2 sierpnia 2016

6 na 6: Podsumowanie offseason

1. Jak oceniasz nowe nabytki Blazers (Turner / Ezeli) – czy takich właśnie uzupełnień zespół potrzebował?


Piotr Sitarz:
Jeśli Neil Olshey podpisał tych graczy, to znaczy, że nie mógł podpisać lepszych. Blazers potrzebowali kozłującej dwójko-trójki i defensywnego centra i prawie, prawie zaspokoili swoje potrzeby. Prawie, bo nie są to gracze z Topu ligi, żaden z nich nie będzie trzecim - lub drugim - All-Starem. Prawie, bo Turner będzie pełnił rolę Nicolasa Batuma tyle, że z rzutem z mid-range, a Festus Ezeli może rozegrać - odpukać - mniej niż 50 spotkań i falować z formą w playoffach lub w najważniejszych meczach na przełomie marca i kwietnia. Nie są to jednak wzmocnienia z kategorii "na siłę", a przemyślane i z całą pewnością konsultowane z Terrym Stottsem.


Jędrzej Mirowski:
Turner to śliski temat. Olshey mówiłw czerwcu, że team potrzebuje drugiego kreatora, który poprowadzi ją, gdy DL usiądzie na ławce. Turner to fajny pick, ale gość jeszcze 2 lata temu był bliski wylotu z ligi i nie wiem czy 70 mln to nie za duże pieniądze na niego. Zwłaszcza, że gośc nie ma rzutu za 3. Ezeli to z kolei fantastyczny dodatek za niewielkie pieniądze (drugi rok to opcja drużyny! Brawo Neil!), który wniesie do drużyny obronę obręczy i trochę mistrzowskiego doświadczenia. Myślę, że obaj gracze jak najbardziej trafieni.

Behemot:
Ezeli jak najbardziej (obrona obręczy). Kontrakt jest niski, do tego drugi rok opcją zespołu. Chłop powinien zwolnić agenta. Turner z kolei dostał zadziwiająco dużo pieniędzy, ale wbrew pozorom odpowiada na kilka słabości zeszłorocznego zespołu. Krytycy tego ruchu wg mnie zapominają, jak dobrze CJ i Lillard grają bez piłki i jak bardzo przyda im się trzeci ball-handler. Obrona pick and roll też powinna się dzięki niemu poprawić. Zgadzam się, że poziom letnich wydatków to ruch ryzykowny, ale na pewno nie odbieram mu w dłuższym terminie szans powodzenia. Na plus zdecydowanie umowy Harkless’a i Leonarda. Nie wiem, czy jest obecnie w lidze zespół z głębszą rotacją.

Clyde:
Zespół potrzebował gracza na poz. 5, który nie bałby się walki na tablicach, broniłby obręczy i stawiał zasłony. Liczący się agenci omijają Portland. Niech zatem będzie Ezeli, na bezrybiu i rak ryba. Spodziewałem się solidnego back-upu dla Lillarda. Napier? Czas pokaże. A Evan Turner za 70 mln? Myślę, że pomysł był taki, iż będzie grał obok Lillarda albo McColluma chowając ich w obronie.
Lucero:
Obu koszykarzy znam dosyć dobrze… tzn poznałem ich wnikliwie po transferach. Wcześniej moja wiedza była tutaj znikoma. Turner zdecydowanie mnie nie przekonuje, ale podobno ma się mocno przydać głównie w drugich kwartach. Ezeli to ktoś kogoś potrzebowaliśmy bardziej, chociaż jest oceniany słabiej. Jeżeli jednak zdrowie pozwoli wydaje mi się, iż u nas wypali
PTB:
Nawet nie kojarzyłem tych graczy. Czyli identycznie jak rok temu z Aminu i Harklessem. A raczej wypalili. Turner urodził się chyba w Chicago, to mnie mocno zniechęca. Ezeli mi się dużo bardziej podoba, więc pewnie nic z niego nie będzie. A już najbardziej mi się podoba Shabazz Napier.


