Cody Zeller, Tony Snell, Ben McLemore oraz debiutanci Greg Brown i Trendon Watford. Damian Lillard sugerując przed startem offseason potrzebę wzmocnień miał w głowie zapewne inne nazwiska. Skończyło się na weteranach, całkiem przyzwoitym centrze z Charlotte, który przy zachowaniu zdrowia powinien być znaczącą nadwyżką nad Enesem Kanterem oraz duetem, który od lat wędruje od klubu do klubu, próbując utrzymać się na rynku NBA. Teraz ich niespełnione talenty będą realizować się w Portland. Trudno przypuszczać, że w najbliższym czasie zespołowi pomoże #43 draftu Greg Brown III i niewydraftowany Trendon Watford. To było ubogie lato w Portland. W tym momencie skład przedstawia się następująco:
pg: Lillard/Simons
sg: McCollum/ McLemore/Elleby
sf: Powell/Snell/Jones Jr./ Watford
pf: Covington/ Little/ Brown III
c: Nurkić/ Zeller
I bez specjalnie głębokich analiz widać, że skład jest wąski z ewidentnymi dziurami pod koszem i na rozegraniu. Teoretycznie Olshey może jeszcze uzupełnić te braki. Wśród dostępnych silnych skrzydłowych mamy nadal choćby Milsapa, Scotta, Ennisa III, Wilsona, Ilyasowę. Z ciekawszych nazwisk rozgrywających wolni są: Exum, Bradley, Arcidiacono, Wanamaker. Oczywiście, żaden z tych zawodników nie sprawi, że Blazers staną się ekipą znaczącą lepszą. Idzie zwyczajnie o zniwelowanie rażących deficytów.
Neil Olshey nie zdołał/ nie chciał sciągnąć latem graczy, którzy realnie wzmocniliby Blazers. Nikt już nie przywiązuje wagi do #InNeilWeTrust. Teraz fora Portland zdominowane są przez #fireOlshey. Ale Olshey ciągle pracuje. Gdzie wobec tego należy szukać postępu? Przede wszystkim w nowym trenerze. Już sama zmiana, zmęczonego, wyzutego z pomysłów Terry'ego Stottsa na debiutanta Chaunceya Billupsa powinna przynieść pozytywny efekt. W pierwszych wywiadach nowy trener zapowiada, że jego głównym celem będzie poprawa defensywy, która według niego musi opierać się na wysiłku bezwzględnie wszystkich graczy i właściwej komunikacji. Bez tych dwóch aspektów nie ma szans na dobrą obronę, a bez dobrej obrony nadziei na lepszych Blazers. Billups chce grać wysokim tempem, szybki ruch piłki ma dać odpowiedni spacing, otworzyć wejścia do paint i przynieść wiele otwartych rzutów za trzy. Jeśli chodzi o rzuty zza łuku, główną i jedyną właściwie broń Rip City Billups deklaruje
Nie jestem trenerem, który chce tylko rzucania za trzy i robienia 50 trójek w meczu. Nie wierzę w to.
Jak i czy w ogóle zmiany zapowiadane przez Billupsa zadziałają w praktyce przekonamy się najwcześniej w listopadzie. Ale przykłady Nate'a McMillana w Atlancie, Monty'ego Willimasa w Phoenix czy Kenny'ego Atkinsona na Brooklynie ( w erze jeszcze przed big3) pokazują, że kreatywny trener z konkretnym planem może pomóc organizacji, że oblicze drużyny można odmienić nie tylko poprzez zmiany personalne rosteru i ściąganie aktualnych bądź przyszłych All-starów. Dobry coaching, ten, mam wrażenie, niedoceniany aspekt procesu ulepszania zespołu, powinien przynieść korzyść i Portland
Jeśli Blazers chcą utrzymać się status zespołu-etatowego uczestnika playoffs postęp muszą zaliczyć sami gracze. I tak niezbędny będzie CJ McCollum w formie, którą pokazał na początku ubiegłego sezonu, kiedy grał jak potencjalny uczestnik meczu gwiazd. Zdrowy, przygotowany fizycznie musi pozostać Jusuf Nurkić. Anfernee Simons musi pójść drogą Gary'ego Trenta i zaliczyć absolutnie przełomowy rok. W mniejszym zakresie wymaganie to dotyczy również Nassire'a Little'a. Bez spełnienia tych warunków wąski, słabo zbalansowany skład nie zajedzie daleko, nawet gdyby Chauncey Billups okazał się drugim Nikiem Nurse'em, a Lillard liczył się w walce o MVP.
