Covington w Portland

Spory cios dla krytyków rzekomej opieszałości Neila Olsheya. To generalny menadżer Blazers rozpoczął rozbiór Houston i pozyskał 29- letniego Roberta Covingtona. Do Houston wędrują Trevor Ariza , wybór nr 16 w tegorocznym drafcie oraz zastrzeżony w pierwszej rundzie 2021. 

Blazers pozyskali multipozycyjnego gracza na obie strony parkietu, który poradzi sobie i jako skrzydłowy, i na centrze przy niskich ustawieniach. To jest to, czego ten zespół potrzebował najbardziej. W ostatnim sezonie Covington notował : 12 pkt, 6 zbiórek, nieco ponad 1 asystę, 42% fg, 33% za trzy, prawie 2 przechwyty i bloki na mecz.  To odrobinę gorsze statystyki niż średnie w karierze, ale wpływ na to miał średnio udane występy w playoffach, co  z kolei mogło być pokłosiem problemów zdrowotnych i, jak się teraz okazuje, kiepskiej atmosfery panującej w Rockets. Dodajmy , że umowa nowego gracza to 12 mln w 2021 i niespełna 13mln  w roku następnym. 

Nie ma raczej wątpliwości, że zdrowy Covington powinien być sporym wzmocnieniem Rip City. Tak wyczekiwanym zawodnikiem na tu i teraz. Nie żal nawet #16 wyboru w drafcie. W drafcie- enigmie, w którym Blazers i tak nie pozyskaliby gracza, z miejsca wzmacniającego zespół. Zastrzeżony  w loterii pick z roku 2021 , to przyszłość, na którą trudno teraz rozdzierać szaty.  Blazers ściągając Covingtona nie zamierzają czekać.  Szkoda Arizy?  Olshey wymienił go po prostu na nowszy, chyba jeszcze bardziej uniwersalny model. 

Ps. Mario Hezonja wykorzysta ostatni rok kontraktu z Blazers wart 1,9 miliona