Jest, wrócił, zagrał 17 minut. Nie doznał kontuzji, zdobył 13 punktów, miał 6 zbiórek , 6 asyst, 2 przechwyty oraz 3 straty, 6/13 FG, 0/4 za trzy i 1/1 z osobistych. Bardzo obiecujące statystyki jak na kogoś kto ostatni raz grał pół roku temu. Najważniejszy-jednak, wydaje się w tym momencie fakt, że po kontuzji nie ma śladu. Nie widać w grze McColluma asekuracji. Wszystkie ruchy i manewry wykonywane były pewnie i odważnie.
"I felt good in terms of movement. There was no pain. It was good to run up and down the court and play in a real game. The great thing is no injuries. Obviously you want to get the win, but I felt like it was a good start and something to build on." via CSNNW.com
Na drugi plan schodzi oczwiście sam wynik, ale odnotujmy , że Idaho Stampede przegrało z Rio Grande Valley Vipers 104:109, a 40 punktów rzucił Pierre Jackson, którym wg plotek zainteresowani są New Orleans Pelicans. Prawdopodobnie McCollum rozegra jeszcze jedno spotkanie w D- League w sobotę również z Vipers, a debiut w NBA przewidziany jest na wyjazdowe spotkanie, we wtorek, przeciwko Kings. Tyle w telegraficznym skrócie, popatrzcie sami i ocencie.http://www.youtube.com/watch?v=AMJ17DX3fsE . Cały mecz można obejrzeć tutaj
Ps A poza tym uważam, że V. Claver powinien otrzymać szansę
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich. Umówmy się jakkolwiek by się Claver nie sprawował na treningach myślę, że te 3x1 minuta w tym sezonie które rozegrał to stanowczo za mało. Powinien dostać w jednym meczu z 10 minut np w 3 kwarcie jak jest już przewaga i ocenić go w szerszej perspektywie . Ewentualnie jak się nie sprawdzi odesłać go do Idaho. Ktoś wie dlaczego Rudy Fernandez wrócił do Europy po trzech sezonach a nie został z nami ?
OdpowiedzUsuńBlazers odesłali Fernandeza poprzez trade Mavericks do Denver, a ci poznali się w końcu na jego talencie i odesłali go... do Europy
OdpowiedzUsuńWjechał w niego eksprez relacji Lakers-Ariza i nic już nie było takie same:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=LdZBcbSE0Pc