Strony

31 października 2024

Obrazki z wygranej

    fot. Bruce Ely/ blazers.com

Spokojnie, oni będę przegrywać, jeszcze nie raz wyprowadzą nas z równowagi, ale na razie wygrali drugi mecz w sezonie i- to co pokazują-  to całkiem przyjemna  koszykówka. Biegają, walczą, jest w tym wszystkim zalążek sensu. Portland Trail Blazers da się  w końcu oglądać, oglądać z satysfakcją. 

Los Angeles, nowa, ultranowoczesna Intuit Dome za miliardy, na trybunach Steve Ballmer, a na parkiecie jego trzódka za miliony. Rip City miało to w d.... Lekko stetryczały skład Clippers, w którym prawie wszystko zależy do Hardena i Powella już na przerwę schodził z czterema punktami  za Blazers, wśród których rządzili Ayton z Simonsem. W trzeciej kwarcie gospodarze łapali flow, kiedy  Billups nagle wymyśłił sobie Rayana Ruperta, z którego dość niechętnie korzystał w poprzednich czterech grach. #43 draftu zdobył 7 punktów z rzędu i dał Portland drugie życie. 

Chwilę później Clingan i mieliśmy remis

Na finiszu dostaliśmy pojedynek Harden- Simons na trójki i drive'y. Gdzieś na 180 sekund przed końcem po nieudany rzut Anta wybrał się Camara, w swoim stylu trącił piłkę, ta trafiła do Aytona, który trafił nad Zubacem ostatni tego dnia rzut. Było 106:105 dla Blazers. Avdija i Ayton dopilnowali, żeby nic się już  nie zmieniło


 

Zwycięstwo nad faworytem, zwycięstwo w crunch time, pierwsze nad LAC od 2021r. Historia dawno niewidziana w Portland. Jest dobrze.  Gra Billups 9-10 ludźmi i wszyscy dowożą. Dzisiaj wyróżnienia dla Simonsa, Avdiji oraz Aytona. Gratsy dla Ruperta. Kolejna dobra gra Scoota, która wygląda lepiej niż jego, i tak niezły, box score. Tutaj z Big Donem, jako zajawka przyszłości

Na koniec pocztówka z Camarą w robocie na Hardenie. Kochaliście kiedyś jakiegoś Belga?

W weekend Thunder oraz Suns, będzie trudniej niż w Los Angeles, ale oglądamy, bo chyba po raz pierwszy w erze postlillardowskiej jest co. 


15 komentarzy:

  1. Spokojnie jest na co popatrzeć. RR game changerem i podobają nam się jego kocie ruchy.
    PS Prawdziwe tankowanie zaczyna się po ASW

    OdpowiedzUsuń
  2. In Donovan Clingan we trust

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak Camara ta pilke Hardenowi wygarnal to nie wiem. :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet byliśmy na styku z okc, póki sędziowie w q3 nie zapomnieli o faulach Caruso, który w pomalowanym robił NFL.

    OdpowiedzUsuń
  5. 3Q Blazers w tym sezonie:
    vs GSW: 22-38
    vs NOP: 37-38
    vs NOP: 34-30
    @ SAC: 28-38
    vs LAC: 28-35
    vs OKC: 17-38
    @ PHX: 18-44

    Średnio +/- na poziomie -10,7 oraz 37,2 punktu tracone w trzeciej kwarcie. Co Billups im mówi w przerwie? Żeby rozłożyli sobie leżaki na parkiecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej dużo lepsze zespoły biorą się w 3 kwarcie do roboty, często wcześniej zaskoczone, że trzeba jednak dać 100 procent żeby wygrać.

      Usuń
    2. Przychylałbym się do tej odpowiedzi. Plus do tego brakuje nieobecnych przez kontuzje graczy i lepszej obrony.

      Usuń
  6. A ja myśle ze Kacper ma rację. W przerwie jest pewnie Come on guys, Lets go guys, doing your job etc. Cały playbook Billupsa. Gracze myślą że wykonali całą pracę bo przecież są gratki. No i potem tak jak Kacper uważam wylewa się na nich całe to g...

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszy powrót S.Sharpe do składu. To talent czystej wody na miarę R. Federera w tenisie. Zobaczmy co z Niego wyrośnie. By osiągnąć w pełni sukces potrzeba pracy i zdrowia, a potencjał ma na poziomie all stars.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bardzo idzie Blazers więc pozwólcie na kącik prywaty.
    Górnik Wałbrzych. Yes. Jesteśmy liderami PLK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście Górnik fajnie gra i Darek Wyka się nie cyka.

      Usuń
    2. Coście z moimi Dzikami w Warszawie zrobili to nie wiem. Weźmiemy rewanż u Was.

      Usuń
  9. Anonimowy13:46

    Niestety mój spokój i cierpliwość odnośnie rozwoju i potencjału Hendersona powoli zmienia się w frustrację i obawy odnośnie kolejnego, nietrafionego wyboru draftu.
    Niestety nie podzielam też optymizmu w stosunku do Clingana.
    A Deni też niestety nie udowadnia, że handel z Wizzards był dla nas korzystny.
    Za to przydomki graczy mamy najlepsze w lidze: Dominayton, Cling Kong, Time Lord.
    No i oby długo nie trafił nam się trener tak kiepski jak obecny…

    Niederra

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety nie mamy w zespole gwiazd i nie za bardzo jest na kim oprzeć zespół. Cała nadzieja w drafcie, tym i chyba w kolejnym. A co do Scoota to faktycznie rozczarowuje, jednak nie skreślalbym go jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratki dla AI która rozpisywała terminarz NBA. Portland co chwila gra b2b na wyjazdach co idealnie pomaga w tankowaniu. AI wiedziała

    OdpowiedzUsuń