11 listopada 2022

Wygrywają


I Pelicans Ziona Williamsona też. Na niełatwym terminarzu zrobili Blazers 9-3, trzymają się mocno za plecami jeszcze bardziej szokujących Jazz. 6-1 na wyjazdach, wygrane w b2b, po buzzer beaterach. Damian Lillard zagrał tylko w 7 meczach. Obrona w top10 ligi. Obrona. Co się dzieje? Chyba najtrafniej ujął to Jerami Grant.


Tak, nagle zaroiło się w Portland od talentów. Komukolwiek da pograć Billups ten daje radę. Zobaczcie co robił Walker w Charlotte czy dzisiaj w Nowym Orleanie Watford. 12 zawodnik w rotacji  umie w koszykówkę. Nowe, nie znałem.  Najlepszy jest naturalnie  Jerami Grant. Rządzi po obu stronach parkietu. Wygrał już Blazers dwa mecze rzutami w ostatnich sekundach. Dzisiaj-27 punktów, 8zb, 4as, 4st- przeszedł się po Burbon Street. Ogółem -18 pkt,  48% z gry, 43% zza łuku, prawie 5 zbiórek, ponad 2 asysty Piękny jest tej jesieni. 

Josh Hart rzuca buzzer-beatery, skleja grę, napędza kontry. Justise Winslow wygląda na gościa, który w 7 roku kariery zaczął grać na miarę #10 wyboru w drafcie. W tym zalewie dobra umyka fakt jak świetny jest Nassire Little. Billups ma problem bogactwa i znajduje dla niego nie więcej niż kwadrans w meczu. Nas wykorzystuje ten czas na maksa- 53%fg  i 48%za3. Drew Eubanks błyskawicznie awansuje w hierarchii białych centrów  w najnowszej historii Blazers. Przybilla, Plumlee, Leonard, Nurkić. Drew już na pewno nie jest ostatni. 

Shaedon Sharpe, wiadomo, wyskakuje z tv. Ale dla mnie jego potencjał i koszykarski talent definiują  wcale nie te paki, a akcje jak ta z 10 sekundy poniższego materiału. On  się  tego nie nauczył, on to ma.


Podoba mi się jak Billups miesza w tym kotle. Raz small-ball z Winslowem na środku, raz wyżej, tak jak dzisiaj, gdzie ustawienie Winslow, Grant, Little, Watford, Eubanks robiło Pelikany w konia. Może nie byłoby piłki meczowej Harta i wygranej w Miami, gdyby trener wziął czas i dał Spoelstrze możliwość ustawienia defensywy. Jest w Portland trener, który myśli, kombinuje, umiejętnie rotuje składem, trafnie reaguje w trakcie spotkania. W przedsezonowych zapowiedziach powodzenie Blazers w 22-23 uzależniałem od tego jakim trenerem okaże się Billups. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Może właśnie dlatego dzieją się w Portland rzeczy niewidziane od dawna. Zespół wygrywa trzecie kwarty, odwraca spotkania, rezerwowe ustawienia nadają się  nie tylko do garbage time. Blazers wytrzymują ciśnienie, są clutch. 

Kiedyś mecz dzień po dniu, niezależnie od poziomu rywala, można było z góry spisać na straty. Teraz bez dwóch starterów leją solidnych Pelicans( też byli w b2b). Kiedyś standardem były wyjazdowe wtopy, w których beznadziejna obrona "kreowała" zawsze  gwiazdorski występ jakiegoś... PJ Washingtona na, dajmy na to, 35/15. Zamiast tego mamy spokojne, jak pan bóg przykazał, zwycięstwo w Charlotte. 

Mamy w Portland trenera, mamy zgraję utalentowanych koszykarzy. Mamy wygrywający zespół. Mamy co oglądać. 

Josh, my też!




45 komentarzy:

  1. Anonimowy09:34

    Kiedyś było takie trochę prześmiewcze, trochę sympatyczne określenie "gang Laymana". Teraz każdy z pierwszej 13-tki wchodzi nie po to żeby wyszaleć się w garbage time, tylko żeby dać rzeczywisty wkład w dobry wynik. Niesamowite.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy12:09

    No to jest niemozliwe co oni robia. Jak popatrzylem na sklad Pelikans a potem nasz….. kiedy wraca ten kulfon GPII?!

    Pamietajcie ze w 2014 albo 2013 tez bylismy kontenderem. I nasz owczesny Hart zerwal aallchilesa i czesc dobranoc. O ile Lillarda jak widac mozna zastapic, simmonsa tez… to boje sie ze w przypadku Harta ta druzyna zacznie przegrywac.