2. Czy gdybyś był na miejscu GM’a Blazers wyrównałbyś 75 mln za Crabbe’a?
Piotr Sitarz:
Tak. Nie ma czasu na oszczędzanie, kontrolowanie wydatków na graczy, którzy lubią ze sobą grać i przebywać. Damian Lillard ma 26 lat i każdy kolejny sezon może być tym najlepszym, którego nie zdąży powtórzyć.
Jędrzej Mirowski:
Tak. Jeśli Blazers by go nie wyrównali to za rok od teraz i tak nie mogliby sprowadzić sobie nikogo sensownego na jego miejsce, bo byliby w okolicach poziomu salary-cap. Crabbe to bardzo dobry materiał na gracza 3andD, a jego kontrakt za rok lub dwa nie będzie wyglądał wcale na przepłacony. Blazers mają kolejnego młodego i perspektywicznego gracza, którego mogą rozwijać lub zamienić na świetny asset do wymiany.
Behemot:
Po długim namyśle, ale chyba tak. Owszem, prawie 35 mln za Turner’a i Crabbe’a może przyprawić o zawrót głowy, ale warto zapytać co dałoby nieprzedłużanie jego kontraktu? Ile byłoby miejsca w salary w przyszłym roku? Kogo można by za takie środki ściągnąć? Czy odpuszczając Crabbe’a i Turnera zespół byłby na silniejszym zachodzie na tyle mocny żeby przekonać do siebie któregoś z przyszłorocznych agentów wersji premium? Znając przebieg tegorocznych starań o graczy znajdujących się nawet tylko na krawędzi poziomu All-Star odpowiedzi wg mnie nie są wystarczająco zachęcające, aby pozwolić odejść Cool Breeze. Z tego co po nim widziałem w zeszłym sezonie wierzę też, że zrobi kolejny krok do przodu.
Clyde:
Po podpisaniu Turnera nie wyrównywałbym. Wcześniej raczej tak. Teraz mamy dwóch przeciętnych zawodników za kupę pieniędzy. Chyba że Crabbe wystrzeli.  Podobnie wygląda poz nr 4. Tłok wśród skrzydłowych jest niemiłosierny. Trzeba handlować.
Lucero:
Odpuściłbym. Pamiętajmy, iż Crabbe był owszem gwiazdą, ale głównie ligi letniej rok temu. Za szybko to poszło, ale z drugiej strony kogo byśmy za te pieniądze wyrwali?
PTB:
Nawet 20 mln bym nie wyrównał. Nie wierzę w jego dalszy postęp. Co więcej taka kasa uderzy mu do głowy. Oczywiście mam nadzieję, że w tym punkcie dokładnie tak jak we wszystkich pozostałych mocno się pomylę.

3. Przedłużenie CJ’a za maksymalny kontrakt oznacza, że Lillard-McCollum to backcourt Blazers na lata. Czy to ma sens?
Piotr Sitarz:
Jak najbardziej ma. CJ McCollum skończył w maju swój pierwszy sezon na poziomie rozegranych ponad 30 minut w meczu - zdobywał ponad 20 punktów, często przejmując kwarty, dając impuls pull-upami z 8 metrów. Dajmy szansę tej dwójce, pozwólmy im dorastać przede wszystkim w obronie, a później wymieniajmy.
Jędrzej Mirowski:
Od 1,5 roku byłem głosicielem i głównym zwolennikiem wymiany McCollum  Oladipo. Solidny defensor na obwodzie mógłby nas momentalnie wznieść o jeden poziom wyżej. Nie udało się - Dipo w OKC. Lubię McColluma, ale nie wiem, czy dwóch graczy na obwodzie, którzy obrońcami są co najwyżej przeciętnymi to najlepsze podwaliny do budowania mistrzowskiego zespołu.
Behemot:
Może to mieć dużo sensu. Ofensywny talent tej dwójki jest niewiarygodny. Potrzebny jest jednak sprawnie działający defensywny system i gracze do jego wprowadzenia. To przychodzi z czasem, wystarczy zobaczyć jaki postęp pod ręką Stotts’a na przestrzeni lat poczyniła poprzednia ekipa Blazers. Warunkiem do tego z pewnością jest dobry rim-protector, pozostałe elementy już są (Aminu, Harkless, Turner, Crabbe). A więc wszyscy razem: „Wszystkiego najlepszego dla kolan Festusa Ezeli!”.
Clyde:
TO ma sens.
Lucero:
Według mnie ogromny. Przyjaciele z podwórka na lata w jednej drużynie. CJ jeszcze się mocno rozwinie i będziemy mieć parę, która od tego roku będzie siać postrach w lidze
PTB:
To Lillard ma nas doprowadzić do finałów NBA w przeciągu 2-3 lat. Taki jest cel wszystkich działań, od zeszłorocznej wyprzedaży poczynając. Niestety skupiając się na szczegółach (dobre transfery rok temu i szaleństwo „kasowe” w tym) nie zauważamy jednego szkopułu. Takiego, że Damian już w tamtym roku nie sprostał wyzwaniu. Moim zdaniem jest w nim problem psychologiczny. On po prostu za bardzo chce. A koszykarz musi mieć oprócz tej chęci wygrywania jeszcze odrobinę zdrowego podejścia do wszystkiego, coś takiego co miał Jordan, co ma obecnie LeBron.
Z CJ mam obawy, że podobnie jak u Krabika kasa mu uderzy do głowy. Oczywiście w odpowiedniej skali. Jego zaletą była taka skromność i pokora, zarówno na parkiecie, jak i poza nim.

