Jason Quick / The Athletic) |
Billups przeprowadza wiele osobistych rozmów z graczami, tłumaczy im czego od nich oczekuje, za co będą rozliczani. Jak podkreśla Jusuf Nurkic daje im wiele informacji zwrotnych, na które nie mogli liczyć w poprzednich latach. I właśnie bośniacki środkowy, ma pełnić w systemie nowego trenera znacząca rolę, której nie mógł doczekać się u Stottsa. Odbudowany fizycznie i mentalnie będzie filarem po obu stronach parkietu. Według planów Billupsa Blazers będą inaczej, wyżej bronić w pick-n-rollu.
Przy konstruowaniu akcji ma być mniej klepania piłki przez rozgrywających. Na treningach Lillard i McCollum zamiast dryblować szukają szybkim podaniem Powella lub Little, stojących w rogach. Ten ostatni to najmocniejszy kandydat do breakout year. Odchudzony, po zastosowaniu nowej diety, już bez fast foodów, zyskał na sile i dynamice. Billups nie chce bazować tylko na jego atletyzmie, chce więcej Little'a na piłce, Little'a podającego. Postępy trzecioroczniaka zauważają trenerzy i koledzy z zespołu, co przekłada się na realne decyzje zarządzających klubem
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) October 1, 2021
Na większą rolę może też liczyć Anfernee Simons, który najpewniej dostanie więcej niż 17 minut z ostatniego sezonu. Obok McColluma ma być głównym zastępcą Lillarda na rozegraniu. Będzie prowadzić, kreować grę rezerwowych ustawień, a nie tak jak ostatnio głównie dostarczać piłkę Melo Anthony'emu.
Billlups zapowiada także granie 9-osobową rotacją, poszerzaną w back-2-backacch do 10-11 zawodników. Poza galową piątką mamy wiec jeszcze Nance'a, Zellera, Simonsa i ... Little'a. Dalej w hierarchii są chyba McLemore , nie trenujący aktualnie (uraz stopy) Snell. Elleby, Watford, Brown oraz, jeden z weteranów, Chriss, Patterson, Smith, Cook nie mają co liczyć na granie. Jak wyraził się trener, nie ma możliwości, aby grali wszyscy.
Jak mówi Lillard, jest inaczej, jest świeżo. Po latach rutyny, gdzie plan treningowy znał na pamięć, teraz każde kolejne ćwiczenie jest niecierpliwie wyczekiwaną zagadką. Na razie Billups czaruje media, ujmuje swoim podejściem zawodników. Teraz tylko przełożyć wszystkie jego pomysły na praktykę. Ja nie mogę się już doczekać.
W najbliższy wtorek pierwszy sparing z Warriors
Brzmi bardzo dobrze, biorąc pod uwagę że do tej pory graliśmy samym talentem może się udać.
OdpowiedzUsuńBillups ma wszystko to , czego brakowało Stottsowi.Nurk , Ant i Nas mega zadowoleni , Norman i Dame też.
OdpowiedzUsuńNa razie wygląda to bardzo obiecująco.
Macie typy gdzie wyląduje Ben Simmons ?
mam nadzieje że nie u nas ;)
UsuńWątpiłem w Billupsa, ale facet zaczyna mi się bardzo podobać, wie co robi i gada!
OdpowiedzUsuńEdi
Najważniejsze, że wszyscy z podstawowej rotacji zdrowi.
OdpowiedzUsuńDa sie zauwazyc dwa razy mniej rzutow za 3pkt niz GSW i duzo strat.
OdpowiedzUsuńNapiszcie cos o tym meczu, kto sie zna (cyzli wszyscy poza mna). Jaka mysl szkoleniowa Billupsa sie tam ukazala?!
Karol PTB
Karol jedyne konkrety z tego sparingu to uraz Powella ( miejmy nadzieję , że lekki) oraz złamany (chyba) nos Zellera
UsuńStarterzy zagrali 50% czasu. Co tu pisać. Może jedynie o parasolu ochronnym na Curry'm? Świetny CJ, Lillard w gazie
OdpowiedzUsuńMecz nie wyglądał źle. Smith Jr- chyba nareszcie będziemy mieć zmiennika dla Lillarda. Zeller na duży plus, bardzo mobilny. Nance Jr jakiś przygaszony, ale grał z rotacją petów. Brakuje jeszcze solidnego wysokiego , może Chriss się rozegra. Little -bardzo nakręcony, aż za bardzo. Blevins- szkoda karmić.
OdpowiedzUsuńAnt przypomniał że umie podać.
OdpowiedzUsuńGłupia kontuzja Zellera. Wydawałoby się, że ogarnięty gracz, a stał i czekał na spadający łokieć Igiego.
OdpowiedzUsuńGrunt to spokój. Będzie fajnie chociaż zachód coraz silniejszy, na papierze kilogramy lepszych ekip. Mam nadzieję, że przynajmniej kilka będzie rozwodnionych jak ta ekipa od lodów. Taki lajtowy suchar dla rozluźnienia. Oby omijaly nas poważne kontuzje i Go Blazers. Pozdro Blazermaniacy.
