CLIPPERS @ BLAZERS 92:111 /// BLAZERS @ HORNETS 113:125
Damian Lillard gra być może najgorszą koszykówkę w karierze. Przestał trafiać. 35% z gry i 23% zza łuku. Zagrał jeden przyzwoity mecz, ten drugi przeciwko Clippers. To mądry gracz, próbuje punktować spod obręczy, dostawać się na linię, kreować partnerów ( w tej chwili to jedyny chyba pozytywny pory aspekt jego gry), ale pozbawiony swojego głównego atutu, zwyczajnie cierpi.
W buty Lillarda wchodzi McCollum, a sekunduje mu Anfernee Simons. To skuteczność Anta pozwoliła utrzymać się Blazers w grze przeciwko Grizzlies i dzisiaj w Charlotte. Coraz lepiej wygląda Jusuf Nurkić, w piątek z 14 punktami i 17 zbiorkami dominował przeciwko Clippers. Z ławki porządne minuty dają Cody Zeller i Nance Jr. oraz Little. Covington i Powell robią swoje. Na razie wystarcza to na bilans 3-3, sekwencje całkiem obiecującej koszykówki, gdzie mamy wreszcie do czynienia z obroną, a ofensywa jest bardziej różnorodna, oparta w większym stopniu na dzieleniu się piłką, co z miejsca skutkuje większą ilością asyst.
Są też mecze, jak ten z Clippers, gdzie 30 strat niszczy cały wysiłek czy najświeższy "popis", w którym pozwolono Hornets na 20 trójek. Zbyt często dają sobie Blazers narzucić styl przeciwnika, o co Billups miał pretensje także dzisiaj w Charlotte. Szaleni małolaci Hornets złapali flow rzutowy, Dame, CJ i reszta próbowali wskoczyć na tę falę. Skończyło się absurdalnymi 54 rzutami zza łuku, z których- przy obecnej formie strzeleckiej- do celu dotarło marne 17. Zabrakło dojrzałości, wyrachowania. Odrobinę rozczarowujące, że doświadczony core Rip City dał się wciągnąć w Hornets w ten ich streetball. W ten sposób intensywny, niemal w wariackim tempie grany basket zmył z parkietu Blazers.
Sezon dopiero wschodzi, w Portland pod nowym trenerem są w fazie przepoczwarzania się. Dobre i złe momenty będą się przenikać. Na razie tak to musi wyglądać, na regularne wygrywanie trzeba będzie jeszcze poczekać. Coś bardziej pewnego o tej ekipie będzie można napisać w sposób odpowiedzialny nie wcześniej niż za 2-3 miesiące. Mimo wszystko ogląda się tych Blazers całkiem dobrze. To ten etap rozwoju, kiedy zadowolić musimy się rosnącą wartością rynkową McColluma, tym jak do dorosłej koszykówki wchodzą Simons z Littlem, a Zeller i Nance przypominają czasy, gdy Przybilla, a potem Kaman pokazywali, jak niegdyś biali potrafili bronić Portland. Teraz najważniejsza jest reaktywacja Lillarda. Billups roztropnie niczego nie przyspiesza, wręcz ogranicza czas gry lidera- średnio niespełna 33 minuty na parkiecie, to najmniej odkąd Lillard pojawił się w NBA. Czekamy.
Dzisiaj o północy mecz z 76ers
Wyróżnienie tygodnia- Anfernee Simons: 13 pkt, 44%fg, 43% za trzy, 2 as., 3zb.
Cytat tygodnia- CJ McCollum po przegranej z Clippers
Przy 30 stratach trudno jest wygrać nawet z szóstoklasistami
Akcja tygodnia:
This whole sequence! pic.twitter.com/mBwI8S4W5K
— Portland Trail Blazers (@trailblazers) October 26, 2021
Dzisiaj z Hornets bardzo to przypominało zeszły sezon, nie bronimy 3 sami gramy za szybko i masa 3. Szkoda że Billups nie dał więcej pograć ławce Little i Ant dzisiaj w gazie. Ktoś już o tym pisał , ale faktycznie mógłby więcej grać Smith Jr, potrafi bez paniki prowadzić grę, dziś trochę tej paniki było w trzeciej kw Hornets odrobili 7pts w 15sec. Czekamy w nocy na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo.
OdpowiedzUsuńjacekjs
Jak na ten etap to gra wygląda baaardzo obiecująco. Ant i Nas pięknie się rozwijają . Nowi gracze pięknie pasują do zespołu. Nance to pierwszy klasyczny PF od lat a DSJ to klasyczny PG. Czyli coś za czym tęskniliśmy od dawna .Zeller też mocno ogarnięty. Ciężko się nie ekscytować.
OdpowiedzUsuńZ tymi minutami Lillarda to ciekawa sprawa . Niby średnio 32.8 ale w meczach na styk grał 38 i 40 min. Rzeczywiście tutaj Smith Jr mógłby wejść do rotacji.
Gra może nie wygląda źle, ale fizycznie wyglądają jak trupy. Lillard był na Igrzyskach, ale reszta Nurk, RoCo dramat, Little wyglądał dziś jak po całonocnej balandze. Ilości strat to jakiś dramat, próby podać przez rywala. Snella wpóścił w drugiej kwarcie ten trafił dwie 3 i go ściągnoł ....
