 |
BLAZERS (2-3) - BUCKS (2-3) 99:84 |
TrailBlazers nie obronią tytułu Mistrzów Ligi Letniej. Sobotnie ćwierćfinały odbędą się bez udziału drużyny z Portland.
W meczu pocieszenia PTB zmierzyli się z Milwaukee Bucks. Blazers dobrze rozpoczęli trafiając trójki. trenta Juniora wspierali w tym elemencie gry Stokes i Clavier, a nawet Demetrius Jackson. Wypracowana przewaga jednak nie wystarczyła na długo. Rywal odrobił straty. Mecz przypominał szkolne rozgrywki w ciasnej i dusznej sali małomiasteczkowego liceum ogólnokształcącego, gdy ambicje wynikały nie z chęci szlifowania umiejętności koszykarskich, a zaimponowania ładnym koleżankom z klasy.
Z tego chaosu i biegania od kosza do kosza wyrwał w drugiej połowie Trent Junior. Trzeba przyznać, że sprawia ten zawodnik naprawdę dobre wrażenie i możemy mieć z niego w przyszłości dużą pociechę..@drob7nson makes it look effortless ✈️ pic.twitter.com/ojE6hOu5BP— Portland Trail Blazers (@trailblazers) 13 lipca 2019
— Portland Trail Blazers (@trailblazers) 13 lipca 2019Jak ktoś nie wierzy to niech sobie przypomni, że to w Summer League swój potencjał objawił nie tylko CJ McCollum, ale nawet sam Damian Lillard.
Jeden dobry Trent to wystarczający atut do wygrania meczu. Blazers szybko odzyskali prowadzenie. Poprawili również grę obronną - Bucks już nie trafiali z taką swobodą jak w pierwszej połowie. Na pożegnanie jeszcze efektowna akcja Francuza Jaylena Hoarda i można było jak w kultowym filmie - Zostawić Las Vegas.
Emocje jak widać już opadły po najlepszym roku od kilku lat. Szkoda. Lubię wasze dyskusje i komentarze
OdpowiedzUsuńPoskus
Napisz, że trzeba wymienić CJ'a, od razu zrobisz ruch.
Usuńco co co? wrrrr ;)
UsuńNie ma za kogo tego, CJa wymieniać. Bo jak już to za jakiegoś SFa a najlepsi właśnie pozmieniali kluby
OdpowiedzUsuńzawsze można też takie "pomysły" sobie wybić z głowy oglądając g7 z Denver :))
UsuńNawet całą serię. CJ dał radę, zresztą z Thunder też więc nie ma tematu.
UsuńTylko kto???
OdpowiedzUsuńhttps://twitter.com/jwquick/status/1151512549906472961?s=20
Stawiam na Noah.
UsuńOden lub Faried
Usuńposkus
LMA w Portland. Żegnamy Simonsa i Whitesida.
OdpowiedzUsuńPrawie zaklepane.
Co myślicie?
Niederra
Nie
Usuńposkus
Ręce precz od Mrówki!
UsuńSkąd to info?
OdpowiedzUsuńNierealne. Ale z LMA z miejsca stajemy się poważnym kandydatem do mistrzostwa.
OdpowiedzUsuńWiecie, patrzę na ten nasz roster kolejny raz i myślę, że nie do końca podoba mi się. Brakuje środka, tzn takiego złotego środka, zawodnika warunkami fizycznymi i wiekiem, stopniem rozwoju. Kogoś, kto będzie obyty, już nie młodzieniaszek, ale tez nie weteran. Kogoś kto to będzie sklejał. Mamy talent na obwodzie i pod koszem. Ale kim to kleić? Jest mieszanina rutyny i młodości. Brakuje takiego Harklessa
OdpowiedzUsuńBazemore?
UsuńTeż mi się wydawało ale jak widzę że on ma 196 cm wzrostu czyli o 10 cm mniej niż Mo to zaczynam mieć wątpliwości
UsuńNa pewno jest więcej niepewności jak to będzie wyglądało, bo duże zmiany. Więc może się zdarzyć, że będzie gorzej, ale też sufit mam wrażenie jest wyżej niż był. No risk no fun. Trzeba liczyć na nowe strzelby w stałej rotacji, czyli Hooda i Simonsa i że Nurkic zdąży wrócić do jako takiej formy na play offy. Bazemore w ofensywie to też poziom wyżej od Harklessa, czy Aminu.
UsuńPanowie, przepraszam za małą prowokację ale brakuje mi Waszej aktywności na forum.
OdpowiedzUsuńLMA na razie w Spurs ale to jedna z opcji na stanie się kompletną drużyną.
Pozostałe to Blake (bardzo bym chciał) i Love (chciałbym trochę mniej).
Jeśli ni zbudujemy mocnego skrzydła to bęcki szykują się mie tylko od drużyn x LA śle tskże od Utah i Denver.
Niederra
Ciekawą opcją może być wymiana w lutym Whitesida na Lova. Oczywiście o ile Love i Nurkić dojdą do normalnej dyspozycji. Hassan i tak nie zastanie w Portland dłużej niż rok bo albo się nie sprawdzi albo będzie chciał maksa. A przy Nurkiciub i Collinsie szkoda na niego miejsca. Cavs pewnie chętnie zejda z kontraktu Lova.
OdpowiedzUsuńJa szansy upatruje w tym , że Hassan i kent będą chcieć udowodnić wszystkim , którzy ich przekreslili , jak bardzo się mylą, stana na glowie, aby odbudować swe kariery. ( tak mozna czytac ich pierwsze wypowiedzi i kroki w portland)Rok kontraktowy czyni cuda;) To może być handicap nad pokrytym lekko patyna aminu i nieregularnym moe .
OdpowiedzUsuńW obecnym sezonie tak. Ale patrząc dalej to raczej obu pozegnamy po sezonie tak jak Currego i Kantera. Poszukiwania poważnej 4 są najważniejsze.
UsuńTak ale obydwaj przekroczyli 30 i są już na zjeździe... a zresztą żaden z nich nie jest wingmanem
UsuńDlatego albo trzeba łapać Lova albo LMA w wymianie a jak się nie uda to latem próbować skusić Greena
OdpowiedzUsuńHassan i kent na zjeździe ,a Love, lma rozumiem to dla was frashmani;) Co nie oznacza , że wiąże przyszlosc blazers z dwoma pierwszymi . Myślę tylko że po wzomcnienuach w LA gwałtowne ruchy trochę straciły sens. Może trzeba poczekać, zobaczyć jak rozwinie się Collins i simons. Przy ewentualnej eksplozji tego drugiego trzeba bedzie się poważnie zastanowić na dawaniem dużej kasy za rok cjowi.
OdpowiedzUsuńWszystko zniose tylko nie powrot LA. Będę wtedy zmuszony chyba przerzucić się na Knicks
OdpowiedzUsuńWes proszę bardzo, Batum witamy, Lopez takze, wezme kazdego, ale nie LA
No weź...
UsuńKarol MIA
Karol, widzę, że podążasz za Meyersem?
UsuńJeszcze będziemy płakać po Hassanie.
OdpowiedzUsuńGREGORY
A za rok u nas Draymond Green... To z cyklu "Mokre Sny" P.S.LaMy już bym nie brał,bo za wolny i zawodny(plecy)
OdpowiedzUsuńZa rok DG to pewnie juz nie bedzie taki kozak
OdpowiedzUsuńLaMarcus
akurat w tej lidze nikt nie może być tego pewien.
UsuńNo i Gasol. Fajnie.
OdpowiedzUsuńDokładnie. Bardzo dobry ruch. Collins będzie miał się od kogo uczyć a przy biedzie na PF Gasol kilkanaście minut zapewni.
UsuńP.Gasol na parkiecie już nie wiele pomoże.
OdpowiedzUsuńA tego to jeszcze nie wiadomo. Oby był zdrowy.
UsuńMoże i pomoże,jako mentor i doświadczenie w Playoffs.a rzutu z półdystansu to nawet Dame może się od niego pouczyć;) Fajnie jakby go wyciągnęli dopiero w okolicach ASW.
OdpowiedzUsuńSonda: Jaki jest Wasz ulubiony obecny gracz Blazers? U mnie to Zach Collins.
OdpowiedzUsuńTakże Zach ,w miejsce Moe czuję że polubię się z Kentem.
UsuńMoim ulubionym ['] graczem był....
UsuńTeraz jest nim CJ McCollum.
Karol PTB
Moim ulubionym też jest Zach, ale bardzo lubiłem Mo
Usuńposkus
Legenda
OdpowiedzUsuńhttps://www.theringer.com/nba/2019/7/26/8930991/nba-next-pascal-siakam
OdpowiedzUsuńZach od dawna
OdpowiedzUsuńCollins
OdpowiedzUsuńZach widze wymiata w komentarzach. Tez go lubie
OdpowiedzUsuńPo drafcie był najpierw szok większości, pozniej z czasem opinie trochę zelżały. PDXPL chyba sie przekonał po tygodniu bo dostał jakiegoś fachowego smsa, Behemot narzekał prawie najwięcej ale glownym przeciwnikiem tego ruchu pozostal ClydeTheGlide
Karol PTB coś tam przebąkiwał, iż jest słabo, ale szybko złapał kontakt z rzeczywistością i stał się entuzjastą Collinsa. Nasz najbardziej krasomówny RIPCITIZEN był zadowolony, Ogień napisał, iż draft przegapił :)
Zach kupił mnie już w pierwszej summer league.
UsuńJa miałem sen noc przed draftem że dwa picki idą na białego . Myślałem wtedy o Markanenie . A tu wyskoczył Zach :)
OdpowiedzUsuńGREGORY
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMógłby Oshley spróbować zwerbować Lina do gry w Portland.
OdpowiedzUsuńCJ przedłuży na 3 lata za 100kk
OdpowiedzUsuń