Udał się rewanż w ramach gier przedsezonowych na rywalu z Phoenix. Blazers musieli tym razem jeszcze bardziej przebudować pierwszą piątkę: wrócił Ed Davis (z całkiem dobrym wynikiem 12 zbiórek) oraz Harkless i Zach Collins.
Ale to nie starterzy" pokonali rywala. Do połowy I kwarty gra była wyrównana i raczej nieskuteczna. Wszystko się zmieniło po wprowadzeniu rezerw, dla niektórych nawet tych "niechcianych". Chyba ostatni fani Meyersa Leonarda pochowani gdzieś po ciemnych jaskiniach nie spodziewali się, że o to nadejdzie ten dzień, w którym będą mogli wyjść na powierzchnię. "The Legend" jako lider drużyny, 90% skuteczność za trzy i przełomowe wyprowadzenie drużyny na wyraźne prowadzenie - to raczej zestaw niecodziennych wydarzeń.
Mecz zostanie zapamiętany jeszcze z widowiskowej rozróby Swanigan-Len (również po kolejnej trójce Meyersa, który natychmiast ruszył z odsieczą - prawdziwy lider).
Warto również odnotować kolejne 20 minut Pata, 12 pkt Turnera i 11 Briscoe. Może coś z tych pomysłów Stottsa wypali w sezonie. Jak jeszcze Meyers utrzyma dzisiejszą dyspozycję - to nie wyobrażam sobie dyskusji w komentarzach naszego serwisu.
Komentarze 3,2,1, start!
OdpowiedzUsuńŚlepej kurze ziarno się też trafi
OdpowiedzUsuńKarol PTB :)
W tym sezonie olewam Myersa... a koncentruje się na naszych Rookies.
UsuńBede dopingował Caleba aby wygrał Rookie of The Year, zamiast jakiś Ball-ow, Joshow, Tatumów i innych pedziomirów.
Od czasu do czasu nakrzycze na Aminu, jak jego super kozioł przegra nam mecz w końcówce. I Tyle :-)
Karol PTB
walka o pozycje 12-15 trwa. Ostatni mecz preseason to bedzie wojna rezerwowych
OdpowiedzUsuńgdzie moge zobaczyc mecz ?
OdpowiedzUsuńCzuje, że jednak Briscoe wywalczy miejscówkę. Chyba, że Morrow w ostatnim rzuci 5 trójek.
OdpowiedzUsuńRookie wznoszą zespół na nowy poziom a legend hmm lucero dobrze to określił.
OdpowiedzUsuńMayers w tym preseason 18.3 PTS, 14.3 REB, 2.3 AST per 36 minutes i skuteczność za 3 66%. Ale nie, my się nie damy oszukać ;-)
OdpowiedzUsuńGdyby ktoś w zeszłym sezonie powiedział, że będę oglądał skróty clippersów, postukałbym się w czoło, ale (powtórzę się) to grzech nie oglądać Teo, który nic sobie nie robi ze zmiany strefy czasowej. Ostatnio tak miło się oglądało Białą Czekoladę, albo Kidda.
OdpowiedzUsuńMayers? Serio? Można powiedzieć, że był symbolem drużyny z poprzedniego sezonu. Symbolem drużyny pizd.
Mamy graczy, którzy mogą odmienić obraz. Nurk uwielbia się wozić, Caleb nie da się przepychać. Mam takie życzenie, żeby Caleb kojarzył mi się z Benem Wallace'm pod koszem.
Chcę, żeby w tym sezonie ktoś komuś w końcu dał w ryj, bo męczące jest oglądanie bezpłciowej zbieraniny spod znaku ciamajdy Stottsa.
A która drużyna to drużyna pizd? UTAHuJAZZ?
Usuń{RCRU READY?}
Tymczasem z Hajfą to nie ma co lać po pysku, tylko zagrać fun-to-watch, a nie tylko sadzić tróje (w Maccabi niejaki Blayzer #14 lubi to robić).A jak dadzą się podpuścić,to niech rzucą ze 20... GO BLAZERS!!!
OdpowiedzUsuńBlazers rezygnują z Briscoe, Morrowa i Goodwina. Tego to się nie spodziewałem. Czyli wychodzi na to, że Blazers postawią na Pata i Laymana.
OdpowiedzUsuńhttps://www.blazersedge.com/2017/10/13/16475092/trail-blazers-waive-anthony-morrow-briscoe-goodwin-preseason
A możemy mieć niepełny roster ?
OdpowiedzUsuńMilesiak
Mozemy
OdpowiedzUsuńLegenda 100% skutecznosci, Jack dobry mecz, Pat wyglada tez no i Collins zajebiscie. To tyle z boxscore bo kuzwa znow brak transmisji
OdpowiedzUsuńMeyers Leonard. Nareszcie rośnie nam wielki koszykarz
OdpowiedzUsuńNa enbiej dzisiaj dwa razy o PTB w tym
OdpowiedzUsuńhttp://www.enbiej.pl/2017/10/17/portland-trail-blazers-play-offs-confirmed/