13 października 2019

Słoneczna niedziela


SUNS(2-1) @ BLAZERS (1-2) 134:118

Krótko. Słoneczna, wyborcza niedziela. Są przyjemniejsze i ważniejsze sprawy niż  analiza koszykarskiego sparingu.  Blazers przegrali w swoim trzecim meczu przedsezonowym . Goście uderzali wyjątkowo mocno zza łuku-24 udane próby i 53 % skuteczności . Wszystko  bez udziału Devina Bookera, Deandre Aytona oraz Ricky'ego Rubio. To nie był mecz- argument dla tych którzy typują kolejny beznadziejny sezon Suns. Atak oparty na Oubre, Cameronie i Tyler'erze Johnsonach wprost płynął, w obronie czuwał Mikal Bridges.

Blazers zaskoczeni, nie wyszli z podziwu dla rywala do końca spotkania. Bez  defensywy, z mnóstwem niedokładności, zgubionych, niechwyconych piłek, źle, nieprzepisowo postawionych zasłon. W sumie 22 straty, które nie pozwoliły złapać normalnego rytmu. Najlepszy McCollum z 27 punktami, Lillard ciszej na 18. Hassan Whiteside trafiał zawsze, ilekroć udało mu się utrzymać piłkę w rękach-12pkt, 5/5 z sześcioma stratami. Pozostało 14 dni pracy nad odzyskaniem czucia mięśniowo-nerwowego. Kent Bazemore zastąpił w s5 Hooda. 8pkt, dwa razy za 3, przechwyt i odrobina niczego w defensywie czyli całkiem przyzwoicie. Nie da się tego napisać o Tolliverze-2 punkty 18 minut, wyglądało jak alegoria zawodnika po 11 sezonach w zawodowej koszykówce. Ciężki, rachityczny, z braku większej alternatywy, może jednak utrzymać pozycję startującego silnego skrzydłowego, zwłaszcza  że Zach Collins wygląda dużo lepiej jako środkowy. Dzisiaj 16 punktów w 24 minuty, większość po właściwym zachowaniu w paint, ponadto 7 zbiórek , 5 asyst i 2 bloki. Anfernee Simons jako  McCollum rezerwowego ustawienia. 3/4 zza łuku, jakiś floaterek, pull-up itp. Z graczy prawdopodobnie przydatnych w rotacji, pudłujący za trzy Hezonja, ale  z dobra wizja parkietu, kreatywnie na 5 asyst. Gracz, który w tym samym posiadaniu może zirytować jak i zachwycić. Był jeszcze Skal Labissiere, głownie w walce na deskach- 8 zbiórek, 2 bloki. Tyle. Niezła skuteczność przy sporym niechlujstwie w rozegraniu i obronie nie wystarczyła na niespotykanie efektywne Phoenix. 

Na zakończenie coś optymistycznego. Akcja wzrór. To co powinno grać Rip City w tym sezonie, w 15 sekundowej migawce. Blok-transition-trója. Hassan-Ant-Kent. Yeah!!!


W czwartek i piątek ostatnie dwa testy z Jazz i Nuggets. Ale teraz idźmy na spacer. Wyborów trafnych jak dzisiaj Suns za trzy;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz