13 lutego 2025

Za wysoko


Denver leży bardzo wysoko, a koszykówka Nuggets zbyt wysoko dla Blazers. Trochę naszych przytkało.  Nie było żadnych szans na wygrane. Uniknięcie drugiego z rzędu pogromu należy poczytywać jako  mały sukces. Nuggets, w przeciwieństwie do rozsypanki Billupsa, są produktem prawie skończonym, będą się  liczyć  w walce o mistrzostwo. W Denver, jak mawiał woźnica do Barbary Niechcic, "Niech się wielmożna Pani nie boi. Konie idą na pamięć".

W Portland tymczasem, po długim okresie wolnym od kontuzji z gry- na co najmniej miesiąc- wypada DeAndre Ayton (łydka) oraz Scoot Henderson jeszcze nie wiadomo na ile (staw skokowy). Cały czas nie w pełni zdrowia są Jerami Grant i Robert Williams. 

Urazy są okazja do zmian w składzie i są już tego  pierwsi beneficjenci. Donovan Clingan zagrał w Kolorado tak dużo jak nigdy i zagrał bardzo dobrze. W pierwszym spotkaniu trafił 8/8 z gry na 21 punktów, choć trzeba przyznać, że był niemiłosiernie szkolony przez Jokicia. W rewanżu potężne double double 17 punktów, 20 zbiórek oraz 3 bloki. Okazuje się, że z tą kondycją Big Dona nie jest tak źle, najpierw 21, a dzisiaj 30 minut całkiem porządnej koszykówki. Drugim wygranym jest Bari Walker. Nie dostawał do te pory zbyt wielu szans na pokazanie się, a  przeciwko Nuggtes, zwłaszcza w drugim meczu, bardzo efektywny, czujny na desce, bardzo przytomny w wysokiej obronie, hyżo biegający do kontr. To ciągle młody, 22-letni gracz, ofiara zbyt powściągliwego rotowania Billupsa. Teraz wraz kontuzją Aytona powinno się to zmienić. 

A propos rotacji, szkoda że dzisiaj nie spróbował coach Ch. od startu zaatakować Sharpem. Zabrakło Scoota i była do tego idealna okazja. Nie pierwszy już raz widać, że aby złapać strzelecki rytm potrzebuje Sharpe czasu, paru rzutów więcej. Ciągle nie może ustabilizować "trójki", wpada mu zaledwie co trzeci rzut zza łuku. Dałbym mu więcej minut ( nawet powyżej 30), dałbym mu większą rolę. Ten  młody silnik  wymaga po prostu przepalenia. Napiszę to kolejny raz, ale w sumie 15 minut w dwóch meczach dla Rayana Ruperta to lekkie zaniechanie. Nie rozumiem polityki wobec tego gracza. Walker też niczym się nie wyróźniał dopóki nie dostał więcej minut. Co stoi na przeszkodzie, aby dać taką samą szansę Francuzowi? Nie wiem

Mamy przerwę na ASG, jedyny sens tego wydarzenia, to odpoczynek i regeneracja zmęczonych organizmów. Potem finałowe 27 meczów sezonu, aż 17 z drużynami, które do końca będą  grać na serio. Jest szansa na  lekki awans w odwróconej tabeli, i okazja do  pogrania więcej młodymi. To chyba jedyne cele  do końca tego dziwnego sezonu. 

Na koniec the best of z dwudniowego wypadu w góry



27 komentarzy:

  1. Doszukiwanie się jakiegokolwiek planu w Portland chyba nie ma sensu. Najlogiczniej byłoby spróbować przegrać kolejne mecze, ale obawiam się, że Billups widzi to inaczej. Teraz w plecy od Lakers, a później 4W z rzędu. Zero planu. Szkoda

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy11:18

    Czas zakopać jakies różnice kiedy nami i wystąpić przeciwko wspólnemu wrogowi - Canalplus oświadczył ze Blazers maja najmniej fanów z drużyn NBA w Polsce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Oni tam wiedzą. Puszczą jeden mecz Blazers w sezonie i się mądrzą. W kółko tylko San Antonio i Lakers. Eksperci z Nich tacy jak z Radka i Noculaka trenerzy 😃

      Usuń
    2. Behemot11:12

      Otóż to :)

      Usuń
  3. Tylko GÓRNIK WALBRZYCH

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje dla Beniaminka. Dobra robota trenera Adamka, trafione transfery i pozytywna atmosfera. Teraz oczekiwania robią się większe. Ciekawe co zrobią w Play - offach. Tu zadanie będzie trudniejsze.

      Usuń
  4. No i mamy rekordowe zwycięstwo w historii organizacji. Mam nadzieję, że wkrótce Blazers wyprzedzą Spurs i zaczną naciskać na Suns. Co do draftu, to byłby niezły numer jakby Flagg został w NCAA jeszcze jeden sezon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że Blazers nie wyprzedzą Spurs i nie będą naciskać na Suns. Liczę że zejdą na poziom 7-8 w odwróconej tabeli.