W końcu września ruszają obozy przygotowawcze. Pierwszy sparing, z Warriors, 4 października. A 21 października inauguracja sezonu 21/22 z Kings w Portland. Czy do tego czasu ktoś wzmocni Blazers? Ja nieśmiało patrzę w kierunku Chicago i Lauri Markkanena. Fin w s5 jako pf, RoCo przesunięty pozycję wyżej, a CJ- nowy prezydent Związku Zawodników jako 6th Men. Gracz z 30-milionowym kontraktem z ławki? Szalone? Tylko odrobinę bardziej niż McCollum w s5 obok Lillarda i Powella. Uwolniony CJ, trzymający lejce rezerwowego ustawienia, śrubujący swoje statystyki i podbijający swoją wartość przed trade deadline. Chciałbym.
O kurde ale biednie ten sklad wygląda.
OdpowiedzUsuńNie sledzilem za bardzo ostatnio co sie dzieje, bo jestem sezonowym kibicem (a sezon dopiero od listopada)...ale sklad tak dobry...jak umiejetnosci Stottsa i Oshleya.
Karol PTB
Snell Ci uciekł z rotacji.
OdpowiedzUsuńdzięki, nadal płytko;)
UsuńCoś jeszcze się wydarzy...
OdpowiedzUsuńNiederra
Co sezon czlowiek sie jara Blazers i nowym skladem. Oprocz przygody z Denver zawsze bylo rozczarowanie
OdpowiedzUsuńTeraz sklad wyglada na tragicznie dobrany, emocji zadnych wiec najprawdopodobniej wejdziemy do finalow
Czekamy jeszcze na jakąś wymianę, na razie w składzie jest 1,5 wysokiego zawodnika. W tej chwili skład jest fatalnie zbilansowany, mamy za dużo na pozycjach 2/3. Pierwszy raz jesteśmy w sytuacji w której przy wymianie CJ na solidnego wysokiego mielibyśmy skład kompletny. Co jest z Gillesem ktoś go podpisał?
OdpowiedzUsuńWg mnie jest kapkę lepiej niż w zeszłym roku. Przede wszystkim nie ma Melo, hehe. Oczywiście jeszcze jeden dobry wysoki (czyli nie Giles ;P) jest jak najbardziej potrzebny, najlepiej taki co potrafi dobrze podać.
OdpowiedzUsuńKtoś wie, czy Zeller jest na ten moment zdrowy?
Z Codym chyba ok ;)
OdpowiedzUsuńhttps://twitter.com/503Blazerfans/status/1425233232526675969?s=20
Nie za ubogie to lato w Portland skoro został Lillard i CJ. Zwłaszcza patrząc na nagonkę by to zmienić. Rok temu miał być Mesjasz Covington i natychmiast marsz po mistrza bo nie ma czasu i Lillard już stary. A tymczasem Chris Paul udowodnił, że przy geniuszu prime time nie ma znaczenia. Poprzedni sezon został zmarnowany zbyt niecierpliwymi i wygórowanymi oczekiwaniami. Nie mogę się nadziwić tym hypem na kontendera skoro nie było wiadomo czy Nurkic wgl wróci do gry na tym poziomie. Wrócił (chociaż początek sezonu na to nie wskazywał) i to w nim upatruję wielką nadzieję i xfactor! . Przydałby się teraz dla Blazers sezon spokoju i odbudowy z nowym trenerem, a nie z dvpy podejście "jak nie mistrz to przenosiny do Las Vegas". Dame to wie i to naprawdę zajebiscie, że mamy w drużynie MOST CLUTCH PLAYERa
OdpowiedzUsuńhttps://ripcityproject.com/2021/08/24/3-team-trade-land-portland-trail-blazers-kyle-anderson-dillon-brooks/amp/
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja mimo, że w dalszym ciągu nie załatwia sprawy wysokich lecz mimo to przesuwa środek ciężkości. No i przede wszystkim to są zawodnicy o wiele lepiej pasujący jako uzupełnienie Lillarda.
