8 listopada 2019

Znowu było blisko. Ech

BLAZERS (3-5) @ CLIPPERS (6-3) 101:107

Chyba czas siąść i napić się czegoś mocniejszego. . . 


Tym razem po wcześniejszym fatalnym meczu przeciwko Warriors nasz zespół wyglądał dobrze. Nie będę pisał, że bardzo dobrze, bo to byłaby nieprawda. Pierwsza polowa bardzo słaba. Męczarnie z obu stron. Wynik na styku. Kilka "niedolotów" z naszej strony i brak jakiegoś pomysłu powodowało, że ciężko oglądało się te popisy. Whiteside został zdominowany przez Zubac'a, który zbierał i rzucał co chciał. CJ znowu jakiś rozkojarzony. Może myśli o karierze filmowej, bo ostatnio miał okazję wziąć udział w odcinku serialu Stumptown transmitowanego w sieci ABC. Zagrał tam samego siebie. Tutaj opowiada o tym
Druga połowa zdecydowanie lepsza. Lillard, CJ i Hassan znów graja swoje. Ten ostatni zdobył dziś 17 pkt i 19 zb. Jeszcze 3 lata temu był najlepszym zbierającym ligi ze średnia 14 zbiorek na mecz. Może w tym roku znowu będzie w czubie. Czwarta kwarta to popis 19-latka z Portland. Anfernee Simons, który jest drugim w histori ligi zawodnikiem o tym imieniu zdobył 16 punktów w tym 3 razy za 3 pkt. Swoją drogą to imię dostał ponieważ rodzice byli fanami pierwszego Anfernee w lidze czyli "Penny" Hardeway'a. Ciężko gra się jednak przeciwko wg mnie na chwilę obecną najlepszym zawodnikiem ligi oraz dwóm najlepszych rezerwowych od lat a do tego chyba najbardziej upierdliwym obrońcą od lat czyli Beverley, ktory uprzykrza ci życie. Przekonał się o tym Damian w samej końcówce. 



Ciekawostka jest taka, że Kawhi ma w kontrakcie zapis, że nie może grać meczu dzień po dniu. Oczywiście musiał sobie wybrać nas a nie Bucks. 



2015-2016 4-9

2016-2017 7-7

2017-2018 6-6

2018-2019 6-3 to są nasze bilanse meczów na początku ostatnich 4 sezonów więc nie panikujmy




2 komentarze:

  1. Podobno tolliver w języku indian z Oregonu oznacza mniej więcej: "skaranie boskie"

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy06:45

    Czas się obudzić i realistycznie stwierdzic - w tym kształcie z PTB jest w stanie wygrać nawet banda przedszkolaków z G-league, obrona to jakaś kpina - nie ma jej ani na obwodzie ani w paint - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?

    Transfery Tollivera, Hezonji, Bazemora i Gasola!!! (zakontraktowali faceta żeby siedział na ławce, ciekawe kim będziemy grac jak odpadnie Hassan) to jakaś kpina w porównaniu z tym co mieliśmy - jeszcze nie jeden raz zatęsknimy za Mo i Aminu - bo oni bronili - ktoś ich kontraktował - gdzie są GM i Stotts

    Czepiamy się na siłę Whiteside, no to gdzie są CJ i Hood - którzy mieli ciągnąc wózek, samym Damem lgi nie zwojujemy (chyba musiałby rzucić 80 albo 100, żebyśmy zaczęli wygrywać), na wielki plus Ant

    Dalej sercem jestem z PTB (bo bibicuje im od blisko 30 lat) i obym to odszczekiwał, ale właśnie pora się obudzić i stwierdzić, ze z tej mąki chleba nie będzie, a propos ktoś widział CJa w meczu?
    Raf44

    OdpowiedzUsuń