Strony

18 stycznia 2021

Good Rodney Hood

SPURS (8-6) @ BLAZERS (8-6) 125:104

Tak dobrze się oglądało ten mecz, nie tylko ze względu na przystępną dla polskiego widza porę, że aż trudno uwierzyć iż Blazers nie wygrali ani jednej kwarty, a końcowy wynik wskazuje na bezapelacyjną dominację gości. 

Pod nieobecność kontuzjowanego CJ-a do pierwszej piątki trafił, chyba trochę niespodziewanie, Rodney Hood. I to był strzał w dziesiątkę. Rekonwalescent przypomniał o swoim potencjale, rozbudzając nadzieję na powrót do formy z pamiętnych play-offów. Ze wsparciem Kantera i zaangażowaniem Lillarda można było nawet snuć sny o wygranej pierwszej kwarcie. Jednak drugi faul Damiana dał pretekst trenerowi do eksperymentów, o jakich nie podejrzewałby go najbardziej szalony kibic Blazers. Zestawienie, które kończyło pierwszą kwartę zapewne nie zagra ze sobą już nigdy, chyba że w trakcie luźniejszego treningu. 

W drugiej kwarcie też nie można było narzekać na nudę. Wynik trzymał chyba niesłusznie tak krytykowany emeryt Anthony. A po powrocie Lillarda wynik zaczynał kręcić się koło remisu, a nie tak jak to zwykle bywa w połowie drugiej kwarty na minus dwadzieścia - czyli temperaturze z Podlasia. 

Trzecia kwarta to one man show Jonesa Juniora - spektakularny blok na szukającym swojej starej klepki w Moda Center Aldridge'u i ze trzy dynamiczne kontry. Gdyby była publiczności to by oszalała z podniecenia. Trzecia kwarta jako jedyna remisowa i to byłoby na tyle.

Bo w czwartej goście szybko wyprowadzili zabójcze ciosy. Stotts przyspał. Trzy trójki z rzędu niewiele dały. I przed północą można było szykować się do spania, a nie świętowania zwycięstwa nad odwiecznym rywalem. 

Ale Hood wypalił i to pozwala patrzeć z większym optymizmem na ten mizerny jak do tej pory sezon. Teraz dwumecz, skąd my to znamy, z Niedźwiadkami. 

22 komentarze:

  1. Moim zdaniem decydujące o wyniku meczu były ofensywne zbiórki Poeltl'a i dzień konia Rudiego- jego 3ki nas dobiły. Troche cierpliwości pod koniec 3 kwarty i moze byloby inaczej. Brak zbiórek to zdecydowało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Język ciała naszego lidera wygląda tak, jak twarz Stottsa na ostatnich wywiadach. Po wypadnięciu Nurka ze składu znowu będziemy dostawać zbiórki sto do zera. Przy tak małym składzie, którego przewagą powinno być zapierdalanie, i tak przegraliśmy asysty o jedną trzecią. Co z tego, że Hood odpalił, jak i tak sam sobie grał izolację? Nadal uważam,że ruch piłką mógłby być zbawienny dla tej drużyny, tym bardziej teraz. Ale nie mam nadziei na zmianę trenera, więc wszystkiego dobrego, ja odpadam z kibicowania Blazers, dopóki Stotts nie wyleci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Stotts musi się jeszcze duuuużo uczyć od Popa