      Usuń
    2. Pdxpl16:29

      Me too. Jest na to szansa, bo kalendarz dość trudny

      Usuń
    3. Behemot14:13

      Stawiam na nr 10.

      Usuń
  5. Panowie martwię się o Sharpa. Jak w zeszłym sezonie byłem pewien że lubię go, a nie lubię Scoota, tak teraz się pomieszało.
    Sharpe jest kompletnie pogubiony w obronie, ma słaby chwyt, słaby rzut za 3, brak asyst, przechwytów, deflections, bloków i zbiórek. Wygląda na zawodnika który myśli tylko o tym jak dostać się do obręczy. Z tych powodów Billups go posadził a skutek - jeszcze gorzej. Albo PTB wymienią trenera który inaczej zaimplementuje zawodnika albo to poczatek końca Sharpa w Blazers

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Behemot10:38

      Moim zdaniem on by rozkwitnął, gdyby dano mu wyraźny sygnał, że jest pierwszą opcją drużyny w ataku. Talent ma największy ze wszystkich, ale jest mocno wycofany i potrzebuje dużo pozytywnego feedbacku, a nie Billupsowych komunikatów w stylu "alpha dog position is up for grabs for everyone", albo "nie bronisz, siadasz".

      Usuń
    2. Behemot10:40

      I daltego tak bardzo od końca lata nieustannie żałuję braku wymiany Simonsa.

      Usuń
    3. Podobno powinien przestać jarać i to wszystko.

      Usuń
  6. Sorry ale jeśli "jara", jak pozwoliłeś się wyrazić, to najbardziej deprecjonująca cecha profesjonalisty. Ktoś taki jest skończony ever, zwłaszcza zawodowy koszykarz. Czy ktoś mógłby pomyśleć np że Lebron "jara"?. Szanujmy się nawzajem a zwłaszcza swoją pracę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moglibyście przestać wypisywać totalne głupoty na temat S.Sharpa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jara połowa graczy i to nie od wczoraj. To nie jest żadne kontrowersyjne odkrycie. Sharpe do tego słucha sobie reagge i najwyraźniej mu rola przywódcy trochę wisi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomnę że za picie piwa, zajadanie się oraz palenie shishy z Dallas wyleciał Doncić. Temat do dyskusji, jakie są granice wolności dla graczy, ale jednak osób zatrudnionych - na umowę o pracę. Czy ty chciałbyś żeby twój pracownik w pracy pił, palił, opier.. się i czasem zapracował na swoją pensję?
      Dla mnie to jest oczywiste - jeśli jesteś profesjonalnym zarabiającym grube miliony graczem, to wykonuj swoją pracę, bez żadnych wyskoków. Jeśli jesteś na wakacjach - twoja wola.

      Usuń
    2. Behemot07:23

      Ale Roberuto żartował z tą trawą.

      Usuń
    3. Największym ambasadorem "trawy" jest Stephen Jackson. Ten typ cały czas jarał. To, co robił na parkiecie JR Smith to jeszcze śmieszniejsza para kaloszy. Pamiętajcie również, że w Oregonie rekreacyjna marihuaniina jest legalna. Tak jak w Kaliforni i kilku innych stanach.

      Usuń
  9. Dzisiaj zagrał świetny mecz. Trochę tak - jak dostanę krytykę to się poprawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak zawsze jest. Jeden mecz lepszy a drugi gorszy. Nie mamy na to wpływu. Chłopak ma ogromny talent i jeszcze wielokrotnie pokaże klasę.

      Usuń
  10. Myers Leonard zakończył karierę, przy okazji nagrał utwór country 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meyers największy bust PTB. No może Zach Collins jest w rywalizacji. Generalnie nie ufaj białym wysokim

      Usuń
  11. Niesamowicie ciekawy artykuł Adama o nowym zaawansowanym rankingu graczy Net Points. Zobaczcie
    https://szostygracz.pl/2025/03/05/rzutowka-wyscig-o-play-in-na-zachodzie-znowu-otwarty-nowy-wskaznik-net-points/
    A jeśli kogoś blokuje paywall - zasady są takie:
    Oblicza każdą zbiórkę, rzut, stratę i rzut wolny oraz przypisuje zasługi i winę graczom na boisku.
    Tutaj pełny ranking NBA, można sprawdzić zakładkę TrailBlazers
    https://espnanalytics.com/nba-net-pts
    Mówi to co już wiemy, najlepszym obrońcą jest Camara, najbardziej wartościowym all-around graczem Avdija. Można też zobaczyć gdzie na ten moment są Scoot i Sharpe :-)

    OdpowiedzUsuń