OdpowiedzUsuńBlazers odrzucili wymianę wiadomo kogo za CJ plus 3 picki i coś tam jeszcze
OdpowiedzUsuńhttps://szostygracz.pl/2021/10/09/blazers-sixers-simmons/
OdpowiedzUsuńNeil Olshey odrzucił wymianę CJ-a za Bena Simmonsa!!!
Ja wiem ze w propozycji chodziły pierwszorundowe picki itd których Blazers nie mają, ale..
Średnio utalentowany GM powinien tę wymianę wykonać tak czy inaczej handlując tym czym może... ale nie NO
imagine defence team
LIllard/Powell/RoCo/Simmons/Nurkic
Tak jak chciałem tej wymiany bardzo to 3 pierwsze rundy i trzy swapy to gruba przesada. Nie zdecydowałbym się, nawet bez tych swapów.
UsuńAle to oni nam mieli oddać picki czy to my ?
UsuńBo jak my to trochę przesada
poskus
Ben to może jako defensor to może by się przydał ale nie. Bez oddania CJ się to nie składa finansowo. A tak wogole to kwas nam w zespole nie potrzebny. Phili to dziwne że stawiają warunki. A Ben to spieprzyl sobie CV do końca kariery.
OdpowiedzUsuńCzy postawa Simmonsa rozni się tak bardzo od teatrzyku , ktory odwalał parę lat temu Kawhi z wujaszkiem? Wowczas, wydaje się, oburzonych bylo znacznie mniej
OdpowiedzUsuńPewnie masz rację. Ale tam się dogadali, a tu nie mogą.I to mocno rzutujetyle. Takich sytuacji może być więcej, w lidze przybywa absurdalnie wysokich kontraktów, które w pewnych okolicznościach powodują niewymienialnosc gracza.
OdpowiedzUsuńW tym meczu Chris i zwłaszcza DSJ udowodnili że zasługują na kontrakty .
OdpowiedzUsuńW przeciwieństwie do Blevinsa który powinien dostać kopa w kuzynowskie cztery litery.
Ten kontrakt Blevinsa to jest najpewniej jakaś akcja charytatywna. Ochojska, albo inny Caritas.
UsuńMoże Dame po prostu lubi trenować z kuzynem i jakoś mentalność skleja.
UsuńOj tam jeden w rotacji atmosferowicz może być jak 15 i tak mało pogra. Oby to był nasz największy problem to by było super. Pozdro nara.
OdpowiedzUsuńWchodzimy w fazę dużej degrengolady.
OdpowiedzUsuńAle wciry od Słońc
OdpowiedzUsuńposkus
Ważne, że nowy trener, że Stotts był beznadziejny. Teraz to już nawet ataku nie widać
OdpowiedzUsuńCo tam chlopaki, Stotts jakies akcje rozrysował w spadku? Jest sie czego bac?
OdpowiedzUsuńKiedy to Suns takie mocne sie zrobilo, ze caly czas wpie...l dostajemy od nich?
Karol PTB
preseason--- cierpliwość
OdpowiedzUsuńJak to kogoś pocieszy to Suns mieli w zeszłym roku bodajże 0-3 w preseason. Ale i tak chyba nie skuszę się na oglądanie tego co się w nocy zadziało.
OdpowiedzUsuńPdx ma rację, spokój wskazany. Choć pewnie wynik wygląda gownianie
OdpowiedzUsuńobejrzałem mecze preseson i jest nadzieja ,że to zasłona przed sezonem, nie pokazujemy wszystkiego szczególnie że terminaż od początku mocny. Z Phoenix było widać ewidentny brak zaangażowania. Pierwszy raz oglądałem mecze preaseson i dla tego jestem rozczarowany.
OdpowiedzUsuńjacekjs
Hej miałem już nic nie pisac na temat drużyny, ale jednak napisze kilka słów. Pewnie po raz kolejny nie chce sie nam dinozaurom (od czasu kiedy NBA pokazala sie w TVP od zawsze do deski fan PTB).
OdpowiedzUsuńresume 2021
Znowu - ile to juz było- Neil Olshey wchodzi do tej samej rzeki i znow tonie- zamiast stawiać na jakość zmieniające się trendy i nowych ekscytujacych graczy- nurza się w gó...wnie.
Po raz kolejny ten sam core zespołu- bez obrony na obwodzie - i po raz kolejny odgrzewanie zimnych kotletów - czytaj graczy którzy już dawno odpadli z prawdziwej rywalizacji NBA - za minimum bo to nic nie kosztuje prawda?
W rezultacie mamy takie perełki wielokrotnie skompromitowane jak Dennis Smith Jr Maurice Chriss Patrick Patterson itd których nikt nie chce.
Oczywiscie chce ich i na nich opiera swoja wizję Neil Olshey.
W znakomity sposób podsumował tę drużynę Maciej Kwiatkowski na 6G. Nuda. Najbardziej nudny team NBA. Znowu to samo.
Gdybym nie był jednym z najstarszych (od finałów z DET i CHIC z lat 90) do końca fanów PTB napisałbym to samo. Nuda panie Olshey.
#freeNeilOlshey
A w mej głowie Ja Morant...
OdpowiedzUsuńNie rozumiem czemu Blazers ograniczają się do 14 osobowego składu. Czyżby zostawiają miejsce pod przyszłą wymianę. Znając notoryczne problemy wysokich z kontuzjami M. CHRIS przydałby się w składzie.
OdpowiedzUsuń