4. Salary cap po tegorocznym offseason zapchane na lata. Czy widzisz ten zespół jako kandydata do mistrzostwa w perspektywie 3-4 najbliższych sezonów?
Piotr Sitarz:
Oczywiście. Przykład: Jak dorastali Golden State Warriors? Już w tym sezonie Blazers mają szansę zająć miejsce w czołowej czwórce Konferencji Zachodniej i przy szczęśliwym rozstawieniu zaatakować Finały Konferencji. Lepsza i szersza ławka, mądrzejsi i bardziej doświadczeni gracze, plus bardzo dobre kontrakty Meyers Leonard, Eda Davisa, Mo Harklessa i Al-Farouq Aminu, które mogą zostać użyte w wymianie za gracza na poziomie All-Star. Oczekiwania są spore, ale nie bezpodstawne.
Jędrzej Mirowski:
Tak. Bo to co odróżnia nas od drużyn typu Cavs, GSW i SAS to ogroooomny potencjał rozwoju graczy. Każdy z tej 10-osobowej rotacji może się jeszcze rozwinąć na wielu płaszczyznach gry. Młody, perspektywiczny zespół. Finał Konferencji w 2018 to będzie dopiero początek.
Behemot:
To jest bardzo trudne pytanie. Na pewno widzę ten zespół na poziomie Memphis z ostatnich 5 lat, czyli corocznego mocnego kandydata do półfinału konferencji z okazjonalną szansą na coś więcej. Z drugiej strony każdy w tej ekipie ma jeszcze szanse na rozwój, co więcej ten rozwój u co najmniej kilku z nich powinien rzeczywiście nastąpić. Odpowiedź na zadane pytanie zależeć będzie od stopnia tego rozwoju i ewentualnych wymian.
Clyde:
Nie wiem co będzie za 4 lata, ale gdybym miał odpowiedzieć teraz, to - bez wymian nie. Za dużo podobnych graczy, za duża rotacja, brak jasnych kryteriów kto jest starterem, a kto zmiennikiem. Zawodnicy są za młodzi i niedoświadczeni, a Stotts - z całym szacunkiem - to nie Pop, by grać jak SAS. Wciąż będę się upierać, że brak nam klasowych zawodników na poz 4 i 5. To co zrobiono z salary w tym roku to jakaś zbrodnia, albo Paul Allen był u wróżki. Najbardziej niezrozumiałe ruchy to podpisanie dwóch podobnych graczy za 145 mln i 40 mln za gracza, którego nikt nie chciał :(
Lucero:
Ja już widziałem rok temu…. Składu na mistrza wciąż nie mamy, ale wystarczy trochę zaskoczyć in plus i finał zachodu wydaje się spokojnie do zdobycia
PTB:
Wszystko zależy od Damiana. Prawda jest taka, że możemy być mistrzem za 2-3 lata, bo myślę że przyszły rok to będzie kwestia czy GSW zdominują NBA na lata, czy się rozp….. Więc trzeba tutaj brać pod uwagę również aspekt rywali. Nic tak Damiana i nas wszystkich nie sfrustruje jak Curry z pamiętnej dogrywki.
Ale może ta drużyna rozpaść się już w przyszłym sezonie, co jak Kasandra przewiduję w punkcie ostatnim.

