W połowie

 

Jest 15-26. Nie zmieniło się nic, nadal przewijam, oglądam skróty. Ciągle nie ma powodów, aby poświęcać dwie godziny dlatego, co zostało z Portland Trail Blazers. Jasne,  fajnie zerknąć jak dorasta Simons. 43 punkty z Atlantą, w ostatnich 5 meczach imponujące 27pkt, 51%fg i 44% za 3. Dobrze popatrzeć na rozwój Little'a czy paroksyzmy formy McLemore'a. Wszystko to jednak nie ma większego znaczenia. Najważniejsze dzieje się bowiem poza parkietem. 

Damian Lillard przeszedł w Filadelfii operację mięśni brzucha. Przerwa w grze potrwa od 6 do 8 tygodni. I bardzo wątpliwe, aby miał jeszcze do czego wracać w tym sezonie. CJ McCollum jest już zdrowy i tylko sprawy związane z przyjściem na świat pierworodnego powstrzymują go od powrotu do gry.  Norman Powell jest w protokołach i z wyjściowego składu ostał się tylko Nurkić z Covingtonem. Billups czerpie już z  samego dna. Dzisiaj przeciwko Nuggets sięgnął po Blevinsa

Joe Cronin podjął pierwszą decyzję personalną. Zatrudnił w charakterze swojego asystenta Andrae Pattersona, który terminował wcześniej w Salt Lake City i Cleveland. Zewsząd słychać o nowym same pochwały. Larry Nance, który zetknął się z Pattersonem, grając dla Cavs, jest wprost zachwycony

Andrae jest jedną z najlepszych osób, jakie spotkałem w tej lidze!

Miłe, i choć trudno uważać tę decyzję  za przełomową, to świadczyć może ona, że Cronin jest już kimś więcej niż tylko interim GM. Zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami należy się spodziewać, że otrzymał od właścicieli zielone światło do zmian. A zmiany będą. Źródła donoszą, że Blazers są wśród zainteresowanych Jeramim Grantem i Mylesem Turnerem. Kontuzja i rehabilitacja Lillarda raczej kończy dyskusje o jego odejściu. Nie sadzę, aby już w tym okienku transferowym pozbywano się McColluma. Już prędzej spodziewałbym się przesunięcia Norma Powella, który od jutra będzie dostępny w wymianach. To gracz z dobrym kontraktem, ceniony na rynku. Brak prób handlowania kończącymi się umowami Nurkicia i Covingtona należałby uznać za pierwsze zaniechanie i błąd Cronina. To może kontrowersyjne, bo obaj rosną w oczach, ale w przypadku jakiś super okazji nie wyłączałbym z handlu ani Simonsa, ani Little'a. Cenię ich,  jednak to  nie jest skala talentu  nie do znalezienie gdzie indziej w tej lidze czy też w drafcie. 

Cele Blazers na drugą część sezonu? Zanużenie po jak najwyższy wybór w drafcie, rozwój młodych, przewietrzenie składu na kolejny sezon. I jeszcze jedno, ważne, a teraz pozostające gdzieś w tle- obserwacja pracy Billupsa. Najpóźniej w kwietniu powinniśmy poznać odpowiedź, czy Billups jest tym, któremu warto powierzyć kierowanie nowym otwarciem Blazers i ostatnimi latami kariery Lillarda. 

Na blazersedge pochylają się nad intersującym dylematem, który z trójki guardów: Powell, McCollum, Simons powinien ostać się przy Lillardzie? Ja wybrałbym Powella, będącego najlepszym dopasowaniem do Dame'a. Ale Norm ma z kolei największą wartość handlową. Rezygnacja z Simonsa może zaboleć w przyszłości. Tylko sentymenty każą trzymać się McColluma. W okolicach draftu, najpóźniej latem CJ powinien zostać wymieniony. W każdym razie przed Croninem, teraz już z nowym asystentem, sporo trudnych decyzji.  W drugiej połowie sezonu najważniejsze dla Portland będzie dziać się poza parkietem, w gabinetach.