały z dalekiego dystansu, które na siłę próbuje a wie (a może nie wie?), że mu danego dnia nie siedzi. A kogo za niego? Listę życzeń zostawiam kolegom ekspertom z tego forum.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niestety
UsuńTrent to nie ten poziom kreatywności i talentu, bardzo się sprawdza z ławki, daje energię i dobry rzut, potrafi się przykleić w obronie i być upierdliwy jak mało kto. Jednak nie jest wszechstronny. CJ to top ligi, nie zapominajcie
Przypomnę tylko, że CJ w wieku Trenta biegał w koszulce podrzędnego uniwerku a o kreatywności w jego wykonaniu możemy mówić góra od 2 sezonów.
UsuńAle CJ jest symbolem. Fajny chlopak, fajny charakter. Mamy swoich splash brothers o ktorych sie pisze, porownuje do najlepszych. Jak juz chca handlowac, to niech handluja Ant-em. Moze ma jakas wartosc (dla mnie zerowa).
UsuńA tak w ogole, to nie bede pisal kogo bym na 200% wytransferowal w pizdu - chociaz nie biega po parkiecie, bo Wy juz i tak to wiecie!!!!
Karol PTB