Usuńjacekjs
Wstyd aż żal patrzeć na to co oni odwalają . Coś nie poszło na campie przedsezonowym Damian wygląda na zajechanego dałbym mu wolne i zakaz dotykania piłki przez 2 tygodnie
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciężki sezon. PHI bez swoich trzech najlepszych zawodników.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dzisiaj pokonamy Cavs. Jak nie z nimi to z kim? Liczę na kolejne dobre mecze Anfeerne i Nancy, który wróci do Cleveland no i chciałbym więcej DSJ na rozegraniu
OdpowiedzUsuńposkus
Pozbyć się Billupsa i to szybko jest gorszy od Stottsa i wysłać Lillarda na urlop Simons zrobi więcej
OdpowiedzUsuńCzas chyba na poważne brać pod uwagę zmiany (rewolucje) bo z tej mąki itd. ..
OdpowiedzUsuńPrzebudowa - inaczej będziemy dalej średniakiem z coraz bardziej sfrustrowaną przemijającą gwiazdą.
Widać że coś się wyczerpało w tym układzie. Zarówno drużyna jak i sam Lillard potrzebują swieżego oddechu.
Dame już na ÌO wyglądał słabo. Brak odpoczynku, brak motywacji. Fizyka czy głowa, a może jedno i drugie
Jasiu
Billups potrzebuje czasu. Zwalniać go po 8 meczach? To by była kompromitacja. Ale Dame trochę martwi. Nie wiem czy on jest zmęczony czy może już ma dość, ale nie wygląda to dobrze
OdpowiedzUsuńposkus
Dame może być zmęczony, ale fizycznie wyglądają wszyscy słabo słabo. Mi nie podoba się rozkład minut, więcej powinni grać Nance i Zeller, po co podpisywaliśmy Smith'a Jr który nie dostaje żadnych minut. Najgoże wygląda u nas bałagan po pick and rollu rywala , w 80% akcji ich wysoki dostaje alley up. Całą obronę zrzucam na słabą fizykę, poprostu nienadążamy w obronie.
OdpowiedzUsuńWszyscy graja piach oprocz Anta. Nurek to wogole tragedia z tym nonszalanckim konczeniem akcji
OdpowiedzUsuńGra i forma zawodników jest dramatyczna. Trenerowi trzeba dać czas i o zwolnieniu nie ma mowy , martwi postawa zawodników. Jak tak bedzie to czuje ze będą zmiany przed TDL .
OdpowiedzUsuńPs: Lillard wróci tylko musi zmienic styl gry..wiecej rozgrywać , skupiac na sobie obronę i oddawac na obwód. Jak bedzie rzucal na siłe to nic z tego nie bedzie :(
Zapomniałem o Normalnie. Jedyny który potrafi wejść odważnie w pomalowane. Uwaga ogólna - przepisy poszły trochę w kierunku lat 90 i od razu niektóre gwiazdy mają kłopot z wykańczaniem akcji
OdpowiedzUsuńJeśli Lillard jest w kryzysie , to po jaką cholerę gra 40 min i oddaje 27 rzutów ?
OdpowiedzUsuńTakie przełamywanie na siłę nie pomaga. Jak nie idzie to zaimponowałby gdyby zaczął zaliczać po 15 asyst a rzucać dał innym.
Zwłaszcza, że nie jest zdrowy i bimba w obronie.
UsuńDzisiaj z Indiana. Jakie typy?
OdpowiedzUsuńIndiana wydaje mi się drużyna bardziej kompletna. Dzisiaj Turner może zrobic Nurkiciowi to co Allen. Oby Dame się przebudził i żeby Powell trzymał poziom. Sercem cały czas za Portland.
poskus
Ja wiem ze złej baletnicy itd... a moze problem Lillarda ze skutecznością wynika ze zmiany piłki ? CJ bierze wine za nie celne rzuty na siebie ale moze Lillardowi po prostu zajmuje wiecej czasu wstrzelenie sie nową piłką?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJest grubo...4 pkt. Dobrze ze chociaż skupiał na sobie 2 graczy i podawał na obwód. ROCO uratował mecz.
OdpowiedzUsuńTrochę dziwnie to wyglądało tak jakby Dame miał cykora rzucać.Moze to teraz dobrze.Po co rzucać cegły.Fakt fajnie odrzucał 11 asyst.Jednak obrońcy się go boją,toteż jest jakieś rozwiązanie na krótką metę.
OdpowiedzUsuńLillard w końcu odpali. Jestem o to spokojny
OdpowiedzUsuńŚwietne zawody Norma , Anta i o dziwo RoCo .Blok Anta miodzio:)
OdpowiedzUsuńWygląda że drogi Blazers i N.Olsheya się rozchodzą.
Coś wiesz? Podziel się
Usuńposkus
Praca Olsheya zależy od wyniku śledztwa
Usuńhttps://www.blazersedge.com/2021/11/5/22766612/neil-olshey-investigation-portland-trail-blazers-gm-latest-news
Źródła: The Portland Trail Blazers i właściciel Jody Allen wszczęli dochodzenie w sprawie prezesa operacji koszykarskich Neila Olsheya, który wynajął firmę do zbadania rzekomych wykroczeń w miejscu pracy.
UsuńCo najmniej jeden pracownik Portland zgłosił potencjalne wykroczenie, które wywołało dochodzenie w sprawie Olshey, podało wiele źródeł.
Źródło blazeredge