Dla nas wygląda to naprawdę fajnie, tylko czy Memphis będzie chciało drugiego prowadzącego grę.
UsuńBardzo to lubię.
UsuńProśby ludu. Jak z polityką.
OdpowiedzUsuńKompletnie bez sensu. Lillard i Rondo? Najn!
OdpowiedzUsuńJa tam wolę, żeby Rondo był u nas niż przeciwko :-)
UsuńRondo mógłby być na 12min.
OdpowiedzUsuńWkońcu byłby rezerwowy PG żeby DL mógł odpocząć
Usuńposkus
Agree, ale nie za cenę CJa. Rainbros mają jeszcze sporo do powiedzenia i parę zegarków do pokazania
UsuńLarry Nance Jr w Portland za DJJ i 1st round pick.
OdpowiedzUsuńSuuuuper!
UsuńBrawo Olshey
UsuńTroszkę szkoda tego 1 rundowego picku , ale nie ma co narzekać na ten ruch... myślę ze wymiana na plus !!!
OdpowiedzUsuńBlazers sa w takim punkcie rozwoju , ze nie zal pickow w drafcie. Na nie przyjdzie czas , jak bedzie sie konczyc era cja i lillarda. Zreszta ten oddany za nance'a jest chroniony w loterii do 2028
UsuńBardzo dobra decyzja GM-a. Nance jr. jest świetny na i poza boiskiem.
OdpowiedzUsuńTo trochę zmienia. Ale wciąż nie posuwa nas znacząco do przodu.
OdpowiedzUsuń...LA Lakers, LA Clippers, Utah, Phoenix, GSW, Denver, Dallas...
Te powyższe drużyny są pewniakami do miejsca przed nami. Czas pokaże.
Boję się, że będziemy walczyć d końca o ósemkę. Ale jakiś krok do przodu to jest:)
Niederra
z kazda z tych ekip zdrowi Blazers sa w stanie rywalizowac. Zachod jest bardziej otwarty niz rok czy dwa lata temu
OdpowiedzUsuńKażda z tych ekip zdrowa jest zdecydowanym faworytem z Blazers.
OdpowiedzUsuńPiszę "faworytem" bo chciałbym wierzyć, że w rzeczywistości to @Pdxpl ma rację.
Niederra
Zeller i Nance Jr są moim zdaniem bardzo dużą nadwyżką nad Kanter/Melo. Niestety w ich przypadku znak zapytania to zdrowie.
UsuńZ innej beczki jak Was interesuje
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/43WDIJ6Qj5s
Co z tymi którzy grali w lidze letniej? Myślę, że Mudiay mógłby zostać i brakuje jeszcze jednogo wysokiego.
OdpowiedzUsuńMudiay już podpisał w Kownie. Na 90% żaden z tej trójki weteranów u nas nie zagra. I dobrze.
UsuńMudiay nie został zakontraktowany, a resTa nie wiem
OdpowiedzUsuńposkus
Jak lubie CJ'a to wymieniać za Simmonsa i niech sie coś dzieje w interesie :) Nikogo lepszego za niego nie dostaną :)
OdpowiedzUsuńPo zeszłorocznych PO lepiej niech ktoś inny weźmie go sobie.
UsuńDennis Smith Jr z szansą powrotu do regularnej gry w NBA. Rozgrywający, który niegdyś był wybrany z 9. numerem w drafcie, podpisał kontrakt na obóz treningowy z Portland Trail Blazers.
OdpowiedzUsuńposkus
Millsap w Nets
OdpowiedzUsuńposkus
Free agent C/F Marquese Chriss has agreed to a non-guaranteed deal with the Portland Trail Blazers, sources tell @TheAthletic @Stadium. Chriss has fully recovered from broken leg last December and will compete for a roster spot in Blazers' camp.
OdpowiedzUsuńby Shams Charania of The Athletic
Raf44
A ja poproszę o kolejny tekst z podsumowaniem off season.
OdpowiedzUsuńChciałoby Ci się coś skrobnąć @pdxpl?
Niederra
Coś skrobnę, tylko muszę troche czasu znaleźć
UsuńJak podaje Adrian Wojnarowski, 32-letni weteran skrzydłowy Patrick Patterson został zawodnikiem Portland Trail Blazers przynajmniej na okres trwania obozu treningowego. Ostatnie 2 sezony grał dla Los Angeles Clippers, spędzając średnio 14 minut na parkiecie z ławki. Swoje kariery w Blazers chcieli już w tym sezonie odbudować m.in. Michael Beasley, Kenneth Farried występując w lidze letniej, niestety bezskutecznie.
OdpowiedzUsuńposkus
źródło:zkrainynba
Aktualnie rotacje można by było tak ustawić: C: Nurkic / Zeller / Chris SF : Powell / Little / Snell PF: Covington / Nancy Jr SG: CJ Mc Collum/ Simmons / McLemore PG : Lillard/ Smith JR
OdpowiedzUsuńJestem dość sceptyczny co do Covingtona. Ranking #17 pf w nba. Rok temu miałbyć receptą na sukces. Poleciały inne głowy, podczas gdy to On przede wszystkim był niespełna oczekiwań. Zamiana Powell/Trent też nie była natychmiastowym lekarstwem.
OdpowiedzUsuńA co jest finalnie z Zachem?
OdpowiedzUsuńWylądował w San Antonio Spurs
UsuńAle podpisali go , bo coś tam było ze nie podpisane było ...
OdpowiedzUsuńZach podpisał ze Spurs 3 letni kontrakt częściowo gwarantowany.
UsuńSzkoda że Olshey nie pokusił się żeby ściągnąć Ntilikinę. Dobry obrońca z rozpiętością 216 cm na obwodzie bardzo by się przydał.
OdpowiedzUsuńPanowie bo wielu z Was gra w kosza tak jak i ja... pytanko dotyczące przepisów bo nie moge nigdzie tego znaleźć. Grałem ostatnio i była taka sytuacja - chlopak rzucał do kosza z boku , piłka przeleciała nad obręczą nie dotykając jej a że gość był w biegu to złapał tą piłkę po swoim rzucie... krzyknąłem podwójny... a jeden z drużyny przeciwnej ze przepisy sie zmieniły i ze jak piłka przeleci nad cilindrem to można łapać i grac. Moja wiedza zatrzymala sie ze piłka musi dotknąć obręczy lub tablicy. Mozwcie mi powiedziec czy faktycznie sa takie przepisy czy gość ciemnote mi wciskał?
OdpowiedzUsuńI nie wiem czy można takie ogłoszenie tu dac czy nie ale napisze ( Pdxpl usuń jak coś ) . W ciągu ostatniego 1,5 roku schudłem ponad 25 kg i posiadane koszulki Bonziego i Lillarda oraz 2 pary spodenek koszykarskich PTB są nie do załozenia. Jeżeli jest jakiś wiekszy facet i byłby zainteresowany zakupem to proszę o info , wystawie na OLX czy coś :) Kraków jak cos :)
OdpowiedzUsuńQuinn Cook has agreed to a non-guaranteed deal with the Blazers.
OdpowiedzUsuńWidać, że nie mogą się zdecydować gdzie mają największą dziurę.
Usuń