Warriors (4-0) @ Blazers (0-4) 128-103
Mecz nr 4 nie miał dać odpowiedzi na żadne pytanie, bo nikt takich pytań już nie stawiał. Blazers odpuścili wcześniej, chowając przed startem Nurkicia. Wynik był zatem rozstrzygnięty przed pierwszym gwizdkiem. A jeśli ktoś miał wątpliwości, pierwszych kilka minut tylko to potwierdziło. Cóż, Blazers nie mieli zbyt wielu argumentów w tej serii. Brak wysokich, kulejąca obrona, zadaniowcy zadań nie wykonali a liderzy - raz lepiej raz gorzej. Mecz nr 4 sie odbył, ale nie było w nim co oglądać. Zwłaszcza że do GSW wrócił Kevin Durant.
Energia i chęć szybkiego zakończenia serii zabiła wiarę Oregonu już na starcie. 14-0, potem ponad 20, potem ponad 30 pkt przewagi. Startowy line-up z Leonardem na centrze nie istniał ani w ataku ani w obronie. Potem, gdy najbardziej zawodzący gracz rotacji Blazers usiadł na ławce, było nieco lepiej, zwłaszcza ruszył Lillard i atak. Ale brak centymetrów i kilogramów wyszedł i było go widać, zwłaszcza jak McGee skakał po głowach naszym skrzydłowym. Chociaż Green i Durant tak samo.
Mecz można było próbować oglądać (ilu z was go obejrzało?) realizując filozofię masochizmu. Nic to, trudno, wiadomo że nawet z Nurkiciem PTB nie ograłoby Wojowników. Za mało atutów i talentu.
Drużynę trzeba mądrze i cierpliwie budować. Zbalansować obwód i strefę podkoszową o graczy podobnego talentu. Znaleźć lub wychować prawdziwych zadaniowców, twardych obrońców, graczy naładowanych agresją. To wszystko przed nami. Teraz draft i off-season. A może i duże ruchy Olsheya w międzyczasie.
Nie ma co się załamywać sweepem, bo to, że Blazers w tych play-offach wystąpili, to w sumie max tego co mogli osiągnąć. Dużo gorsza postawa w nich wobec zeszłorocznej pozwala stawiać pytania, i będziemy zapewne stawiać je długo, że skoro zespół na papierze się wzmocnił, a w rezultacie grał znacznie gorzej, co zawiodło?
Myślę, że nie da się uniknąć pytań o sens całej tej rotacji, o to, czy zespół tak ułożony (z takim trenerem) może osiągać sukcesy. Bo o to, że Portland ma wielkich fanów to wiemy. Blazers dali też nam dużo radości w trakcie meczy nr 1 i 3 dając częściową wiarę w sukces. Ten nie nadszedł, ale ważniejsze wydaje się chyba realizowanie celów długofalowych - zbudowanie w ciągu kilku lat drużyny mogącej wystąpić przynajmniej w finałach konferencji.
A ja jestem zadowolony bo są widoki na fajne granie w przyszłym sezonie a odpadnięcie w pierwszej rundzie z Warriors to też żaden wstyd. Czas na wietrzenie ławki, draft i leczenie centrów.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się, widzę to dokładnie tak samo. Z Warriors pewnie nawet z Nurkiem nie byłoby szans, za rok trzeba wskoczyć do pierwszej trójki przed play-offami i wtedy można realnie myśleć o finale konferencji.
UsuńTeż się dołączam. Olshey ma teraz dużo opcji, właściwie każdy może być przehandlowany oprócz Lillarda, CJa i Nurka. Trzeba oczyścić salary i zrobić miejsce na Bośniaka. Przydałoby się też kilku weteranów.
UsuńJak myślicie, czy byłoby lepiej obstawić braki na pozycjach świeżakami z draftu czy może już ogranymi i solidnymi zadaniowcami ?
Mnie osobiście już męczy oglądanie jak się poświęca kolejne sezony na rozwój młodych bez większych sukcesów, a tymczasem Lillard zaczyna tracić cierpliwość.
BlazersManiac
Ja to widzę tak:
UsuńLillard (26kk) i CJ (24kk) a z ławki Turner (17kk) i Napier (2kk)
Turner powinien zostać i odciążać gwiazdorską dwoję. Napier pokazał, że potrafi jak dostaje szansę więc jako czwarty obrońca i zastępca się nada.
Harkless (9,5kk) z ławki Aminu (7kk)
Vonleh (3,5kk) z ławki Davis (6kk) i pick 15 (1,5kk)
Vonleh sprawdza się jako uzupełnienie Nurkicia. Davis też nie powinien mieć z tym problemu bo tez powinien zyskać.
Z pickiem brałbym PF bo nasi obecnie to nic więcej niż uzupełnienie składu a nuż trafi się perełka.
Nurkic (3kk) z ławki Ezeli (8kk)
Znakiem zapytania jest Ezeli i jeśli będzie zdrowy warto dać mu szanse, jeśli nie to zwolnić i szukać jakiegoś weterana na ławkę.
Wychodzi 11 graczy. Jako 12 Pat lub Layman.
Zbędni są Crabbe i Leonard. Ten pierwszy jest całkiem wartościowy, drugi niestety nie ale razem z Laymanem/Patem i pickami może ktoś się skusi. Niemniej trzeba się ich pozbyć, jeśli nie latem to w miarę szybko by podpisać Nurkicia przed końcem sezonu.
Ezeli - kończymy współprace
OdpowiedzUsuńEd - pogonić za pick z drugiej rundy tej czy następnej.