    Karol Ptb

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałem wszystkie mecze do tej pory . Jedno mi przychodzi do głowy . Blazermania powraca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Drexler-197616:59

    Gregory gratuluję wytrwałości. Oby zdrowie było. Podpowiedzcie czy Dame nie grał dziś na wszelki wypadek

    OdpowiedzUsuń
  5. Blazermaniacy, blask moich Blazers z Porterem i Drexlerem powraca. Nikt chyba z nas nawet nie śmiał o tym marzyć a to się dzieje. Chłopy grają jakby grali ze sobą od lat, Coach kogo nie wpuści ten gra. Oby jak najdłużej

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy20:28

    Okazuje się, że wiele znaczyło zburzenie starego układu i wprowadzenie chłopaków głodnych sukcesów i pewnych siebie, a jednocześnie posiadających wiele wszechstronnych zalet indywidualnych.
    Niby ciągle brakuje gracza, który zrobiłby z PTB Kontendera, a jednocześnie nie ma we minie chęci by handlować kimkolwiek. Ale pensja Damiana może nas do tego zmusić.
    Ja chętnie zobaczyłbym ten sam skład w przyszłym sezonie. Połowa drużyny jest tak młoda, że powinna zaliczyć kolejny progres.

    Niederra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot20:57

      Są kontenderem. Nie bójmy się tego przyznać.

      Usuń
    2. Anonimowy21:38

      Serce tak podpowiada. Jednak rozum mówi, że jeszcze za wcześnie na nadmierny optymizm.

      Niederra

      Usuń
    3. Behemot09:23

      To mój rozum działa inaczej ;)

      Usuń
  7. Trzeba jeszcze wykorzystać dołek formy Mavs

    OdpowiedzUsuń
  8. Drexler-197620:08

    Taka dygresja. Canal +też w kilko leci teraz w piątek zamiast Blazers - Nets, to Spurs-Kings, a są tylko mecze. Zamęczą tymi Spurs w dupe jeża

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak masz Polaka w drużynie to tak będzie. Tak samo jak w TVP1 leca meczet tylko z meczami Lewego

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy01:38

    24,5% szans na zwycięstwo na ESPN. Nie potrafią się nauczyć? Czy co?...

    Niederra

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy05:31

    Chyba jednak znają się na ESPN.
    Hart Wisnlow czy RoCo Norm? A może Aminu Harkless?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy07:32

      Ch.. sie znaja. Przynajmniej jesli chodzi o Portland. Gdyby nie ten zasraniec diwinddile czy jak mu tam i jego 20 trojek w ostatnich minutach to bysmy wygrali.

      Usuń
  12. Pewnie że gówno się znają. Byliśmy na dobrej drodze do zwycięstwa jak wood wyleciał za faule. Te kilka trójek niestety bez krycia to był fart Dallas.

    OdpowiedzUsuń
  13. Milesiak16:56

    Grant z taką grą ma realne szanse na ASG :)
    Trzy dni wolnego ; jest szansa że na SAS wszyscy będą dostępni , łącznie z Paytonem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy14:26

    Pomimo porażki z Mavs jesteśmy liderem zachodu, ale nikt nas nie docenia… Jeszcze nikt nas nie traktuje poważnie, a może to jest ten rok, jak sezon 1976/1977? Cieszmy się póki co z małych rzeczy, obrona świetna, trener super, chłopaki grają, jak z nut, jest atmosfera, jest drużyna, każdy zrobił krok naprzód, naprawdę miło się na to patrzy! Po tyłu latach pecha, kontuzji, obśmiewania, cudowna odmiana.

    I przyznaję pod koniec zeszłego sezonu krytykowałem te ruchy kadrowe… Jak bardzo się myliłem!

    Ale zawsze w sercu Power Blazers!

    Pozdrawiam wszystkich,
    Alexander Then

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy16:13

    Na kanale roster o Blazers. Momentami nie najlepiej słychać, ale mam nadzieję, że da się jednak odsłuchać:
    https://youtu.be/OfyzBshWNz8
    Andrzej T

    OdpowiedzUsuń
  16. Jerami Grant = LaMarcus+ CJ jak na razie 🤩💪❤️👏🅱️lazers

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy15:22

    To jeden z ekspertow ESPN:

    https://mobile.twitter.com/polsport/status/1592278119356182528?s=46&t=b1ySHyxWwPqeKktyp63VrA

    Karol Ptb

    OdpowiedzUsuń
  18. Drexler-197606:28

    Myślałem, że dziś będzie łatwiej, a tu trzeba było się naszarpac. Ale win to win

    OdpowiedzUsuń
  19. No tak. Ale Nurkic na nogach to jest problem do rozwiązania już teraz

    OdpowiedzUsuń
  20. Nurkic słabo pasuje do nowych Blazers, może jakiś handelek do zimy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy13:36

      Za turnera z Indiany. Sam to wymyslilem.