    OdpowiedzUsuń
  4. CJ złamanie i 4 tygodnie poza grą. Znowu musimy czekać do wiosny na poprawę? Ciężko z kontuzjami grać, a my nie mamy teraz 3 pierwszej piątki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przypominam, że koszykówka to gra zespołowa. Pop potrafi w sposób zbilansowany wykorzystywać potencjał swoich graczy. Również ofensywny.
    Dlatego wczoraj tylko 3 graczy PTB miało powyżej 10 pkt., a w Spurs 6 (4 powyżej 20). Oczywiście nie było Nurka i CJ (@krisow nie żartuj z Collinsem z pierwszej piątki) ale ta sytuacja zmusza nas do sięgania po nowe rozwiązania. Trent cofa się powoli w rozwoju, Simons nigdy nie dostał szansy na ten rozwój, Little rozkwitnie w innej drużynie, a Jones ze swoją motoryką nie dostaje zbyt wielu szans na grę blisko kosza.
    Zespół nie potrafi dzielić się piłką. Asysty przegraliśmy 20 do 33(!!!).
    Konkluzje mam bardzo zbliżone do @roberuto. Nie przestanę kibicować PTB ale dopóki Stotts jest trenerem, nie wierzę w postęp.
    W ostatnich latach NBA przechodzi dynamiczne zmiany. A Stotts ciągle po swojemu...

    Niederra

    OdpowiedzUsuń
  6. Nurk 8 tygodni
    CJ minimum 4 ...

    Jesteśmy w dupie. Lillard jest podwajany , RoCo nie trafia niczego , Simmons ...niby fajnie 3ki trafia ale jego rozgrywanie to dramat, ogranicza sie do kozła i oddania piłki np do Melo , Kanter tez jakiś taki zardzewiały...kurde pisze jak jakiś pesymista zgred ale tak to widzę jakos w czarnych barwach...optymizmu zero. A jak Lillard doatał sie w tą kanapkę i spadł na ramie to już wogole zamarlem. Potrzebujemy logo Lillarda , RoCo ktory trafia i JJJ w kontrze... nigdy tego nie pisałem ale chyba czas na zmianę trenera?

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy22:53

    Najlepiej wziąć słabych grajków i zwalać na trenera

    OdpowiedzUsuń
  8. To nie tak... Roco zwrócił moją uwagę juz w Minnesocie i mówilem kurde fajny grajek w Houston te, dawał radę a u nas....zjazd totalny... oczekiwalem duuuużo wiecej a gość gra bardzo słabo

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy23:32

    On był znakomity w Phila, potem zjazd, od dawna bierzemy szrot. Wyjątek to DJJ.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pdxpl07:17

    covington ma problemy ze skutecznością, ale spróbujcie poogladac tunelowo, co robi w obronie i przestaniecie pieprzyć o zjeździe, szrocie itp. Przypomne tylko , ze to on najczęściej dostaje do bronienia Kawhiow, lebronów czy siakamow .masując się z takimi gośćmi pozniej łapki przy trojkach moga troche drzeć, co nie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy09:31

      Zgadzam sie. Covington pomimo srakej skutecznosci bardzo fajny gracz i dobrze broni. DJJ tak samo na plus. Na Minus Nurkic, pseudogracz NBA Aferneee, i pseudo trener garnek bigosu.

      Karol PTB

      Usuń
  11. Anonimowy11:33

    Panowie a pytanie z innej beczki, czy pojawi się w przyszłości jakiś odcinek Radio Blazers? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot17:28

      Jak namówisz Grześka na powrót do tej miłej świeckiej tradycji to się pojawi ;)

      Usuń
  12. ja w sumie nie mam za wiele do powiedzenia, mam wrażenie , ze od 3-4 lat piszemy tu o tym samym. musialby się pojawić jakis nowy impuls- zmiana trenera czy coś;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Panowie wiem że może nie tu o tym ale ma może ktoś namiar na to forum im Bucka Williama jeżeli w ogóle jest jakiś namiar.To ja to prowadziłem ale bez żadnego doświadczenia.

    LaMarcu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pdxpl20:58

      Kiedyś z sentymentu chcialem to odkopać, bez powodzenia niestety:/

      Usuń
  14. Anonimowy21:35

    No i po meczu dzisiaj. Może to i dobrze

    OdpowiedzUsuń
  15. Behemot21:45

    To chyba było na http://www.blazers.gofu.pl/
    ale witryna już niedostępna.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wstałem o 4 na darmo, ale to dobrze że nie grają :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy10:42

      To dzisiaj nie wstawaj, bo też przełożony

      Usuń