ML - spakować z pickiem cavs i oddać jak najdalej.
Crabbe - wyniemic z Orlando za Bismack Biyombo
w drafcie brać jedego PF i jednego SF.
tak to widzę :)
poz.
dydy
Mlody perspektywiczny PF z draftu to czekanie 3 lata na rozwoj. Wtedy Lillard I CJ pod 30, i mozliwe, ze juz wypaleni. Taki scenariusz tez moze wystapic.
UsuńMFa
ale nie ma innego wyjścia. Kasy na np. Millsapa nie mamy, wiec trzeba brać draft i lecimy tym składem co mamy, albo dużą wymianę z uwzględnieniem CJ-a. Na teraz brałbym draft bo z Nurkiem to wyglądamy na top4 zachodu.
Usuńpoz
dydy
Ja wstałem o 4.30 a co :)
OdpowiedzUsuńAle dobrze ze nie polecialem bo humor byłby tragiczny zwłaszcza że biletów poniżej 200$ w tym roku że świecą szukać było
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDla mnie sezon na plus.Był moment,że szanse na playoffs szacowano na 15%...Przegraliśmy z drużyną, z której dałoby się złożyć DWA PLAYOFFOWE składy. My bez trzech kluczowych wysokich.To moim zdaniem była główna przyczyna porażki.Oczywiście-Vonleh na plus,ale moim nieodżałowanym jest Davis.Nurkic wprowadził nas do nieba by usiąść na ławce i oglądać jak z niego spadamy niczym wiewiór z Epoki Lodowcowej.Ezeli... Gdybyśmy mieli taką rotację ilościową jak GSW,byłoby zupełnie inaczej.Nie wytrzymaliśmy fizycznie-po prostu
OdpowiedzUsuńVonleh, Nurkić, Lillard, CJ, Napier mogą zostać, reszta out.
OdpowiedzUsuń~Danio
Ezeli nie pojawi się już w Blazers na kolejny sezon
OdpowiedzUsuńhttp://basketball.realgm.com/wiretap/245739/Blazers-Wont-Bring-Back-Festus-Ezeli
BlazerManiac
No to w drafcie wybieramy C PF i SF ewentualnie dwa picki wymieniamy
UsuńBiorąc pod uwagę ,że ten draft jest bardzo mocny a pierwsza 10-tka to pg i sg którzy są nam niepotrzebni to faktem myślę, że Oshley na tych graczy postawi. Sam przyglądałem się ewentualnym wyborom sf,pf,c i naprawdę wyglądają obiecująco.
OdpowiedzUsuńGreg
Oby z tym Ezelim nie było tak jak z Millsem, Crawfordem czy Fryem.Oddani tak po prostu są teraz kluczowymi zmiennikami w swoich zespołach
OdpowiedzUsuńnie rozumiem dlaczego pomijasz kontuzję Ezeliego. Istnieje prawdpodobieństwo, że on juz w ogole nie wroci na parkiet. Zastosowano juz wszystkie metody leczenia, łącznie z tymi eksperymentalnymi. Zaden z przywołanych prze Ciebie graczy nie mial takich problemów. Nie ma co ryzykowac. Zresztą salary cap juz dalej nie rozciagniemy , z kogos trzeba zrezygnowac.
OdpowiedzUsuńNaprawdę liczę na draft... oby to byly wybory takie jak Lillard i CJ :)
OdpowiedzUsuńI Mariusz :)
UsuńKarol PTB
Ale ja wcale nie narzekam na oddanie Ezeliego,zwłaszcza mając na uwadzę nasze (nie)szczęście do kontuzji centrów.Jakieś nadzieje jednak były,skoro Festusa wzięliśmy i naprawialiśmy.Bardzo liczyłem na tego gościa...Teraz jakoś niespecjalnie liczę na draft,tylko na spokój i czas dla tego składu.Choć jak się spojrzy na takiego McCawa(cichego bohatera serii w GS) to i perełki zdarzają się w dalszych pickach
OdpowiedzUsuńMcCaw był cichym bohaterem, tak samo jak wcześniej Yogi. Tak naprawdę to często nasza obrona jest kluczem bohaterstwa tych małolatów. Ja nadal chcę Tysona.
OdpowiedzUsuńTylko Tyson nie chce ciebie, a już na pewno Blazers;)Tysiąc razy mówił że dobrze mu w słońcu Arizony i nigdzie się nie wybiera
OdpowiedzUsuńJa tam nie chcę Tysona. Po co? Jako rezerwa? Bo przecież nie PF.
UsuńWielki nos też mówił, jak mu dobrze w pięknych okolicznościach przyrody w Oregonie;) I jasne, że na ławkę.
OdpowiedzUsuńjeszcze tylko powiedz z czego sfinansujesz mu tę "deszczową" emeryturę w Oregonie?
OdpowiedzUsuńNajlepiej z Mayersa.
OdpowiedzUsuńPóźnym wieczorem spodziewajcie się podsumowania sezonu. Go Blazers!!!
OdpowiedzUsuńFajnie, własnie miałem pisać czy pojawi się jakiś artykuł podsumowujący lub ewentualnie o perspektywach, możliwościach zespołu na kolejny sezon, kontraktach, salary cap, rehabilitacjach itd.
OdpowiedzUsuńBlazerManiac
A ja chcialem podziekowaac wszystkim odpowiedzialnym.za naszego bloga ze dobrze sie trzyma 🙋
OdpowiedzUsuń