5. Jaka będzie pierwsza piątka zespołu w przyszłym sezonie?

Piotr Sitarz:
Lillard - McCollum - Turner - Aminu - Plumlee.
Jędrzej Mirowski:
Lillard- McCollum- Aminu - Leonard- Ezeli. Taka piątkę chciałbym zobaczyć. Jeśli na C wyjdzie Plumlee...to też okej.
Behemot:
Jestem przekonany, że Sam Stotts jeszcze tego nie wie. Z pistoletem przy głowie powiedziałbym, że najczęściej będzie to ustawienie Lillard, CJ, Turner, Aminu, Ezeli, ale myślę, że przez dużą część sezonu będzie to sprawa płynna.
Clyde:
Lillard-McCollum-Crabbe(Aminu)-Harkless-Plumlee. Turner będzie wchodził jako pierwszy żeby chować w obronie naszych rozgrywających. Aminu za Crabbe'a albo Harklessa w zależności od tego, czy rozciągamy grę czy walczymy bliżej kosza. Ed Davis do walki pod kosz. Noah Vonleh? Nie widzę, chyba że będzie trenował półdystans jako stretch four. Leonard i Ezeli powinni grać razem.
Lucero:
Bardzo możliwe iż wyjdziemy starą piątką. Pytanie czy z Moe czy z The Legend. Duże znaki zapytania mam na centrze. Ezeli czy Plumlee? Ja bym stawial na Ezeliego
PTB:
W którym meczu? Bo w pierwszych trzech to pewnie z Vonlehem …. Zapewne TS będzie żonglował jeszcze bardziej niż w obecnym sezonie, więc nie ma to zbytniego na dziś znaczenia. Zagadką jest dla mnie Plumlee. Czy jest sprostać wyzwaniu i być takim solidnym centrem?

6. Ile przewidujesz zwycięstw w przyszłym sezonie?
Piotr Sitarz:
Ponad 50.
Jędrzej Mirowski:
48-50. Według mnie jesteśmy w trzeciej linii na Zachodzie. Pierwsza to GSW, druga Clippers [Bass i Felton to dobre wzmocnienie ławki], w trzeciej jest PTB oraz SAS. Nasza silną stroną jest na pewno głębia składu, dlatego nie uważam, aby 50-32 było nie do osiągnięcia. 50 zwycięstw i rozstawienie w 1 rundzie PO. W to celujemy.
Behemot:
Optymistycznie 50 zwycięstw. Liga się wyrównała, kilka zespołów pójdzie wyraźnie w górę, więc to wcale nie będzie łatwe zadanie.
Clyde:
Skoro na papierze się wzmocniliśmy, to stawiam 48-34. Liczę że McCollum, Crabbe i Harkless jeszcze się rozwiną, a Lillard nie obciążany tak przez cały sezon będzie miał siły na końcówki meczów.
Lucero:
Rok temu byłem największym optymistą. Obecnie stawiam na 49
PTB:
Nie czytajcie tego … wygramy 40 meczów. Nastąpi syndrom beniaminka. Pierwszy sezon przebojowy, a potem wszyscy już rozpracowali styl gry. W przepłaconej drużynie atmosfera siada. Trener gubi się w rotacji. Krabik obrażony na cały świat. Turner z kontuzją kolana. Leonard nic nie trafia. Lillard wkurzony i zbyt indywidualny. A silny jeszcze dwa lata temu Zachód znowu staje się silny.

15 komentarzy:

  1. A Kaman zostaje ? Bo chyba tez był wolnym agentem

    OdpowiedzUsuń
  2. Ktoś pewnie da mu kontrakt weterana ale nie będę to już Blazers.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy13:14

    jak patrze na tegoroczny offseason to nie rozumiem ruchy z Batumem rok temu. Niby go oddaliśmy bo nie chcieliśmy dawać mu maxa jaki pewnie by dostał od kogoś innego a z drugiej strony starowaliśmy z maxem dla Parsonsa a skończyliśmy Turnerem tez za nie mało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot13:43

      Gdyby wiedzieli jak nowy zespół się rozwinie przez ten rok to być może działaliby inaczej.