      Madre to?
      Karol Ptb

      Usuń
  21. Ale ten Poetl zjadł naszego Nurka! Słabość tej pozycji może być decydujaca w play- off. Jak już iść w zmiany to na całego. Dawać tego Turnera.
    Ta ekipę naprawdę się świetnie ogląda,ale w trzeciej kwarcie wywaliliśmy 6 piłek w aut .

    OdpowiedzUsuń
  22. Behemot15:00

    Dacie wiarę, że Blazers jeszcze w przyszłym roku płacą Andrew Nicholsonowi? Niezły odjazd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drexlel-197616:16

      Kto takie rzeczy podpisywał on został zwolniony 30.08.2017,ciekawe szkoda kasy potem to się mści

      Usuń
  23. Anonimowy19:31

    27 oglądamy wspólnie w Warszawie maecz Blazers-Nets. Niżej szczegóły. Wbijajcie!
    https://facebook.com/events/s/wieczor-z-nba-sochan-durant-li/444710494410449/

    OdpowiedzUsuń
  24. Czytałem gdzieś że po Turnera i Budiego wyjechala delegacja z LA...

    OdpowiedzUsuń
  25. Fatalne decyzje Billupsa pozbawiły dzisiaj Blazers szans na wygraną w końcówce

    OdpowiedzUsuń
  26. Anonimowy17:44

    Nets trochę przyfarcili. Ale rzeczywiście, czemu Billups trzymał Lillarda i Simonsa na parkiecie na 6 sekund przed końcem, gdy wystarczyło wybronić, to nie wiem. Skoro zostawił na ławce Nurka to spodziewałbym się 5 skrzydłowych do obrony tej akcji.

    OdpowiedzUsuń
  27. A właśnie. Wielbłąd. Tych błędów było więcej w crunch time. Zdobywający akcję meczu Nurkic zaraz potem siada na ławie zamiast bronić. Najlepszy w drużynie Sharpe patrzy się na bezproduktywnego Simonsa. Ostatnia akcję zastawiają Lillard i Simons... Śmiech przez łzy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy10:00

      Sami trenerzy tutaj, aż dziw że clyde nie jest głównym coachem w NBA

      Usuń
  28. Behemot20:07

    Swoją drogą jak Sharpe się nie przestanie wygłupiać z tak dobra grą jak do tej pory, to w lutym można pomyśleć, czy nie sprawdzić rynku na Simonsa.

    OdpowiedzUsuń
  29. Podpisanie Nurkicia i Simonsa na 4 lata oceniam jako duży błąd

    OdpowiedzUsuń
  30. Z Nurkiem się zgodzę , ale wierze ze jeszcze w tym sezonie wymienią go na lepszego centra... Simons jest dobry...może dostał ciut za duzo ale tak juz jest NBA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot12:16

      Patrząc na kontrakty Herro i Poola to dostał ok, może może lekki bargain, tylko mocno się dubluje z Lillardem. Dzień s w nocy mecz na szczycie zachodu :)

      Usuń
  31. Drexler-197613:50

    Porażki szkoda. To co się udało z niedoświadczonymi Spurs nie pyklo z bardziej doświadczonymi Nets. Na razie graliśmy dobrze ale też na farcie. Ale nie tym razem. Fakt Grant upilnowal Duranta, ale cóż

    OdpowiedzUsuń
  32. A tymczasem dziś (fiutyzjuty) mecz na szczycie. Miło (i śmiesznie) się czyta mądralińskich-zwłaszcza tych, którzy by przy bilansie odwrotnym (5-10), już dawno przehandlowaliby Lillarda nawet za Beverleya-hatera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot20:46

      Przypomnij co pisałeś o transferach Cronina ;)

      Usuń
  33. clydetheglide04:38

    Jezu jaki ten |Simons jest słaby

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy04:57

      A Lillard rzuc te teojki jak pojebany. Juz 7 proba niecelna 0-7. Czemu Nirk nie rzuca trojek?

      Karol Ptb

      Usuń
    2. clydetheglide05:50

      Lillard jest kretem w tym meczu

      Usuń