22 czerwca 2018

Anfernee Simons graczem Blazers




Kiedy o 4.07 nad ranem Adam Silver ogłaszał wybór Blazers ciągle dostępni byli na przykład Jacob Evans, Eilie Okobo, Moritz Wagner, Keita Bates-Diop, Jalen Brunson czy Khyri Thomas. Tymczasem Neil Olshey zdecydował się postawić na.... Anfernee Simonsa. Jeszcze podczas niedawnego draft combine generalny menadżer Portland mówił o konieczności dodania zawodnika z doświadczeniem. W miesiąc później wybrał 19-latka z liceum. Do jednego z najmłodszych składów w lidze dodano dzieciaka, o talencie , trudnym w tej chwili do określenia. Simons nie pomoże organizacji ani w tym sezonie, ani też w następnym. To melodia przyszłości, melodia trudna odgadnienia nawet dla ludzi głęboko siedzących w realiach NBA. Olshey musi wiedzieć o nim więcej. To był jedyny gracz , który odbył dwa przeddraftowe treningi w Portland. Na odpowiedź czy 22 czerwca 2018 Neil Olshey miał rację i dostrzegł w nastolatku coś, czego nie widziała większość fachowców będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. 

Dallas przechwycili Lukę Doncicia. Orlando Mo Bambę. Oni mogą świętować już dzisiaj. W Portland każą fanom czekać. 

 

12 komentarzy:

  1. Mamy jeszcze Trenta z 37 pickiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. I dobrze, byle się nie zmarnował

    OdpowiedzUsuń
  3. Behemot08:21

    Wybory jak na przebudowę tylko przebudowy nie ma. Cóż, Oshley rzadko się myli, trzeba wierzyć. Fajnie, że 2 graczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może wchodzimy w gładką przebudowę, która ma nabrać tempa jak skończą się kontrakty Turnera, Mo i Leonarda a ten Simons jest dobierany do Collinsa

      Usuń
  4. PrzemoW08:22

    Mówiłem ze bedzie tylko wybór bez wymiany... w sumie draft bez fajerwerków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy08:44

    Fajne wpisy z draftu np Czemu? "Dlaczego lord? Co zrobiliśmy, by zasłużyć na Neila Olsheya? On jest dziełem Diabła. Został stworzony na swój obraz" "Ci faceci będą siedzieć na ławce przez cały rok
    Terry Stotts jest gotów pokazać mu swoje miejsce obok Leonarda". Dobre co ale to prawda. Ogólnie brak handlu ale widać było, że cała liga cicho siedziała. Irytuje mnie, że Golden wybrało Ewansa jak rok temu Bella. F.. Oshley i Stotts razem. Szkoda mi tu Lillarda tracimy jego z każdym rokiem, każdym wyborem Oshleya . Simons melodia przyszłości, ale z wielkim jak to amerykanie mówią sufitem, Trent nie wiem po co ten facet a gdzie sf? Nie mam pojęcia co kombinuje. Chyba, że chce doprowadzić aby Lillard z Cj sami poprosili o trade.

    Gregory

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem z Wami, Januszami w kapciach

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy10:21

    Nie przekonuje mnie ten Simons tym bardziej ze to gosc z liceum.Trenta tez nie wiem po co wybierali tym bardziej ze faktycznie byli do wziecia i KBD i K.Thomas moi faworyci.Tez sądze ze raczej nie powachaja parkietu.

    LaMarcus

    OdpowiedzUsuń
  8. A ten Simons to nie jest kolejny potencjalny klon Lillarda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot12:16

      Albo Donovana Mitchell'a ;-)

      Usuń
  9. Anonimowy11:58

    A mnie przekonuje ciekawy gość według espn w drafcie 2019 Fultz 2.0. Chciałbym aby Lillard wypowiedział się na jego temat i stotts dał mu pograć . W to drugie jak wcześniej napisałem wątpię.

    Gregory

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę że to jest bardzo dobry transfer.Tylko na 100% dowiemy się po kilku meczach tego zawodnika.

    OdpowiedzUsuń