      Usuń
  4. Batum popadal w Portland w stagnacje wydaje się że potrzebował zmiany żeby restartowac swoją karierę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez Kamana ? Przeżucam się na Milwaukee Bucks

    OdpowiedzUsuń
  6. Co to za slownik ;) przerzucam się

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy14:01

    Jest optymista na miarę zeszłorocznego Lucero. Nie wiem nawet czy z Oregonu.
    http://theinscribermag.com/sports/portland-trail-blazers-are-quietly-building-a-contender.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Behemot21:34

    A Zach Lowe chyba czytał nasze 6 na 6:
    http://www.espn.com/nba/story/_/id/17213986/the-blazers-looking-get-better-build-future

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy13:45

    A co to za trade-y na blazersedge, planowane:

    Że niby Aminu, Davis i Vonleh za Kevina Love...
    Myślę, że wtedy jesteśmy level wyżej jeszcze. Wyżej niż Blazers w WM, LMA, NB, RL, i DL....

    Karol PTB

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy14:38

      ogórkowe gadanie, nic takiego się nie dzieje. na szczęście.

      Usuń
  10. Anonimowy16:16

    Lance Stephenson jest do wziecia nie chcemy?

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy12:20

    http://www.blazersedge.com/2016/8/11/12447032/portland-trail-blazers-schedule-2016-17-breakdown

    Dwa pierwsze mecze ekscytujace :-)....
    W tym sezonie nastawiam sie przede wszystkim na rywalizacje z LAC (troche mniej z HOU).

    Karol PTB

    OdpowiedzUsuń
  12. Pewnie, że wolałbym Oladipo, Lova, Barnesa lub Okafora ale lepszy Turner z Ezelim niż nikt. Nawet lepiej, Ezeli za te pieniądze to chyba najlepszy wybór C z dostępnych w te wakacje na rynku. Bardzo nam brakowało defensywnego C i bardzo tęskniłem za „dziurawymi łapami” Lopeza. Co do Turnera mam cały czas mieszane uczucia. Sądziłem, ze poszukamy jakiegoś doświadczonego rozgrywającego ale widać idziemy cały czas w stronę wszechstronności. Ufam, że to dobra droga.

    Crabbe i 18,5kk za sezon? Dużo. To 29 w kolejności kontrakt w całej lidze. Podobne pieniądze dostanie Paul George i Kawhi Leonard ale też Ryan Anderson, Deng, Kanter czy Tobias Harris. Najwidoczniej nasz sztab widzi, że Crabbe ma jeszcze możliwości na rozwój i skoro oni twierdzą, że jest wart tych pieniędzy to znaczy, że jest.

    Podpisanie CJ to świetny ruch dający spokój zawodnikowi i bezpieczeństwo organizacji. Blazers dają sobie czas na próbowanie duetu Lillard-McCollum a z drugiej strony wzmacniają kartę przetargową przy ewentualnej wymianie. Duet Curry-Ellis tez wydawał się zabójczy a dopiero jego rozbicie dało Warriors kopa na szczyt.

    Salary cup mamy zapchane ale żaden z naszych zawodników nie jest starym dziadem, który w ciągu 3-4 lat stanie się koszmarem. Każdy z naszych zawodników jest wymienialny z zyskiem wiec nie ma co dramatyzować. Mamy 12-14 pełnoprawnych zawodników. Jak wielka to odmiana w stosunku do lat ubiegłych, gdy na ławce z produktywnych zawodników siedział tylko Mo Williams lub Steve Blake z Kamanem. Mam nadzieję, że będziemy niszczyć intensywnością gry i wymiennością pozycji. Jeśli do tego dojdzie rozwój, w kocu młodych jeszcze zawodników, to ho, ho. Nie mogę się doczekać.

    Zaczniemy: Lillard-McCollum-Turner-Aminu-Plumlee
    Skończymy: Lillard-McCollum-Aminu-Leonard-Ezeli

    50 zwycięstw to minimum.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy00:34

    Proszę jaka wiara w Portland:
    https://twitter.com/mackwiatkowski/status/767752372726759424

    OdpowiedzUsuń